Tak cisnąłem nieraz po Raoniciu, a być może za gem, bedę musiał pisać oficjalne przeprosiny
Wreszcie Kanadyjczyk zrobi coś pożytecznego, czyli ogra Federera.
Jeszcze nadzieja w Murrayu.Jurek Kiler pisze:No to tyle jeśli chodzi o numer jeden. Szkoda, ale nie ma co narzekać.
Co takiego zrobił?HeadShot pisze:Miłosz, "jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili..." Taki hold na koniec meczu, czapki z głów.
Jeśli Roger wygrałby WTF za dwa tygodnie to nikt nie będzie narzekałJurek Kiler pisze:No to tyle jeśli chodzi o numer jeden. Szkoda, ale nie ma co narzekać.
Nie ma się co spieszyć. Przecież jest jeszcze szansa, i to moim zdaniem całkiem spora, że Djokovic zakończy ten turniej także na fazie 1/4 finałowej.Jurek Kiler pisze:No to tyle jeśli chodzi o numer jeden. Szkoda, ale nie ma co narzekać.
Zagrał bardzo, bardzo pewny gem serwisowy, biorąc pod uwagę jego poprzednie starcia z samym Fedem, jak i ogólnie czołówką, nie spodziewałem się, że zakończy mecz tak lajtowo. Bańka jednak wytrzymała.Jakuboto pisze: Co takiego zrobił?
Dziwne, zawsze obaj grali taki ofensywny tenis.matek20 pisze:Serio?? Będą tak przebijać na środek?
To już chyba stały cytat jegoJacek iREM pisze:I to są wyważone drzwiczki do tabernakulum