Awatar użytkownika
fortomorrow
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 907
Rejestracja: 29 sie 2012, 21:45
Lokalizacja: Gdańsk

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Berdych w wersji z zeszłego roku i kilku lat wstecz już dawno zameldowałby się w szatni. Teraz przynajmniej stara się walczyć ze swoją grą, która jest dzisiaj na niezbyt dobrym poziomie. Faktem jest, że Murray daje do pieca konkretnie i gra fantastycznie - to nie pomaga.

W ogóle odnoszę wrażenie, że bardziej niż głowa to kondycja kuleje u Czecha - spóźnia się częściej niż w poprzednich meczach, a i moc uderzeń jest dużo mniejsza.

Proszę, mamy BP dla Czecha. :)
"There are many ways of getting strong, sometimes talking is the best way." Andre Agassi
Awatar użytkownika
HeadShot
Senior
Senior
Posty: 2895
Rejestracja: 2 lut 2008, 10:50

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Nie da się grać gorzej przy BP, choćby się bardzo starać.
#NKrising
Awatar użytkownika
Guarded
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 773
Rejestracja: 1 kwie 2014, 19:01

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Bongos pisze:
wyczesany pisze:
Elf pisze:
Bongos pisze:"Panna Murray'owa też potrafi szeroko usta otwierać." A to ci nowina.
A do czego to to było? Ziewała? :D
Oby.
Chyba żarliwie dopingowała. :wink:
Kim skomentowała sytuację na korcie, przekleństwa co drugie słowo. :D
Awatar użytkownika
HeadShot
Senior
Senior
Posty: 2895
Rejestracja: 2 lut 2008, 10:50

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Cztery sety zajęło, żeby w czeskim czajniku zapaliła się lampka, że warto zaatakować drugi serwis Szkota. Lepiej późno niż później.
#NKrising
Przem
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 181
Rejestracja: 22 lut 2010, 01:05

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

HeadShot pisze:Cztery sety zajęło, żeby w czeskim czajniku zapaliła się lampka, że warto zaatakować drugi serwis Szkota. Lepiej późno niż później.
Dokładnie. :D A ten drugi serwis Szkota jest dramatyczny, o ile Berdyś tylko kilka takich baloników wykorzystał, to Djokovic czy Wawrinka ukaraliby to aż miło. ;)
EDIT: no i GSM Murray, grał dobrze, ale śmiem twierdzić, że niewystarczająco dobrze, żeby w ew. finale sprostać zwycięzcy drugiej połówki. Chociaż wielką szansą dla Szkota jest dodatkowy dzień odpoczynku.
Ostatnio zmieniony 29 sty 2015, 13:10 przez Przem, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
fortomorrow
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 907
Rejestracja: 29 sie 2012, 21:45
Lokalizacja: Gdańsk

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Oj, oj... powrócił stary, zły Berdych. :/ Czarny koń staje się tak czarny, że znika praktycznie na korcie. Lepiej dla turnieju jakby Andy wygrał.

EDIT: No i już. Murray. :::gd:::
Ostatnio zmieniony 29 sty 2015, 13:08 przez fortomorrow, łącznie zmieniany 1 raz.
"There are many ways of getting strong, sometimes talking is the best way." Andre Agassi
Awatar użytkownika
Bongos
Orator
Orator
Posty: 646
Rejestracja: 1 wrz 2013, 17:38

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Andyyy :::yay:::
Awatar użytkownika
HeadShot
Senior
Senior
Posty: 2895
Rejestracja: 2 lut 2008, 10:50

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Przynajmniej w razie kolejnego Murole w finale można śmiało samemu zagrać w tenisa w niedzielę o dziesiątej.
#NKrising
Przem
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 181
Rejestracja: 22 lut 2010, 01:05

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Finał Murray- Djokovic mógłby być ciekawy, jeśli na korcie byłby Andy w bardziej agresywnym wydaniu, ryzykujący więcej przynajmniej z forhendu i chodzący do siatki. Taki zapieczony na, skądinąd skuteczną dotychczas, defensywę Szkot w starciu z Novakiem to faktycznie gwarancja usypiacza... (:]
Awatar użytkownika
SevenUP
Senior
Senior
Posty: 2093
Rejestracja: 7 sie 2009, 13:57

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

I tak Murray przegra, czy z Novakiem czy z Wawrinką, chyba że grał dotychczas na 50%. rotfl Dlatego trzymam kciuki za Staśka.
Prince Textreme Tour 100 310
Awatar użytkownika
hokej
Moderator
Moderator
Posty: 4811
Rejestracja: 25 paź 2011, 14:05
Lokalizacja: Lasy Państwowe

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Mam wrażenie, że Andy wyszedł na kort z prostym planem - śmierć przez przebijanie. Jakoś się czołgał przez pierwszy set, ale został finalnie skarcony w końcówce.
Wtedy osiągnął zenit wk... i zaczął być bardziej agresywny. Wystarczyło, żeby psyche Berdycha dostało strzał w potylicę. W mniejszym lub większym stopniu zaangażowania Szkot dociągnął to do końca.

