Ja bym się tak z tego nie cieszył.Vivid pisze:Bez Garego średnia wzrostu wyraźnie się podniosła...
Wolałbyś żyć długo, obskurnie i biednie czy krócej a lepiej i bogato?iwan pisze:Ja bym się tak z tego nie cieszył.Vivid pisze:Bez Garego średnia wzrostu wyraźnie się podniosła...
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-tym-s ... j-00009924
Wolałbym żyć długo, skromnie, w zdrowiu. Nie muszę mieć super wygód. Co z tego, że będę miał wszystko jak wnet to zostawię. Czas leci baaaardzo szybko. I żyjąc powiedzmy 50, 60 lat to tak jakby wcale nie żyć. Zatem wolałbym dożyć np. 85, w obskurnym pokoju.Jakuboto pisze:Wolałbyś żyć długo, obskurnie i biednie czy krócej a lepiej i bogato?iwan pisze:Ja bym się tak z tego nie cieszył.Vivid pisze:Bez Garego średnia wzrostu wyraźnie się podniosła...
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-tym-s ... j-00009924
Co to za perfidna insynuacja, że kurduple żyją obskurnie i biednie?Jakuboto pisze:Wolałbyś żyć długo, obskurnie i biednie czy krócej a lepiej i bogato?iwan pisze:Ja bym się tak z tego nie cieszył.Vivid pisze:Bez Garego średnia wzrostu wyraźnie się podniosła...
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-tym-s ... j-00009924
Żadna insynuacja - bardziej metafora. Powiedz mi, kto z obecnych na forum grających mając do wyboru malutki wzrost a bycie wysokim wybrał by bycie kurduplem? Twoje zdanie się w tej ankiecie nie liczy .Gary pisze:Co to za perfidna insynuacja, że kurduple żyją obskurnie i biednie?Jakuboto pisze:Wolałbyś żyć długo, obskurnie i biednie czy krócej a lepiej i bogato?iwan pisze:Ja bym się tak z tego nie cieszył.Vivid pisze:Bez Garego średnia wzrostu wyraźnie się podniosła...
http://www.radiozet.pl/Rozrywka/O-tym-s ... j-00009924
Mam Ci przypomnieć w jak "uwalonej" koszulce przyszedłeś kiedyś na TF-a?Gary pisze:Co to za perfidna insynuacja, że kurduple żyją obskurnie i biednie?
Oj tak, pod kątem atmosfery a także kameralności ośrodka z świetną bazą cateringową to był najlepszy TF, w którym dane mi było uczestniczyć. Nie mówiąc już o tym, że cztery z pięciu meczów zagrałem na świeżym powietrzu.hokej pisze:Może dlatego tak mi zaimponowali uczestnicy we Wrocku, którzy po całodziennych zmaganiach samorzutnie zalegli w knajpce i przy zupce posiedzieliśmy dobrą godzinkę. Wtedy należało włączyć kamerę - fenomenalny akcent na koniec.
Przecież to nie chodzi o to żeby grać pod balonem, tylko żeby mieć bez względu na pogodę pewność konkretnej liczby kortów do sprawnego przeprowadzenia rozgrywek... Można mieć i 12 odkrytych, ale jak będzie padać (a rezerwacja jest sporo wcześniej robiona) to lipa.wwojtek pisze:Może rzeczywiście - jak wieszczy TomPL - wiosna przyjdzie szybciej i nie będziemy ograniczeni infrastrukturą balonową?