TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Fkw vs TadX

Dzięki ogłoszeniu na forum odpowiedział Kolega i mieliśmy okazję zagrać. Kolega wygrał 6:4, 6:4.

Na swoim blogu napisałem mniej więcej, jak wyglądał nasz mecz, tutaj nie chciałbym się tak bardzo powtarzać, ale co nieco skrobnę ;).

Serwis mi mniej-więcej wrócił w II secie, FH nie siedział cały czas, BH jako-tako. Nawet udało mi się prowadzić 30, ale ostatecznie wymknął mi się set z rąk. Kolega grał konsekwentnie, z pomyślunkiem. Następnym razem trzeba będzie coś wymyślić na to wszystko ;).

Cieszę się, że miałem okazję poznać nowego Forumowicza, podobała mi się jego gra i liczę, że jeszcze zagramy. Mieliśmy też okazję na dłuższe rozmowy, atmosfera bardzo sympatyczna. Może w ten piątek uda się znowu zagrać :).
fkw
Nowy
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:25

Re: Fkw vs TadX

Był to mój pierwszy mecz z forumowiczem, od dłuższego czasu chciałem zagrać z nowym przeciwnikiem, ale jakoś nie było okazji. Mam nadzieję, że w przyszłości się to zmieni.

Mecz był wyrównany, szarpany w pierwszym secie oddawaliśmy regularnie swoje podania, koniec końców udało mi zachować chłodną głowę i wygrać. W drugim miałem mały kryzys na początku, kolega prowadził już 3:0, mimo to wyszedłem z tarapatów. Kolega ma ładny jednoręczny backhand, który jak wejdzie czysto robi duże wrażenie. Poza tym jego gra opiera się na zdobywaniu punktów po własnej akcji, a nie po błędzie przeciwnika - to się ceni. Natomiast ja byłem lekko usztywniony szczególnie w pierwszym secie, popełniałem proste błędy przy siatce, wynika to z braku ogrania, zwykle gram ze stałym partnerem. Mam nadzieję, że w rewanżu zagram już z większym luzem.
fkw
Nowy
Nowy
Posty: 2
Rejestracja: 23 lip 2011, 20:25

Re: Fkw vs TadX

Udało nam się spotkać drugi raz, tym razem przegrałem 6:2 6:4

Gratuluję koledze, jego dzisiejsza gra zrobiła na mnie wrażenie, szczególnie kończący forehand oraz pewny serwis. Ja z kolei byłem ospały, jakby zmęczony, w drugim secie zaczynałem powoli łapać swój rytm, grać pewniej, to jednak nie wystarczyło. Poza tym smuci mnie mój forehand, który całkowicie w ostatnim czasie się rozregulował i coś trzeba będzie z nim zrobić.

Mimo swojej słabszej gry jestem zadowolony ze spotkania, mam kilka refleksji dotyczących swojej gry i pomysłów, co należy zmienić, aby w przyszłości było lepiej.
Do następnego.
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Fkw vs TadX

fkw pisze:Gratuluję koledze, jego dzisiejsza gra zrobiła na mnie wrażenie, szczególnie kończący forehand oraz pewny serwis.
Dzięki! :)

Faktycznie, z serwisu dziś jestem zadowolony. Z FH to miałem jednak sporo błędów szczególnie, jak mnie rozrzucałeś lewo-prawo-lewo-prawo.

Sądzę, że momentami za bardzo się spieszyłeś, szczególnie przy serwisach. Często ledwo się ustawiłem do odbioru a Ty już wyprowadzałeś pętlę. ;) Muszę Ci przyznać, że z biegiem meczu potrafiłeś wgryźć się w moją grę, przy siatce sporo punktów załapałeś.
fkw pisze:mam kilka refleksji dotyczących swojej gry i pomysłów, co należy zmienić, aby w przyszłości było lepiej
Właśnie tak przez II set przechodziło mi przez głowę, czy dam radę dociągnąć do końca mecz to raz, a dwa, że odniosłem wrażenie, że wyciągasz wnioski. Podejrzewam, z dużą dozą pewności, że nasz trzeci mecz na pewno będzie wyglądał jeszcze inaczej niż dwa poprzednie. Ty już tam coś masz, tak mi się wydaje. Teraz ja będę musiał się głowić, co wymyślić. ;)

Twój nick forumowy jakoś kojarzy mi się z SKW. W mojej prywatnej nomenklaturze masz więc dwa nicki. :)

Do następnego. :)
TadX
Senior
Senior
Posty: 4833
Rejestracja: 6 wrz 2008, 23:16

Re: Fkw vs TadX

Kolega dziś wygrał :): 63 46 64 :)

Graliśmy na DeSkach, jak zawsze. Fkw wziął na warsztat [K] Six.One Teama. Miałem kiedyś tą ramę, w sumie żałuję, że sprzedałem. Kolega dziś się zrewanżował za ostatni mecz, więc na razie w H2H jest dla Fkw :).

Do następnego :).

Wróć do „Rozgrywki forumowiczów”