ZiZi
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 112
Rejestracja: 5 paź 2014, 23:09

Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Witam.
Mam kłopot żeby znaleźć gdziekolwiek rakietę którą gram, Dunlop 300 4D Tour. Jak się gdzieś trafi to albo cena jest niebotyczna albo rączka nie ta co ma być a gram L2. Dlatego z ciężkim bólem i w spazmach będę chyba musiał wymienić na inną, może coś z nowszych konstrukcji. Ale zanim to zrobię to chcę przetestować kilka modeli i tutaj prośba do Was. Czy moglibyście mi coś polecić, może być o podobnych parametrach lub zupełnie innych. Zmieniam nieco styl gry ale postaram się nakreślić jak wygląda mój tenis. Według NTRP to gdzieś 5.0 ale moim zdaniem ten cały ranking jest nic nie warty.

Gram bardzo ofensywnie, lubię skracać wymiany aczkolwiek potrafię też utrzymywać długie piłki. Dużo rotuję i potrafię trafiać w baseline. Szybkość nóg jest zadowalająca (ciągle nad tym pracuję) więc zwykle zdążam do większości piłek, szczególnie na cegle. Zdarza się jednak, że uderzam zza siebie i obarczam za to długi zamach, stąd też próbuję go skracać i zagrywać bez pętli co może mieć wpływ na wybór ramy (odprowadzanie w stylu np. Ferrera). Backhand oburęczny i dużo slajsa ale od slajsa odchodzę w miarę coraz pewniejszego BH.

Jak wiecie 300 4D Tour to już zawodnicza rakieta o główce 98 i wadze ponad 320g. Wcześniej grałem 500tkami tej firmy, potem 300 MFil i teraz właśnie Tour. Waga mi nie przeszkadza ale chętnie potestuję też lżejsze ramki. Naciągi z uwagi, że gram rotacyjnie wciągam na 26kg i nie chciałbym robić katapulty z rakiety mimo że czasem brakuje mi mocy, aczkolwiek jest to raczej kwestia timingu nie rakiety, bo jak się gwiazdy odpowiednio ustawią, to ładnie lutuję. Ogólnie znam swoje braki i cały czas je trenuję.

Intrygują mnie rakiety Babolata, kiedyś miałem Pure Drive przez jeden dzień i była to straszna deska. Ale naciąg był firmowy, pewnie 25kg co przy sztywności rakiety mogło spowodować takie odczucia. Widzę jednak że Babolcami gra wielu zawodników więc muszą być porządne, chętnie więc jakiegoś przetestuję. Dotąd też nie grałem żadnym Wilsonem, więc z tej firmy też chętnie coś sprawdzę.

Starałem się opisać na tyle ile mogę swoje predyspozycje i doświadczenie, proszę o jakieś propozycje.
wielka.woda
Początkujący
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 30 sie 2011, 19:38

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Na eBay długo nie szukałem - 90$ z przesyłką, L2.
ZiZi
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 112
Rejestracja: 5 paź 2014, 23:09

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Daj link, właśnie przejrzałem całe eBay i nie widzę ani 1 sztuki.

Poza tym mam ochotę na zmiany i testy.

-----------

Żyjecie, powiedzcie jakim Babolcem gra Giorgi.
Awatar użytkownika
fufu10
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 104
Rejestracja: 16 cze 2009, 16:26
Lokalizacja: Kraków

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Wygląda jak Pure Control.
NTRP-4.0
ZiZi
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 112
Rejestracja: 5 paź 2014, 23:09

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Koledzy zaproponujecie jakieś rakiety czy ten dział już nie aktywny.
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Na papierze to Head YT IG Radical Midplus wydaje się podobny.
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
fufu10
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 104
Rejestracja: 16 cze 2009, 16:26
Lokalizacja: Kraków

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Babolat Pure Control, Wilson Blade 98 18x20, Prince Tour Pro 98, Pacific BX2 X Force 98, ProKennex Kinetic Ki Q5 (295g), Völkl Super G 10 (295g), Yonex EZONE Ai 98.
NTRP-4.0
ZiZi
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 112
Rejestracja: 5 paź 2014, 23:09

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Okazyjnie, bo za flaszke, stałem się posiadaczem starawego Dunlopa 2Hundred M-Fil. Waga super ciężka, jedyne 357g z naciągiem, głowa 95. Ale ludzie jak zamiatałem tym dzisiaj to aż sam wpadałem w podziw. Aż przeciwnik ją wziął na kilka gemów. I też zamiatał. Mam więc teraz pytanie czy iść w wagę czy może to jakieś specyficzne cechy 200 czynią ją tak dokładną, że można czyścić linie niczym kortowy.
boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

ZiZi pisze:Okazyjnie, bo za flaszke, stałem się posiadaczem starawego Dunlopa 2Hundred M-Fil. Waga super ciężka, jedyne 357g z naciągiem, głowa 95. Ale ludzie jak zamiatałem tym dzisiaj to aż sam wpadałem w podziw. Aż przeciwnik ją wziął na kilka gemów. I też zamiatał. Mam więc teraz pytanie czy iść w wagę czy może to jakieś specyficzne cechy 200 czynią ją tak dokładną, że można czyścić linie niczym kortowy.
Miękka rama, zamknięty przeplot no i wspaniali poprzednicy :wink: Dunlop 200 Max, Revelation 200G, 200G, 200 MW, to super linia Dunlopa, oprócz 200 Max grałem wszystkimi, świetne ramy dla dobrego gracza, niestety z racji wieku, a co za tym idzie gorsza praca nóg :wink: zmusiła mnie do porzucenia tych rakiet na rzecz czegoś łatwiejszego i lżejszego.
Jedna uwaga M-Fil to chyba waga ok. 340 g z naciągiem, chyba że Twoja jest potraktowana ołowiem. :wink:
ZiZi
Młodszy Forumowicz
Młodszy Forumowicz
Posty: 112
Rejestracja: 5 paź 2014, 23:09

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

Tak machnąłem się z cyferką, 347g dokładnie, ale może nawinięte jakieś dodatkowe owijki, sprawdzę jak będę zmieniał. A wiesz może jaka aktualnie rakieta jest następczynią z tej serii? Tzn. z serii 200? Co ciekawe, w rakiecie jest naciąg wielowłóknisty i na pionach i na poziomach, w dodatku tak mocno naciągnięty że trzeba ogromnej siły w palcach aby go przesunąć chociaż o milimetr. Ciekawe czy to firmowy naciąg, bo rakieta poobijana ale na strunach jeszcze widać zarys loga.
boro
Orator
Orator
Posty: 582
Rejestracja: 13 wrz 2012, 14:05

Re: Rakieta substytucyjna do 300 Tour

ZiZi pisze:Tak machnałem się z cyferką, 347g dokładnie, ale może nawinięte jakieś dodatkowe owijki, sprawdzę jak będę zmieniał. A wiesz może jaka aktualnie rakieta jest następczynią z tej serii? Tzn. z serii 200? Co ciekawe, w rakiecie jest naciąg wielowłóknisty i na pionach i na poziomach, w dodatku tak mocno naciągnięty że trzeba ogromnej siły w palcach aby go przesunąć chociaż o milimetr. Ciekawe czy to firmowy naciąg, bo rakieta poobijana ale na strunach jeszcze widać zarys loga.
Teraz to chyba Biomimetic M 2.0, co do naciągu, rakieta ma co najmniej 10 lat, jeśli się nie mylę więc naciąg jeśli jest fabryczny to nie dało by się nim grać, skoro ci się dobrze grało to raczej założony później. :wink:

Wróć do „Rakiety”