Liv
Początkujący
Początkujący
Posty: 23
Rejestracja: 17 lis 2013, 18:40
Lokalizacja: okolice Trójmiasta

Re: Kultura i wychowanie

Nawet nie wiem jak można skomentować taką wiadomość. O_O Dotychczas wydawało mi się, że pisanie to podstawa, bez której nie sposób ruszyć dalej i się rozwijać...
Ludzkość pisała, rysikiem, na glinianej tabliczce, na papirusie, ale pisała. Nie klikała. Wrócimy do czasów, że umiejętność ta będzie dostępna tylko nielicznym, elicie. :::yay:::
Współczuję takim dzieciom, moim zdaniem nie pozostanie to bez wpływu na ich rozwój, brak nauki pisania to po prostu ograniczanie horyzontów umysłowych w pewnym sensie...

Trochę w temacie, jakiś czas temu widziałam w poczekalni u lekarza ciekawą scenkę: dwóch ojców, jeden z córką, a drugi z synem. Dzieci mniej więcej w wieku 3-4 lat. Siedzieli na jednej ławce, i wyglądało to jak zderzenie dwóch cywilizacji - jeden z ojców wspólnie z synem kolorował obrazki w kolorowankach, rozmawiając - po prostu wykorzystywali ten czas na kreatywną zabawę; drugi ojciec dał córce tableta, sam wziął smartfona, i siedzieli sobie niby obok, ale każde z nich w swoim świecie, "jeżdżąc" palcem po ekranie. Bezcenny widok. :]
Vivid pisze:Ale dorosły nawet gdyby przyszło mu napisać coś odręcznie, a wcześniej nie byłby tego uczony, to skoro zna kształt liter to odtworzy je długopisem na papierze.
Hm. Myślę, że nawet jeżeli odtworzy litery na papierze, to nie będzie to biegłe pisanie, jeżeli nie było umiejętnością ćwiczoną od dzieciństwa... :-|
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kultura i wychowanie

Vivid pisze:Finowie to dość racjonalny naród, nie podejmują idiotycznych decyzji.
Ot i siła wizerunku. ;)
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
Cambrinus
Weteran
Weteran
Posty: 1282
Rejestracja: 26 kwie 2008, 22:41

Re: Kultura i wychowanie

Pisanie na klawiaturze jest czynnością zdecydowanie prostszą od pisania ręcznego, więc ciekawi mnie co zrobią z zaoszczędzonymi dziesiątkami godzin w programie nauczania. Poza tym interesujące jest jak dzieci będą rozwiązywać zadania matematyczne, nie spotkałem się z metodą, która pozwalałaby zapisywać kolejne postaci równania na komputerze przy szybkości porównywalnej z pisaniem na kartce. Ogólnie odręczne notatki pozwalają na pewną swobodę ekspresji, której trudno szukać w klepaniu w klawisze. Problem jest zdecydowanie bardziej skomplikowany niż się wydaje, pytanie tylko czy decydenci zdają sobie z tego sprawę.
Ostatnio zmieniony 23 lis 2014, 00:18 przez Cambrinus, łącznie zmieniany 1 raz.
"Człowieczeństwo to szeroka fala Gaussowska. I jeden jej kraniec nie przyznaje się do drugiego." Linia Oporu, J. Dukaj
Awatar użytkownika
Elf
Senior
Senior
Posty: 2508
Rejestracja: 20 kwie 2012, 14:57
Lokalizacja: Sercem na Podlasiu

Re: Kultura i wychowanie

I pytanie co za tym pójdzie - zamiast nauki liczenia - uczyć się korzystać z kalkulatora?
"Elfy są urocze. Rzucają urok. Elfy są czarowne. Splatają czary. Ich uroda powala. Strzałą. Kłopot ze słowami polega na tym, że ich znaczenie może się wić jak wąż. A jeśli ktoś chce znaleźć węże, powinien ich szukać za słowami, które zmieniły swój sens. Nikt nigdy nie powiedział, że elfy są miłe. Elfy są złe."
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Kultura i wychowanie

