Zagadka

[ppeter]

Mam taką zagadkę (może nawet nagroda jakaś będzie), co studiuje osoba, która na drugim semestrze uczy się do egzaminu układu żelazo-węgiel?

[PitS]

Na przykład mechanikę na polibudzie. To zakres przedmiotowy metaloznawstwa. Można szukać układu żelazo-cementyt Fe-Fe3C
Mój pierwszy ulubiony przedmiot. Rudnik rządzi.

[ppeter]

Też to miałem, ale pudło, chociaż mechanikę też ma.

[wyczesany]

Może jakaś inżynieria materiałowa?

[zNei]

Automatyka i robotyka.

[ppeter]

2xNIE

[wyczesany]

Mechatronika kolejny strzał w ciemno.

[Vivid]

Jedno jest pewne, odpowiedź będzie zaskakująca
A jakie będzie uzasadnienie ...

[PitS]

Mechatronika kolejny strzał w ciemno.

Mechatronika to specjalizacja na mechanice, więc podejrzewam że pudło.

Jakiejś politechnice brakuje godzin "właściwych" i dobiera z innych wydziałów?

Informatyka.

Choć może być i budownictwo, potem przecież mają żelbety, niech znają strukturę stali.

AGH może to mieć na wydziale ceramicznym.

[YOGItheBEAR]

Żelazo, węgiel... dietetyka? Jak "w proszku" nie pomogą, to zawsze można pogrzebaczem przepchnąć... A skoro strzelam, że to dietetyka, to może gdzieś na AWF?

[ppeter]

Informatyka.

To jest blisko:
Edukacja techniczno-informatyczna
Tutaj można sobie program zobaczyć:
http://www.univ.rzeszow.pl/wmp/technika ... y_zajec#st
Podobno po czymś takim można uczyć informatyki w szkole.
Co dziwne mają Informatykę z w miarę "normalnym" programem.
Dawno nie widziałem takiego poplątania przedmiotów.

[PitS]

Znam ten układ na pamięć, ale u mnie to konieczność bo musiałem wiedzieć jak różne dodatki stopowe w stalach go przesuwają. Zresztą z tego układu pochodzi nasze pojęcie stali nierdzewnych (poprawniej kwasoodpornych), które kiedyś najczęściej występowały pod nazwą stali austenitycznych (od struktury austenitycznej w temperaturze pokojowej).

Po co ta wiedza informatykowi - zabijcie a nie wiem. Po prostu była kadra to znalazł się przedmiot.

[ppeter]

Jak przeglądnąłem przedmioty z tego kierunku, to trudno wywnioskować kogo oni tak naprawdę chcą wykształcić.
To bardziej tak jak napisałeś, kadra miała "okienka" więc trzeba było gdzieś je wstawić.

[El Diablo]

Rozumiem, że jesteś zszokowany ale ETI tak ma. To taki pseudokierunek właściwie pod uczenie informatyki w podstawówce.

[ppeter]

Rozumiem, że jesteś zszokowany ale ETI tak ma. To taki pseudokierunek właściwie pod uczenie informatyki w podstawówce.

To po kiego grzyba materiałoznawstwo, obudowy konstrukcyjnie na "części" rozbierają?
To już prędzej znajdę powiązanie pomiędzy studentami zbierającymi butelki ( bo to szkło, a szkło to krzem, a krzem to procesory) i informatyką, niż z układem żelazo-węgiel i informatyką.

[Vivid]

Informatyka? Jak zaraz po studiach robiłem przymiarkę do doktoratu to jedyne co komisję interesowało to to czy mógłby informatyki uczyć? ...
Normalnie mnie osłabili

Ale fakt, poszedłem jeszcze jako student na zajęcia z informatyki. Na jedną panią wystarczyło wypięcie mysz z portu, panika w oczach, płyta z Windą w ręku (to nie były końcówki sieciowe tylko normalne PieCuchy), chciała OS-a reinstalować
Drugi koleś był ciut lepszy, ale długo mi nie zajęło przekonanie go, że na zajęcia to ja nie będę chodził tylko przyjdę po wpis na koniec semestru. A jak będzie się mocno upierał żebym jednak chodzi to się będą cuda działy ...
Szybko zakumał aluzję i się porozumieliśmy W końcu student się uczy, może "coś" popsuć, nie zna się, a jak popsuje to tak, że tylko format C:... A jak student jeszcze innym będzie "pomagał" i OS-a wysadzi (Windows 95 ) to kilka kompów do reinstalki