Szukam jakiegoś nie za drogiego multi (tak do około 50 zł za set) jako poziome struny do hybrydy z co-poliestrem do packi Wilson Pro Staff 6.1 95.
Aktualnie jestem przed zamówieniem WC Explosiv! 1.30, Babolat'a Xcel 1.30 oraz Head'a RIP Control (te 2 ostatnie wybiegają po za kryterium cenowe, ale chciałbym mieć odniesienie w stosunku do innych strun). Dużo pozytywnych opinii słyszałem też na temat SP Micronite.
Czego oczekuję? Przede wszystkim 'miękkiego' czucia i kontroli w połączeniu z jakimś mono. Lubie grać miękkimi naciągami wciągniętymi na około 23 - 24 kg. Przy takiej sile sporo tracę na kontroli i szybko robi się z naciągu katapulta, ale podoba mi się w takim ustawieniu czucie. Być może to też wina tego, że grałem do tej pory tylko 'drutami' i wszystko co wciągałem na 25 kg i więcej było dla mnie deską. Jeśli więc macie coś godnego polecenia i przy okazji będzie tańsze od tych podanych wyżej, to chętnie podmienię je w zamówieniu.
![:]](./images/smilies/krzywy.gif ":]"){kind=small}
) na coś wpadną. Przynajmniej mam taką nadzieje że ktoś tu zaglądnie oprócz 2 osób powyżej 
No i jeszcze jedna sprawa w kwestii siły naciągnięcia. Nigdy nie miałem do czynienia z multi, do tej pory naciągałem wszystkie mono poliestry 23 kg x 24 kg więc w tym aspekcie też chętnie usłyszę jakieś porady. Czasu mam sporo bo aż całe wakacje i w miarę możliwości chętnie podzielę się spostrzeżeniami. 
, No ale właśnie poruszyłeś gnębiącą mnie sprawę od pewnego czasu. Multi na piony czy poziomy? Do tej pory myślałem o kombinacji mono na pionach, multi na poziomach, ale po grubszym zastanowieniu się Twoja propozycja jest całkiem logiczna. No i jeśli chodzi o kwestie wytrzymałości ...
.