pst pisze:A jak wciągniemy 8/8kg? To co wtedy?
Najpewniej byłyby za luźne żeby wracać na miejsce.
Kwestia ruchu strun i ich powrotu "na miejsce" to kwestia złożona, wszyscy o tym wiemy.
Tak jak Smyk kiedyś mądrze napisał, doświadczenia zawodników, a nasze nie przystają do siebie w większości przypadków. Wiadomo, że powrót strun na miejsce, kiedy są one nowe, nie straciły jeszcze napięcia, są gładkie, bez wżerów, jest największy ale który amator wciąga za każdym wyjściem struny?
Smyk postuluje iż mocniej wciągnięte crossy "wypychają" piony pozwalając im na większy ruch. Przerysowując jeśli masakrycznie mocno wciągnąć crossy tak aby mimo tego że idą zygzakiem "wyprostowałyby" się to faktycznie wydawałoby się że piony nie mają "zagłębień" w które mogłyby wpadać i "blokować się". Popraw mnie mon ami jeśli przekręciłem Twoje słowa.
Ja z kolei bardziej skłaniam się ku temu, że mocniej wciągnięte piony z jednej strony trudniej "przesunąć piłce" na wejściu ale na wyjściu "łatwiej wracają na miejsce". A luźniej wciągnięte struny poziome po prostu sprawiają iż mniej wpychają się na piony powodując mniejsze tarcie.
To są teorie bo tak naprawdę co z tego że wciągniemy piony na x, a poziomy na y. Napięcie spada, struny się układają i ciężko orzec jak to wygląda kiedy się to wszystko ułoży, a my będziemy grać. Wszystko sprowadza się więc do dobrania napięcia pod własne preferencje, a dyskusja o wyższości jednego nad drugim można porównać do wyższości Świąt Bożego Narodzenia do Wielkanocy. A które jest ważniejsze wszyscy wiemy... te które bliżej bo wolne będzie!
A tak jeszcze w kwestiach statystycznych, tak jak napisał Artlight, gro zawodników wciąga luźniej crossy o te 1-1,5kp tylko czy można potraktować to jako argument. Wielu zawodników używa strun Luxilon, czy są takie wyjątkowe i warte swojej ceny? Każdy może ocenić sam, tutaj weszlibyśmy w kolejny temat rzekę czyli potrzeby, umiejętności, preferencje, częstotliwość wymiany etc. itd. itp.
Osobiście wciągam obecnie crossy o 1kp mniej (dla jednorodnego układu), tak mi pasuje i lepiej mi się takim układem gra niż takim samym napięciem piony/crossy czy crossami wciągniętymi mocniej o 1kp.