PitS pisze:Jutro jestem obok Orlika, jak ja to zniosę że nie zagram?
Niech zgadnę jak to się skończyło: na imprezie spotkałeś jakiegoś tenisowego maniaka, który znalazł dziurę w orlikowym płocie. Byłeś skłonny zagrać nawet w odświętnych lakierkach, ale nie mieliście rakiet.
Zawsze trzeba zabierać rakietę gdziekolwiek się jedzie.
-----------------------------------------------------------------
Miałem taki tajny plan. Chciałem ograć Drivera, ale nie tak jak zwykle, na styk, tylko porządnie.
Tak z 6:3, 6:2!
No i teraz nie wiem czy śmiać się,
czy płakać...
Driver przejechał się po mnie jak po młodym.
I żeby grał jeszcze jakiś tenis życia, ale nie. Rzeczowa, spokojna, regularna gra z elementami ofensywy. Gdybym miał jego tenis określić jednym słowem to powiedziałbym: dojrzały do bólu.
Za to do mnie powróciły demony - niemożność wydobycia rotacji z forhendu.
Byłem przerażony, bo za nic nie chciałem by to wróciło, bym cofnął się znów ze swoim tenisem o rok czy dwa. Próbowałem zmieniać ustawienie, prowadzenie rakiety, pracę nadgarstkiem... nic z tego. Dopiero po wygranym meczu zdiagnozował mnie Driver (co ja bym bez niego zrobił!
). Powód najprostszy z możliwych i właściwie można nim wytłumaczyć sporo ponad połowę wszystkich błędów tenisistów-amatorów - zła praca nóg.
Przecież to takie oczywiste... Z moim brakiem techniki to sobie mogę kręcić nadgarstkiem i wyrywać rękę w akrobatycznych pętlach, a i tak rotacja będzie śladowa lub żadna jeśli przy uderzeniu nie wyjdę z nóg.
Zatem Driver wygrał pierwszy sparing od stycznia i to w moim królestwie - na Orliku.
Na szczęście okazję do rewanżu miałem już na drugi dzień. Od samej rozgrzewki niziutko schodziłem na nogach i zaraz też wróciła radość z uderzeń w towarzystwie śliczniutkiej rotacji awansującej. Nie żeby zaraz topspiny, ale pojawiły się urodziwe lifciki.
Wiało jak cholera, przegrałem jednego seta, a mimo to cały czas czerpałem ogromną przyjemność z gry.
Muszę pamiętać: diagnozę słabszej dyspozycji zaczynać od
PRACY NÓG !!!
RoTTeN vs Driver(sparing)
0:2 (2:6 5:7)
2015 || sparingi: 8:2 // stawka: 0:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 5:1//0:0)
H2H || sparingi: 51:13 // stawka: 3:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 34:4//2:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 4:2//1:1)
RoTTeN vs Driver(sparing)
2:1 (6:3 4:6 6:2)
2015 || sparingi: 9:2 // stawka: 0:0 (hala 3:1//0:0 || tartan 6:1//0:0)
H2H || sparingi: 52:13 // stawka: 3:3 (hala 8:6//0:1 || tartan 35:4//2:1) || trawa 5:1//0:0 || mączka 4:2//1:1)