Liv pisze:Współczuję takim dzieciom, moim zdaniem nie pozostanie to bez wpływu na ich rozwój, brak nauki pisania to po prostu ograniczanie horyzontów umysłowych w pewnym sensie...
Proszę, bez takich bzdurnych banałów. :::bd::
To jest zwyczajny przejaw postępu a nie ograniczanie horyzontów. Pewne czynności odchodzą do lamusa i należy się z tym pogodzić.
Idąc tym tokiem rozumowania to nadal mamy jeździć konno, a nie korzystać z samolotów, pociągów, samochodów? Nadal mamy prać ręcznie nad rzeką a nie w pralkach? Rozpalać ogniska i mieszkać w lepiankach? Książki mają przepisywać skryba/brat zakonny, kasujemy drukarnie, komputery? Przykładów są setki.
To, że coś nam towarzyszy od setek lat nie znaczy wcale, że ma patent na wieczność. Tu nie chodzi nawet o kompletne odejście od czegoś, ale zwyczajne marginalizowanie. Kiedyś coś było czymś wiodącym, elitarnym (właśnie sztuka pisania i czytania), potem stało się normą, umiejętnością jedną z wielu, a w końcu odchodzi w cień jako pewna ciekawostka dla zainteresowanych.
Sam pamiętam jak mi starano się wmawiać jakie to ważne jest pisanie piórem (wiecznym), a nie "ordynarnym" i "plebejskim" długopisem. I mimo tego, że byłem mały szczyl to wyśmiałem i stanowczo zaprotestowałem. Postawiłem na swoim, pióra w ręku nie miałem. Do tego wyszło na moje, nie jest mi to i nie było do niczego potrzebne, raczej też nie będzie (nawet jak, poradzę sobie). Natomiast może się to stać przedmiotem czyjegoś zainteresowania czy nawet pasji. Ale wtedy powinien to być przedmiot nauki dodatkowej, do wyboru (świadomego), a nie coś obowiązkowego.

Nie wszystko jest każdemu potrzebne. Dlatego należy tak przygotować program by dawał wiedzę (PRAKTYCZNĄ) na dalsze życie, ale i przedstawiał jakiś zarys naszego dziedzictwa. Problem polega na tym, że ładuje się w programy totalne bzdety, albo wprowadza się treści, na które w danym etapie rozwoju dzieci nie są gotowe. Właśnie przez to zabija się potencjalny rozwój zamiłowania czy nawet pasji do wielu rzeczy.

Dam kilka przykładów z autopsji:

1.
Skretyniała nauczycielka zagnała nas w wieku lat 7 (I klasa) do ... opery! O_O
Latem, zamiast ganiać z kolegami po boisku, trzeba się było ubrać, iść wieczorem do teatru i siedzieć na czymś czego się kompletnie nie kumało. Tak się zabija ewentualne zainteresowanie. W końcu ostatecznie można iść do operetki, jest repertuar dla takiej widowni, ale nie na "dorosłą" operę. Kretynka nie nauczycielka, która na zbity pysk powinna wylecieć z zawodu z sądowym zakazem jego wykonywania!

2.
Na geografii uczono ile kto produkuje owsa czy innego siana. Komu to potrzebne?! Zamiast zająć się ciekawą i marginalizowaną geologią czy astronomią. Albo robiło się zajęcia i sprawdziany ze znajomości mapy. To znaczy trzeba było wiedzieć gdzie na mapie jest Pcim Dolny albo rzeka Smródka! Rozumiem Wisła, Odra, Nysa, Warszawa, Łódź, Kraków, ale nie jakieś dziury czy strumyki! Już wtedy powiedziałem nauczycielce, że może mi stawiać pał ile chce, ja to mam w nosie. Od tego jest atlas (nie było jeszcze GPS-ów, smartfonów itd.). Po cholerę mi takie bzdury?! Szkoła powinna mnie raczej nauczyć że:
- jest atlas
- jak wygląda
- jak się nim posługiwać

3. Nie wiem co za skończony debil wymyślił, że "Pan Tadeusz" znalazł się w programie klasy 6 szkoły podstawowej? To były wtedy 13-latki!! Co takie dziecko zrozumie?! To wspaniałe dzieło literatury, ale czytając je w tym wieku wielu ludziom odechciało się czytać na dłuższy czas, nie dorośli do tego, nie zrozumieli, brawo ...
Potem "Pan Tadeusz" wracał w 3 klasie ogólniaka, i czytając go ponownie, o ile się ktoś zdecydował (sic!), jako 17-latek, inaczej to odbierał.

