Kilka godzin gry tymi piłkami za mną, więc czas coś skrobnąć. Grałem nimi tylko na korcie z nawierzchnią sztuczną, dość śliską i naprawdę szybką.
Zachowanie na korcie.
Przez pierwsze kilka minut o wyjęciu z puszki piłki skaczą jak szalone. Być może było to spowodowane nawierzchnią, ale trudno było je opanować. Po kilku minutach uspokoiły się jednak i zaczęły być bardzo przewidywalne. Co prawda odskok był wciąż większy niż choćby w Wilsonach AO, ale przewidywalny i jak najbardziej do opanowania.
Nie spodobało mi się w tych piłkach znaczne ich zmechacenie już po kilku odbiciach, inne piłki na hardzie gubią filc, "linieją", a te po prostu się zmechaciły. Filcu gubiły niewiele, nawet po 4-5 godzinach gry było go na piłkach więcej niż na innych, ale wciąż był zmechacony. Nie jest to jednak plus, przynajmniej dla mnie, ponieważ miałem wrażenie, że trzymam w ręku piłkę z afro
. Na jakość gry nie miało to chyba większego wpływu, bo nawet po 6 godzinach komfort gry był na przyzwoitym poziomie. Po prostu niewielki dyskomfort wizualno - dotykowy.
Trwałość.
Piłki przez 6 godzin gry zachowywały się na podobnym poziomie, nie zauważyłem jakiegoś drastycznego spadku jakości. Myślę, że spokojnie wytrzymają jeszcze ze 2 godzinki, a to już dobry wynik. Jedyne co się zmienia z upływem godzin gry, to dynamika, ale zmiana ta jest bardzo niewielka.
Podsumowanie.
Według mnie piłki godne polecenia, bez większych wad. Przewidywalny odskok, niezły komfort gry (mój łokieć nie narzeka), trwałość na dobrym poziomie. Mogłyby kosztować 2-3 złote mniej, ale cena 26 zł. za puszkę (
taką cenę znalazłem ) nie wydaje się wygórowana. Nie wiem jak na innych nawierzchniach, ale na hardzie piłki jak najbardziej się sprawdziły.
Polubiłem czerwone badziewie...