W jednym z wątków
'Co Wybrać?' YtB polecał mi tę rakietę do przetestowania, co też uczyniłem.
Wciągnięte Prince Beast XP 24.5/23.5. Graliśmy na mączce nowymi piłkami Head ATP Gold otwartymi zgodnie ze sztuką
.
Zagrałem tym w sobotę 3 sety (7:5, 1:6, 6:3), w niedzielę godzinkę odbijania z lepszym przeciwnikiem i kilka gemów (z braku czasu 4:2).
W sobotę grało mi się o wiele lepiej niż w niedzielę. Zwłaszcza serwis wchodził bardziej regularnie niż moim dotychczasowym Prince'em TT Hornet MP.
Porównując te dwie rakiety to mam następujące
wrażenia:
- Head'a łatwiej rozpędzić niż Prince'a.
- Head jest bardziej komfortowy (czuć wyraźnie te kilkanaście jednostek RA różnicy) - przy nieczystym trafieniu nie dawał tak po łapie jak Prince.
- Prince ma większy sweetspot (Co chyba jest normalne przy sztywniejszej i grubszej ramie? Jak tak nie jest to zostanę skarcony przez dr ED
).
- te 25g więcej masy w rakiecie Head'a jest wyczuwalne, ale nie uciążliwe.
Co do części 'drewnianej' to miałem podobne wrażenia po pierwszych minutach odbijania. Moje myśli również poleciały w kierunku naciągu, którym nigdy nie grałem - oddam dziś obie ramy do przeciągnięcia i wciągnę RuffCode 1.25, którym grało mi się bardzo dobrze w rakiecie Prince'a wciągniętym również 24.5/23.5 (przez ponad 6 miesięcy).
Jednak uważam, że Head Speed 300 potrafi nagrodzić czyste trafienie i wydaje mi się, że ta rakieta jest po prostu bardziej wymagająca w stosunku do gracza (przy moim NTRP).
Rotacja.
Zrobiłem zdjęcie omawianej rakiety Head'a oraz innego Prince'a EXO3 Tour Team 100 (którego też przetestuję) i struny pionowe są ewidentnie szerzej rozłożone niż w Prince. Pomyślałem, że będzie to sprzyjało nadawaniu rotacji.
Head Speed 300MP vs. Prince EXO3 Tour 100.
I tutaj znów: albo moja technika mocno kuleje albo naciąg Beast XP nie pomaga. Jednak z tym naciągiem trudniej było mi również nadać rotację w mojej rakiecie Prince TT Hornet.
ED widziałeś jaką rotację gram - to z tym Hedaem i naciągiem Beast XP to było połowę z mojej normalnej rotacji.
Dużo piłek było pół metra za końcową, bo nie udawało mi się nadać takiej rotacji, żeby zmieścić.
Tutaj robię klamrę do 'drewna' - myślę, że mocy temu szpadlowi nie brakuje, jeśli ktoś umie poprawnie zgrać. Jeśli skupiłem się na wszystkich elementach, aby wyprowadzić poprawnie FH to wchodziły kończące piłki.
Być może przeceniłem swoje umiejętności co do tej packi
. Albo będzie to motywacja, a raczej bat, aby szlifować technikę.
Chciałbym tą rakietą jeszcze pograć zanim ją kupię, choć cena 350PLN za używaną pół sezonu rakietę (bez żadnych rysek) jest atrakcyjna. W sumie to zastanawiam się również nad sensem przeciągnięcia obu rakiet Ruffcodem bo to wychodzi na jedną rakietę 70PLN czyli razem na Prince'a i Head'a wydam 140PLN, a już wydałem 70PLN (25PLN usługa i 45PLN naciąg) na przetestowanie Heada
co w sumie dałoby 60% ceny tego Heada Speed 300 (cena komis 350PLN).
Beware of the Hologram.
It will trick us!