Tenis, a polityka...

[SevenUP]

Wiadomo, jest sukces to teraz się okaże że ma wielu ojców. Nasi tenisiści zostali zaproszeni do Pałacu Prezydenckiego przez Bronka. Ja na ich miejscu bym nie poszedł. A szczególnie Janowicz, którego wykiwała Zdanowska, koleżanka pana prezydenta.

[TomPL]

... Nasi tenisiści zostali zaproszeni do Pałacu Prezydenckiego przez Bronka.

Co? Już? Ale on jeszcze nie wygrał . A jak przegra i nie uśmiechnie się na koniec do Andy'go?

[SevenUP]

Mamy dwie osoby w półfinałach Wimbledonu, wg mnie powinniśmy się cieszyć i podziękować naszym za wspaniały występ (choć po cichu liczę na Jurka ). Biorąc pod uwagę warunki w jakich trenują/trenowali, brak wsparcia od PZT i kogokolwiek i budżet związku oni ciężką pracą udowodnili, że pieniądze to nie wszystko i że bez super warunków można coś takiego zrobić. A u nas jak zwykle wiadra jadu i pomyj, bo powinna wygrać i się nie uśmiechnęła.
I kibicujmy Jurkowi, bo chłopak wcale nie jest bez szans!

[toomanytimes]

Bronek z Tuskiem dwie bezwstydne pijawki. Byleby mordę umoczyć w blasku czyjeś chwały i sobie poprawić sondaże. Pewnie w wywiadzie powie, że jest wielkim fanem tenisa od zawsze i lubi jak Janowicz strzela gole.

[Vivid]

...A szczególnie Janowicz, którego wykiwała Zdanowska, koleżanka pana prezydenta.

Bez przesady, odpowiedzialność zbiorowa? Zdanowską powinien olać i to ostentacyjnie, ale Komorowski mu nie zawinił (chyba?).

[Lemmy]

brak wsparcia od PZT i kogokolwiek

Ekhm ekhm ekhm.
"528 tysięcy złotych dostał Jerzy Janowicz od PZT w latach 2007–12 (jako członek PZT-Prokom Teamu oraz tytułem zwrotu kosztów za przygotowanie się do reprezentowania kraju w Pucharze Davisa)."
Siostry Radwańskie ponad półtora miliona, debliści po 900 tysi, Kubot ponad 700 tysi.

[Basic]

...A szczególnie Janowicz, którego wykiwała Zdanowska, koleżanka pana prezydenta.

Bez przesady, odpowiedzialność zbiorowa? Zdanowską powinien olać i to ostentacyjnie, ale Komorowski mu nie zawinił (chyba?).

O co chodzi z tą Zdanowską, bo chyba mocno nie w temacie jestem.

[hokej]

Basic, Zdanowska to prezydent Łodzi, nieszczególnie zdaje się ceniona obecnie w tym mieście.

[SevenUP]

brak wsparcia od PZT i kogokolwiek

Ekhm ekhm ekhm.
"528 tysięcy złotych dostał Jerzy Janowicz od PZT w latach 2007–12 (jako członek PZT-Prokom Teamu oraz tytułem zwrotu kosztów za przygotowanie się do reprezentowania kraju w Pucharze Davisa)."
Siostry Radwańskie ponad półtora miliona, debliści po 900 tysi, Kubot ponad 700 tysi.

Chodziło mi o brak wsparcia we wcześniejszych etapach kariery. Chociaż swoją drogą niecałe 100 tys. na sezon w ATP przy marnych zarobkach z turniejów to chyba mało, ale mogę się mylić.

[ppeter]

To jest sprawa związku nie polityków, żeby szukać sponsorów i pieniędzy, oczywiście pomoc polityków może pomóc ale w związku za coś biorą pieniądze.
PZN na bazie sukcesów Małysza udało się utworzyć szeroki program szkolenia skoczków i doczekać się dobrych zawodników, ale ten sam PZN nie jest w stanie ruszyć narciarstwa alpejskiego czy chociażby biegów lub kombinacji norweskiej. Brytyjczycy mają ogromny budżet, a w czołówce tenisistów jak na lekarstwo. Same pieniądze nie wystarczą jak nie ma systemu szkolenia, trenerów na poziomie i odpowiedniego zaplecza.

