Witam,
Mamy zamiar zrobić sobie w wakacje Ligę w tenisa... od 10 do 16 osób... chcemy aby grał każdy z każdym... i teraz nie wiem jak liczyć punkty?? Za wygraną ile za przegraną np. 3:2 czy 3:1...
Dzięki z góry za pomoc??
Dzięki też myślałem podobnie... chyba wybierzemy pierwszy system o którym mówisz.. będzie ciekawiej każdy zawsze będzie walczył żeby nie stracić tego jednego punktuNolan pisze:U mnie w lidze punktacja wygląda następująco :
3 pkt. za wygraną 2:0 w setach
2 pkt. za wygraną 2:1 w setach
1 pkt. za przegraną 1:2 w setach
0 punktów porażka 0:2
Jeśli za niezagranie meczu jest 0 pkt to ma to jednak znaczenie.toomanytimes pisze:Rozdawanie punktów za porażkę 0:2 to chyba tylko na pocieszenie, bo matematycznie to niczego nie zmienia.
Być astmatykiem i mieć uczulenie na gluten.HIHI18 pisze:Dzięki wszystkim za odpowiedź . Jeszcze jedno pytanie: jak wygrać całą ligę?
Albo grzebać w tyłku. Ale jak pokazały ostatnie tygodnie, sprawdza się to na mączce, a na trawie nie, więc kluczowa jest tu nawierzchnia.Martinek pisze:Być astmatykiem i mieć uczulenie na gluten.HIHI18 pisze:Dzięki wszystkim za odpowiedź . Jeszcze jedno pytanie: jak wygrać całą ligę?
Ściąganie moszny też pomaga.Gary pisze:Albo grzebać w tyłku. Ale jak pokazały ostatnie tygodnie, sprawdza się to na mączce, a na trawie nie, więc kluczowa jest tu nawierzchnia.Martinek pisze:Być astmatykiem i mieć uczulenie na gluten.HIHI18 pisze:Dzięki wszystkim za odpowiedź . Jeszcze jedno pytanie: jak wygrać całą ligę?
Zostać czarnym gejem żydowskiego pochodzenia i pozwać wszystkich do sądu o dyskryminację .Gary pisze:Albo grzebać w tyłku. Ale jak pokazały ostatnie tygodnie, sprawdza się to na mączce, a na trawie nie, więc kluczowa jest tu nawierzchnia.Martinek pisze:Być astmatykiem i mieć uczulenie na gluten.HIHI18 pisze:Dzięki wszystkim za odpowiedź . Jeszcze jedno pytanie: jak wygrać całą ligę?