Zakończył się sezon, więc można podsumować.
Po pierwsze odpowiadamy na pytanie:
Tak, to był kolejny rok Świątek.
Trochę liczb:
44 tygodnie panowania jako nr 1 i zakończenie sezonu jako nr 1.
Wygrane 6 turniejów (najwięcej spośród wszystkich zawodniczek) w tym 1 Szlem, 1 WTA Finals, 1x1000, 2x500 i 1x 250.
Wygrane 68 z 79 spotkań, co daje fenomenalne 86% wygranych, również najwyższy odsetek wśród wszystkich zawodniczek.
Przede wszystkim to jak Iga odżyła po utracie nr 1 napawa bardzo dużym optymizmem, widać było to zwłaszcza w WTA Finals jak wróciła do rytmu z serii 37 zwycięstw w 2022 roku.
Już teraz jest w Top 10 liczby tygodni jako nr 1
Top 12 w ilości wygranych Szlemów z 4-ema na koncie w wieku zaledwie 22 lat, ma wiele lat na to, żeby do poziomu Venus Williams czy Monici Seles dobić.
Podejrzewam, że Radwańska oddałaby całą swoją karierę za jeden taki sezon jak 23 lub 22 w wykonaniu Igi.