Tu też można jeszcze mnożyć przykłady ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Liv
Początkujący
Początkujący
Posty: 23
Rejestracja: 17 lis 2013, 18:40
Lokalizacja: okolice Trójmiasta

Re: Kultura i wychowanie

Vivid pisze: To jest zwyczajny przejaw postępu a nie ograniczanie horyzontów. Pewne czynności odchodzą do lamusa i należy się z tym pogodzić.
Nie jestem przeciwniczką postępu, sama z niego korzystam. Chociaż bywa, że ten postęp ma dwa oblicza.
Uważam po prostu, że umiejętność pisania jest nieodłącznym elementem cywilizacji.
Tylu jest wtórnych analfabetów (także w moim otoczeniu), a takie rozwiązanie wg mnie tylko pogorszyłoby sytuację.
Ale każdy ma prawo do swojej opinii. :wink:
Vivid pisze: Nie wszystko jest każdemu potrzebne. Dlatego należy tak przygotować program by dawał wiedzę (PRAKTYCZNĄ) na dalsze życie, ale i przedstawiał jakiś zarys naszego dziedzictwa. Problem polega na tym, że ładuje się w programy totalne bzdety, albo wprowadza się treści, na które w danym etapie rozwoju dzieci nie są gotowe. Właśnie przez to zabija się potencjalny rozwój zamiłowania czy nawet pasji do wielu rzeczy.
To, że w szkolnym programie są również rzeczy kompletnie nieprzydatne, to fakt. :?
Ale zastanawia mnie czym może być ta praktyczna wiedza?
Awatar użytkownika
Elf
Senior
Senior
Posty: 2508
Rejestracja: 20 kwie 2012, 14:57
Lokalizacja: Sercem na Podlasiu

Re: Kultura i wychowanie

Vivid pisze:[...] Nie wszystko jest każdemu potrzebne. Dlatego należy tak przygotować program by dawał wiedzę (PRAKTYCZNĄ) na dalsze życie, ale i przedstawiał jakiś zarys naszego dziedzictwa. Problem polega na tym, że ładuje się w programy totalne bzdety, albo wprowadza się treści, na które w danym etapie rozwoju dzieci nie są gotowe. Właśnie przez to zabija się potencjalny rozwój zamiłowania czy nawet pasji do wielu rzeczy. [...]
Ale Vi,
czy pisanie nie jest właśnie praktyczne? Tak jak słupki katowane na matematyce, choć przecież kalkulator zrobi to szybciej.
Myślę, że pisanie stało się dla nas tak naturalne, że nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo stymuluje to mózg, zwłaszcza dziecięcy. Spójrz kiedyś na 6 latka, który ćwiczy szlaczki - język na wierzchu i skupienie jakby właśnie przeprowadzał syntezę jądrową. ;)
Ćwiczymy dokładność, precyzję, nie wspominając o koordynacji mięśniowej.
"Elfy są urocze. Rzucają urok. Elfy są czarowne. Splatają czary. Ich uroda powala. Strzałą. Kłopot ze słowami polega na tym, że ich znaczenie może się wić jak wąż. A jeśli ktoś chce znaleźć węże, powinien ich szukać za słowami, które zmieniły swój sens. Nikt nigdy nie powiedział, że elfy są miłe. Elfy są złe."
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Kultura i wychowanie