To co wyróżnia Murraya - jest w stanie zmienić taktykę na dowolną w dowolnym momencie. Ma repertuar, który pozwala Mu grać niemal wszystko. Do tego myśli i jest bardzo dobry w grze kombinacyjnej.
Co źle Mu wróży? Koncentracja i drugi serwis. Jakaś blokada psychiczna, bo od czasu do czasu potrafi grzmotnąć z pierwszego >200km/h zadawalając się na ogół dobrze kierunkowanym 170-180km/h więc plecy działają. Natomiast drugi serwis, jak zauważył Headshot ma dramatycznie słaby. Zarówno jeśli chodzi o siłę, jak i rotację.

W sumie wolałbym Wawrinkę jako przeciwnika w finale, to mogłoby by być niezłe spotkanie. Bo jak na razie AO jest tak senne i pozbawione emocji jak wywiady zawodników po meczach.
Nie dyskutuj z głupkiem - sprowadzi Cię do swojego poziomu i zniszczy doświadczeniem.

To, że jesteśmy w d..ie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać. - Stefan Kisielewski

Wilson Pro Staff RF97A
Różne druty 1.20@24kp
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Wg mnie Berdych grał konsekwentnie swoje na początku pierwszego, przy czym trzeba mocno podkreślić, iż Murray nie postawił wysoko poprzeczki.
Od tego momentu w zasadzie, wszystko zależało od Szkota, co wydaje mi się że pokazał tiebreak, Murray grając agresywniej zdobywał punkty, tyle że błyskawicznie wracał do defensywy z początku spotkania. Wystarczyło na seta.

No a kolejne to już względnie lepsza gra Andrew oraz słaba głowa Czecha w kluczowych momentach.
HeadShot pisze:Przynajmniej w razie kolejnego Murole w finale można śmiało samemu zagrać w tenisa w niedzielę o dziesiątej.
Co więcej będzie to raczej mecz do jednej bramki, Djokovic pewnie idzie po swoje, a Murray z meczu na mecz coraz bardziej pasywny.

No cóż, mam nadzieję, że Stan zagra na poziomie, bo w Dubaju na korcie to go nie było... :rolleyes:
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
pst
Weteran
Weteran
Posty: 1151
Rejestracja: 6 maja 2011, 10:45

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Co się stało w drugim secie? Czy Tomasz był cały czas w szatni?
Beware of the Hologram.
It will trick us!
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

W drugim Murray chciał złamać psychicznie Berdycha i biegał do wszystkiego nawet kiedy prowadził bodaj 4:0 czy 5:0.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
kolekcjoner
Orator
Orator
Posty: 592
Rejestracja: 4 sty 2014, 20:31

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

El Diablo pisze:No cóż, mam nadzieję, że Stan zagra na poziomie, bo w Dubaju na korcie to go nie było... :rolleyes:

Chyba w Abu Zabi :wink: .
Mimo, że Berdych od pierwszej rundy prezentował dobry i równy poziom, w ćwierćfinale pokonał swój tenisowy koszmar, to mimo to, nie będzie go w drugim wielkoszlemowym finale w karierze. Z jednej strony szkoda, bo dla zawodnika który tyle lat jest w czołówce- jeden finał wielkoszlemowy to stanowcza zbyt mało. Z drugiej jednak strony to nie wina Thomasa, że przyszło mu grać w złotej erze tenisa, gdzie jest trzech dominatorów i czwarty Andy. Myślę, że Berdych w tym roku, już nie będzie miał szansy walczyć o bezpośredni awans do finału szlema. Nadal podładuje akumulatory, wróci Del Potro, Cilić, Tsonga, i tym samym konkurencja będzie większa.
Pozostaje zatem ściskać kciuki za Wawrinkę i Szarapową :D .
Awatar użytkownika
HeadShot
Senior
Senior
Posty: 2895
Rejestracja: 2 lut 2008, 10:50

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

https://mtc.cdn.vine.co/r/videos/7A5DDA ... m5pLoAxJ8B
No, to rozumiem. rotfl
El Diablo pisze:Co więcej będzie to raczej mecz do jednej bramki, Djokovic pewnie idzie po swoje, a Murray z meczu na mecz coraz bardziej pasywny.
Zgadzam się, nie daję żadnych szans takiemu Murrayowi na więcej niż seta, do tego ich pojedynki wielkoszlemowe na twardych kortach (za wyjątkiem USO podczas huraganu) przebiegają zawsze według takiego samego schematu, ciekawych akcji raczej brak... No nic, Wyczes, ratuj tenis.