[TadX]

Same pieniądze nie wystarczą jak nie ma systemu szkolenia, trenerów na poziomie i odpowiedniego zaplecza.

Co widzimy wszech i wobec na przykładzie piłki nożnej w Polsce.

[Tenisówka]

Z wizytą u Bronka:

http://www.youtube.com/watch?v=Flj5aM-uf-A&feature=c4-overview&playnext=1&list=TLEOwcDdhWomE

[SPQR]

Rozumiem, że za udział w finale - Order Odrodzenia Polski, a za wygrany WS - Order Orła Białego...


Nie umniejszam zasług naszych tenisistów - wręcz przeciwnie, bardzo się cieszę z ich sukcesów i popieram uhonorowanie ich w jakiś przyzwoity sposób, ale ordery to już gruba przesada. Raz, że nie podoba mi się robienie z orderów zwykłych broszek rozdawanych komu popadnie. Dwa - wolałabym, żeby zamiast pustych frazesów i blaszek pojawiła sie deklaracja inwestycji w infrastrukturę i profesjonalne zaplecze, którego u nas brak.

[SevenUP]

http://wyborcza.pl/1,75478,14262545,Rad ... __Nie.html No cóż, długo nie musiałem czekać, osobiście spodobał mi się fragment:

Innego zdania jest inna polityk PiS Krystyna Pawłowicz: "Ja na miejscu Radwańskiej bym się nie rozebrała" - powiedziała "Super Expressowi".

[Kario]

Też dzisiaj czytałam kilka wypowiedzi na temat sesji Radwańskiej. Niektórzy to takie głupoty piszą, jakby nie wiedzieli co to za pismo i jaki jest tego cel .

Poza tym, nie każdy ma takie ciało jak Radwańska, to i nie dziwne, że się nie chcą rozbierać, bo nie ma co pokazać ( albo wręcz przeciwnie, jest za dużo do pokazania).

[SevenUP]

Bo nie wiedzą, tylko usłyszeli magiczne słowo 'nago' i wystarczy.

[logigamer]

SPOILER:

[SevenUP]

Dobre.

[Smyk]

Dzięki odważnym zdjęciom Agi, polska "otwartość" i ksiądz Dziewiecki stają się sławne na całym świecie ... (tennisnet.com, Women's Tennis Blog)

[RatRace]

Dzięki odważnym zdjęciom Agi, polska "otwartość" i ksiądz Dziewiecki stają się sławne na całym świecie ... (tennisnet.com, Women's Tennis Blog)

Jakkolwiek uważam, iż Radwańska miała pełne prawo do tego co zrobiła, to w pewien sposób rozumiem te wypowiedzi strony katolickiej, nie sympatuzując z nimi. Przed tą hecą ze zdjęciami, "mieli" Agnieszkę jako ambasadorkę ich sprawy. W chwili kiedy Agnieszka zdecydowała się przedefiniować swój wizerunek publiczny strona katolicka poniosła bolesną stratę i podejrzewam, że te wypowiedzi to w dużej mierze reakcja na tę stratę.

Gdyby chodziło o kogoś mniej znanego, albo kogoś kto nie był związany z ruchem katolickim nawet by się nie zająkneli. Jakoś nie słyszałem o krucjatach przeciwko Playboyowi, CKM czy innym pismom, które publikują zdjęcia o wiele bardziej "odważne".

Kościół katolicki jest ciągle w Polsce mocno ukorzeniony i potrzeba jeszcze co najmniej pokolenia albo dwóch, aby doszło do takiej sytuacji jaka jest na Zachodzie. Ale zegar tyka.

A wracając do zdjęć mnie się podobały, aczkolwiek szału nie ma. Zwonariowa miała moim zdaniem lepszą fotkę, chociaż Aga jest od niej zgrabniejsza (moim zdaniem). Trochę brakło albo pomysłu, albo odwagi, albo konsekwencji.