Elf pisze:Ćwiczymy dokładność, precyzję, nie wspominając o koordynacji mięśniowej.
Ale też właśnie koncentrację o której wspomniałaś. Podobnie jak podczas uprawiania sportu, ćwiczymy nie tylko kondycję, koordynację, ale też opanowanie itd. :)
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Kultura i wychowanie

Liv pisze:Uważam po prostu, że umiejętność pisania jest nieodłącznym elementem cywilizacji.
Tylu jest wtórnych analfabetów (także w moim otoczeniu), a takie rozwiązanie wg mnie tylko pogorszyłoby sytuację.
Pisania tak, ale nie ma już potrzeby ganiać gęsi po łące i im z tyłka piór wyrywać ... :::jezor:::
Dziś są do tego komputery, tablety, czasem smartfony.
Skoro ktoś potrafi pisać na sprzęcie elektronicznym to analfabetą nie jest, nic się nie pogarsza.
Liv pisze:Ale zastanawia mnie czym może być ta praktyczna wiedza?
Przykład pokazałem powyżej. Wtłaczanie dzieciakom do głowy kto w 1980 wyprodukował najwięcej owsa może najwyżej interesować byłą posłankę Samoobrony. Natomiast wiedza praktyczna to:
1. Jest atlas
2. Tak wygląda
3. Tak się z niego korzysta

Wiele treści można umiejętnie wpleść i pokazać na przykładach z życia. Poza poczuciem praktyczności tak nabytej wiedzy ugruntowuje się też umiejętność poszukiwania właśnie praktycznych metod zastosowania tego o czym jest mowa.
Nic tak nie zabija chęci poznania, u kogoś inteligentnego, jak pytanie
- A po co mi to?
- A nie filozofuj gówniarzu! ...
Elf pisze:Ćwiczymy dokładność, precyzję, nie wspominając o koordynacji mięśniowej.
A co ma do tego pisanie czy szlaczki? Ty ćwiczyłaś na sernikach i zobacz jak Ci wychodzi :::gd::: ;)
Ostatnio zmieniony 23 lis 2014, 12:53 przez Vivid, łącznie zmieniany 1 raz.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Kultura i wychowanie

A nie uważacie, że wszyscy macie do pewnego stopnia rację?
Vivid przytacza praktyczne i zdrowe podejście: potrzebna informacja -> które źródło -> jak ją uzyskać.
I to jest to czego współcześnie brakuje, jak "Pan/Pani" nie powie to wiedza tajemna i niedostępna.

Z drugiej strony tzw. pamięciówka stymuluje i pomaga w przyszłości, jeśli dałoby się ją zastąpić czymś innym to nie ma problemu.

Vivid odwołuje się do znanego nam wszystkim...
Vivid pisze: - A po co mi to?
- A nie filozofuj gówniarzu! ...
Tylko to trochę jak bomba atomowa.
Matematyka w postaci całek, różniczek etc. jest zbędna dla większości.
Historia? Co było to było, liczy się teraz. Po co znać dokładny przebieg bitew w średniowieczu etc.?
I tak dalej...

Z podejściem Finów się nie zgadzam choć widzę logikę ich myślenia... te robótki ręczne mają zastąpić ćwiczenia manualne jakim jest pisanie. Mają im pomóc rozwinąć się w sposób zbliżony jak w trakcie pisania ręcznego przy jednoczesnym nabyciu jakichś praktycznych umiejętności.

Mnie to by bardziej ciekawiło kiedy w końcu jakiś kraj zmieni swój system edukacji tak aby szczególny nacisk kładziono na logiczne myślenie, wyciąganie wniosków, wykorzystanie podstaw teoretycznych procesów jednostkowych w praktyce/życiu.