Na dzień dzisiejszy stwierdzam - słabe to AO.
#NKrising
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

kolekcjoner pisze:
El Diablo pisze:No cóż, mam nadzieję, że Stan zagra na poziomie, bo w Dubaju na korcie to go nie było... :rolleyes:
Chyba w Abu Zabi :wink: .
Turbulencje... zniosło mnie na prawo. :fugly:
ObrazekObrazek
HeadShot pisze:No nic, Wyczes, ratuj tenis.
Dla mnie to ostatnia nadzieja na coś ciekawego. :(
HeadShot pisze:Na dzień dzisiejszy stwierdzam - słabe to AO.
Podpisuję się pod tym. :/ :::bd::
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Elf
Senior
Senior
Posty: 2508
Rejestracja: 20 kwie 2012, 14:57
Lokalizacja: Sercem na Podlasiu

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Czyli zapewne o to chodziło z tym otwieraniem buzi. :D
Taka grzeczna panienka... Nie godzi się. :P

Nudne to AO, a co gorsza, im dalej w las, tym bardziej nudne. Marysia zapewne po raz kolejny przegra, a na finał Novak - Andy, to nawet netu szukać nie będę...
Cała nadzieja w Staśku, ale, o ile on błysnął kilka razy, to Novak wydaje się być niesamowicie regularny. I zapewne nic go nie powstrzyma... Aj, Raful, wszystko zepsułeś. :::pest:::
"Elfy są urocze. Rzucają urok. Elfy są czarowne. Splatają czary. Ich uroda powala. Strzałą. Kłopot ze słowami polega na tym, że ich znaczenie może się wić jak wąż. A jeśli ktoś chce znaleźć węże, powinien ich szukać za słowami, które zmieniły swój sens. Nikt nigdy nie powiedział, że elfy są miłe. Elfy są złe."
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

Elf pisze:Cała nadzieja w Staśku, ale, o ile on błysnął kilka razy, to Novak wydaje się być niesamowicie regularny. I zapewne nic go nie powstrzyma...
Widzę to tak samo.
Elf pisze:Aj, Raful, wszystko zepsułeś. :::pest:::
Nie zgadzam się tylko z tym. Gdyby Nadal wygrał grając takich piach to nie byłoby dobre. Djokovic, lubić go czy nie, gra chyba najrówniej. Celowo nie napisałem najlepiej bo Wawrinka ma okresy bardzo dobrej gry, niestety przeplatane z dołkami. Jeśli w kluczowych momentach szwajcarsko-serbskiego półfinału Stan będzie na wznoszącej to może, może, może... ale nie wierzę w to. ;(
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Elf
Senior
Senior
Posty: 2508
Rejestracja: 20 kwie 2012, 14:57
Lokalizacja: Sercem na Podlasiu

Re: AUSTRALIAN OPEN 2015 (WIELKI SZLEM)

El Diablo pisze:
Elf pisze:Aj, Raful, wszystko zepsułeś. :::pest:::
Nie zgadzam się tylko z tym. Gdyby Nadal wygrał grając takich piach to nie byłoby dobre. Djokovic, lubić go czy nie, gra chyba najrówniej. Celowo nie napisałem najlepiej bo Wawrinka ma okresy bardzo dobrej gry, niestety przeplatane z dołkami. Jeśli w kluczowych momentach szwajcarsko-serbskiego półfinału Stan będzie na wznoszącej to może, może, może... ale nie wierzę w to. ;(
Tu się nie ma co zgadzać, ja jestem zwyczajnie stronnicza. I zapatrzona i co tam jeszcze. Czasem trzeba. ;)

Po prostu dla mnie jest już teraz sporo mniej emocji. Tego szkoda. ;)
"Elfy są urocze. Rzucają urok. Elfy są czarowne. Splatają czary. Ich uroda powala. Strzałą. Kłopot ze słowami polega na tym, że ich znaczenie może się wić jak wąż. A jeśli ktoś chce znaleźć węże, powinien ich szukać za słowami, które zmieniły swój sens. Nikt nigdy nie powiedział, że elfy są miłe. Elfy są złe."

Wróć do „Rozgrywki ATP i WTA”