W związku z koniecznością zakupu rakiety, zwracam się o pomoc w wyborze rakiety.
1. W tenisa ziemnego gram od kilkunastu lat z przerwami, raczej okazjonalnie. Dopiero przez ostatnie 12 miesięcy zacząłem grać w miarę regularnie - ok. 2 godziny tygodniowo), większe doświadczenie mam z tenisa stołowego. Nigdy nie korzystałem z trenera. NTRP-3 z tendencją rosnącą, może już 3.5.
2. Serwis mam dość wolny. Lubię zagrać skróta, zwłaszcza jak się zmęczę, żeby już zakończyć dłuższą wymianę, zwykle z okolicy linii końcowej. Backhand - dawniej tylko jednoręczny (nawyk z tenisa stołowego), teraz mieszany, ale jednoręczny jest mocniejszy i bardziej płaski, za to oburęczny ma większą rotację.
3. Styl - raczej baseliner.
4. Waga - średnia, ok. 280g? (ze względu na wątłą budowę ciała), balans - neutralny lub lekko na łeb).
5. Grałem szajsem, do którego jednak mocno się przyzwyczaiłem - Dunlop Titanium Alloy Lite 108 - patrz ten temat: viewtopic.php?p=288167#p288167
6. Od rakiety oczekuję, żeby jednak dodała troszkę powera do moich uderzeń (tak jak pisałem, jestem wątłej budowy), ale nie chciałbym, żeby to było całkiem kosztem kontroli. Potrzebuję rakiety do silnych uderzeń z linii końcowej z możliwością zagrań rotacyjnych. Grałem dużą główką i chciałbym przejść na nieco mniejszą, ale 98 to za mało! Optymalnie ok. 102-104. Sztywność chyba co najmniej 65.
7. Lekko trudna czy dopasowana? Tutaj jest mi bardzo trudno stwierdzić. 40-tka na karku.
8. Do 300-400zł
Dziękuję za pomoc.