Dla przykładu negatywnego przypominam iż testy w USA stawiają na pamięciówkę językową tj. jak najszersza znajomość słownictwa i jego pisowni. :rolleyes:
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Kultura i wychowanie

El Diablo pisze:Matematyka w postaci całek, różniczek etc. jest zbędna dla większości.
I dlatego faktycznie winny pojawiać się wyłącznie dopiero na studiach o odpowiednim profilu.
El Diablo pisze:Historia? Co było to było, liczy się teraz. Po co znać dokładny przebieg bitew w średniowieczu etc.?
Po to by zrozumieć mechanizmy działania ludzkości. Ta wiedza akurat jest przydatna. Nie tak wprost, jest za to przyczynkiem do dalszej analizy. Całka, forma kwadratowa, różniczka itd. już nie bardzo.
Ostatnio zmieniony 23 lis 2014, 13:00 przez Vivid, łącznie zmieniany 2 razy.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Elf
Senior
Senior
Posty: 2508
Rejestracja: 20 kwie 2012, 14:57
Lokalizacja: Sercem na Podlasiu

Re: Kultura i wychowanie

Jak mnie bawią te ich konkursy z literowania na filmach... rotfl

Swoją drogą - czytałam kiedyś w jakiejś futurystycznej powieści, że umiejętność obsługi klawiatury była "znana jedynie programistom", reszta wykonywała komputerom polecenia głosowo. Więc może i stukanie w klawisze kiedyś odejdzie do lamusa...
"Elfy są urocze. Rzucają urok. Elfy są czarowne. Splatają czary. Ich uroda powala. Strzałą. Kłopot ze słowami polega na tym, że ich znaczenie może się wić jak wąż. A jeśli ktoś chce znaleźć węże, powinien ich szukać za słowami, które zmieniły swój sens. Nikt nigdy nie powiedział, że elfy są miłe. Elfy są złe."
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Kultura i wychowanie

A czy w Stanach to nie jest tak, że test kompetencyjny zalicza 1400pkt., a 1200pkt. dostaje się za ... bezbłędne podpisanie się? ...
Bezstresowe wychowanie? rotfl

I jak my śmiemy się oburzać, że u nas 30% zdających matury z matmy oblało? :) ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Kultura i wychowanie

Vivid pisze:Po to by zrozumieć mechanizmy działania ludzkości. Ta wiedza akurat jest przydatna. Nie tak wprost, jest za to przyczynkiem do dalszej analizy.
Tylko jeśli będzie poprawnie przeprowadzony przedmiot. Bo jak wielu przedmiotów prowadzi się ją na zasadzie co i kiedy się wydarzyło, poza tym musiałby być zmniejszony zakres.

Nie ma idealnego systemu edukacji, a każde rozwiązanie ma swoje zalety i wady.
Ja akurat nie jestem zwolennikiem podejścia Finów, jak wszystko, wyjdzie w praniu za paręnaście lat. :]
Vivid pisze:A czy w Stanach to nie jest tak, że test kompetencyjny zalicza 1400pkt., a 1200pkt. dostaje się za ... bezbłędne podpisanie się? ...
Bezstresowe wychowanie? rotfl

I jak my śmiemy się oburzać, że u nas 30% zdających matury z matmy oblało? :) ;)
To jest dla mnie sztuczne zawyżanie statystyk. Studia bywają dla wielu poczekalnią bo nie wiedzą co chcą w życiu robić. Osobną kwestią jest to że same Uczelnie reklamują wciskając kit. Ale odpływamy na inne wody z tą tematyką... :::ahoy:::
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Tenisówka
Senior
Senior
Posty: 4585
Rejestracja: 5 lut 2013, 20:25
Lokalizacja: Pieniny

Re: Kultura i wychowanie

Może i jest jakieś logiczne wytłumaczenie dla takiej decyzji, ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, żeby wykształcony rodzic nie chciał nauczyć swojego potomka pisania. Ja w każdym razie uczyłabym swoje dzieci na pewno.
----------------------------------
Chłopaki gdzie jesteście ? :::no.I:::
Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kultura i wychowanie

Elf pisze:Więc może i stukanie w klawisze kiedyś odejdzie do lamusa...
Według mnie to kwestia maksimum najbliższych dziesięciu lat, żeby dyktowanie (jak nie sterowanie myślą) zastąpiło klawiaturę w większości zastosowań. Na razie trudno mi sobie wyobrazić na przykład programowanie "głosowe" ale być może to tylko kwestia odpowiednich rozwiązań.
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Kultura i wychowanie

ppeter pisze:
Elf pisze:Więc może i stukanie w klawisze kiedyś odejdzie do lamusa...
Według mnie to kwestia maksimum najbliższych dziesięciu lat, żeby dyktowanie (jak nie sterowanie myślą) zastąpiło klawiaturę w większości zastosowań. Na razie trudno mi sobie wyobrazić na przykład programowanie "głosowe" ale być może to tylko kwestia odpowiednich rozwiązań.
Też tak to widzę, choć może nie aż tak szybko. Ale to nie jest już jakieś wielkie si-fi jak będziemy mogli, potem musieli ;), posiadać wszczepiony chip dający nam dostęp do globalnej wiedzy (dziś to Internet).
Człowiek ma to do siebie, że się przyzwyczaja i trudno mu się czegoś pozbyć. Ale to też kwestia odniesień i patrzenia przez pryzmat -ja, tu i teraz.
Dziś się dziwicie - jak można nie uczyć pisać odręcznie?!
Wytłumaczcie jaskiniowcowi jak można nie polować? My nie musimy, idziemy do sklepu ...
Wytłumaczcie XVII, XVIII czy nawet XIX wiecznej kobiecie tzw. niższego stanu jak można nie nauczyć prać na tarach żeby nie zniszczyć ubrań. Nas to nie dotyczy, mamy pralki.
A po diabła 99% dzisiejszej populacji kowal czy młynarz? A kilka pokoleń temu wieś bez kowala i młynarza? Dramat.
Wszystko co powyższe jest dla nas normalne, bo nas nie dotyczy, nie było z tym styczności. To naturalne, że nie jest nam potrzebne. Ale dla odpowiedniej ilości pokoleń wstecz nie do pomyślenia.
Tak samo za kilka pokoleń będą patrzeć na pisanie odręczne. Coś stopniowo odchodzi, z czasem nawet zanika na dobre. Postęp, ewolucja, nazywajcie jak chcecie.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
hohvar
Senior
Senior
Posty: 4343
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:46
Lokalizacja: Baseline

Re: Kultura i wychowanie

Pismo umożliwia nie tylko tworzenie jakichś w miarę zestandaryzowanych tekstów (do tego używam w zasadzie wyłącznie komputera), ale umożliwia w ogóle utrwalenie mowy/myśli, i uczynienie jej mobilną (zapisany tekst można przenieść w inne miejsce, dać komuś innemu, albo wrócić do niego za rok). Jest to jeden z genialniejszych wynalazków ludzkości, zwłaszcza zaś pismo alfabetyczne. To, o czym mowa to przecież jedynie zmiana technologii słowa pisanego. Sama umiejętność zapisania czegokolwiek gdziekolwiek (na drzwiach ubikacji na przykład :wink: , w sklepie, na kartce zimą w schronisku górskim, na TF-ie w drabince wyników), w oderwaniu od laptopa, smartfona czy innego urządzenia jeszcze długo będzie przydatna. Śmiem wręcz twierdzić, że zawsze. Myślę, że w Finlandii będą na tajnych kompletach po domach uczyć pisma ręcznego :wink: .
Chaos również jest częścią gry (Rafael Nadal)
Grasz dobrze, ale niewłaściwie (Piotr Woźniacki)
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: Kultura i wychowanie

Vivid pisze:..."Ale to nie jest już jakieś wielkie si-fi jak będziemy mogli, potem musieli ;)'' ...
A co to jest si-fi? O_O
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Kultura i wychowanie

keicam pisze:
Vivid pisze:..."Ale to nie jest już jakieś wielkie si-fi jak będziemy mogli, potem musieli ;)'' ...
A co to jest si-fi? O_O
Science Fiction - fantastyka naukowa.

Dziś mówimy o pisaniu, powoli taką formę gromadzeniu wielu, nie wszystkich, danych już zastępuje zapis audio i wideo.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Pogadanki & Pogaduchy”