Awatar użytkownika
Azeszty
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 407
Rejestracja: 7 cze 2017, 03:14

Re: Agnieszka Radwańska

Ja bym tam zagrał. Z biegu. Znaczy mączkę odpuścił i przyjechał na RG tylko, tak długo jak ranking jej pozwala. Za samo pokazanie się na Roland Garros dostaje się 40 tys. euro, a za II rundę 80 tys euro. Jak jej się trafi jakaś kwalifikantka czy wildcardka to może nawet awansować do III rundy, 130 tys. euro i do domu. Będzie chociaż na dodatkową torebkę.
Awatar użytkownika
SABR
Weteran
Weteran
Posty: 1905
Rejestracja: 20 mar 2016, 17:29
Lokalizacja: Żywiec
Kontakt: YouTube

Re: Agnieszka Radwańska

Azeszty pisze:Ja bym tam zagrał. Z biegu. Znaczy mączkę odpuścił i przyjechał na RG tylko, tak długo jak ranking jej pozwala. Za samo pokazanie się na Roland Garros dostaje się 40 tys. euro, a za II rundę 80 tys euro. Jak jej się trafi jakaś kwalifikantka czy wildcardka to może nawet awansować do III rundy, 130 tys. euro i do domu. Będzie chociaż na dodatkową torebkę.

Ula jej za darmo zasponsoruje. :::gd:::
"(...) I dziwne jest to, że od tylu lat człowiekiem gardzi człowiek."
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Agnieszka Radwańska

Azeszty pisze:Ja bym tam zagrał. Z biegu. Znaczy mączkę odpuścił i przyjechał na RG tylko, tak długo jak ranking jej pozwala. Za samo pokazanie się na Roland Garros dostaje się 40 tys. euro, a za II rundę 80 tys euro. Jak jej się trafi jakaś kwalifikantka czy wildcardka to może nawet awansować do III rundy, 130 tys. euro i do domu. Będzie chociaż na dodatkową torebkę.
A ile zostaje netto dla zawodnika? Jeszcze jadącego ze sztabem, którego nie da się upchnąć w przydziałowym pokoju.
Po odliczeniu wszystkiego z takiej pierwszej rundy będzie może 5-7 tysięcy euro. Młodemu zawodnikowi na dorobku zdecydowanie by się opłacało, czy takiej Agnieszce mającej zdecydowanie wyższy status finansowy, wątpię ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Jurek Kiler
Nestor
Nestor
Posty: 8035
Rejestracja: 20 sie 2011, 13:06

Re: Agnieszka Radwańska

Tak chyba faktycznie wyjdzie, 1/3 już jej trzeba odjąć za podatek to zostaje 27k, do tego przeloty, nocleg, pensja dla sztabu, a Radwańska raczej na tym nie oszczędza tak jak zawodnik, który dopiero jest na dorobku, temu drugiemu pewnie zostaje ze dwa razy więcej. Powiedzmy, że za drugą rundę już ma jakieś konkretniejsze pieniądze, choć nie wiem czy jak dla niej to nie dopiero za trzecią.
Awatar użytkownika
Azeszty
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 407
Rejestracja: 7 cze 2017, 03:14

Re: Agnieszka Radwańska

A po co jej sztab na jeden mecz? Przecież i tak jej nie pomogą ani nie pomagają. Niech brodacze zostaną w domu, i tak im tylko piłka nożna w głowie albo żużel. Niech się prześpi u koleżanki.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Agnieszka Radwańska

Po co? Dla właściwego anturażu. ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Azeszty
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 407
Rejestracja: 7 cze 2017, 03:14

Re: Agnieszka Radwańska

Vivid pisze:Po co? Dla właściwego anturażu. ;)
Pani Isia wraca do gry w Cincinnati 13/8, potem New Haven i pierwsza runda w US Open.
Na razie wakacje! Anturaż też chce wakacje.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Agnieszka Radwańska

Azeszty pisze:
Vivid pisze:Po co? Dla właściwego anturażu. ;)
Pani Isia wraca do gry w Cincinnati 13/8, potem New Haven i pierwsza runda w US Open.
Na razie wakacje! Anturaż też chce wakacje.
Ale pojęcia anturażu nadal nie ogarniasz? ...
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Azeszty
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 407
Rejestracja: 7 cze 2017, 03:14

Re: Agnieszka Radwańska

Tak, tak jak Ty nie ogarniasz po co są juniorzy.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Agnieszka Radwańska

Azeszty pisze:Tak, tak jak Ty nie ogarniasz po co są juniorzy.
Ja się nie martwię, jak dożyjemy ;), to nie ja będę odszczekiwał dyrdymały w wątku Świątek ... rotfl
Pamiętaj, cierpliwość to cnota. A Bilobil czy Neotropil na pamięć to już w aptece można kupić. ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Azeszty
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 407
Rejestracja: 7 cze 2017, 03:14

Re: Agnieszka Radwańska

Pytanie jak załatwić Isi taką drabinkę jak miała Serena. Właściwie na początek dali jej podobną zawodniczkę Rus/Ruse, ale i tak nie działało. Mam nadzieję, że w New Haven odpuści po dwóch-trzech meczach, odpuści ew. półfinał. Musi być świeża na pierwszą rundę.
Może ten mały juniorski sukcesik Swiątek ją zdopinguje do bardziej aktywnej gry.
asad
Forumowicz
Forumowicz
Posty: 155
Rejestracja: 24 sie 2017, 19:53

Re: Agnieszka Radwańska

Azeszty pisze:Pytanie jak załatwić Isi taką drabinkę jak miała Serena. Właściwie na początek dali jej podobną zawodniczkę Rus/Ruse, ale i tak nie działało. Mam nadzieję, że w New Haven odpuści po dwóch-trzech meczach, odpuści ew. półfinał. Musi być świeża na pierwszą rundę.
Może ten mały juniorski sukcesik Swiątek ją zdopinguje do bardziej aktywnej gry.
Ale Aga nie zamierza kiwnąć palcem żeby wygrać szlema, już dawno powiedziała że chce pozostać kobieca a to się kłóci z wysoką skutecznością w grze. Popatrzcie na rozwój umięśnienia np. u Switoliny. Widać ciężką pracę. Agnieszka ze swoją techniką i wątłymi siłami zagra jeden cięższy mecz i na następny wychodzi oplastrowana. Chciała by wygrać ale niczego nie zmieni, tylko przypadek da jej tytuł. Jak szła po mastersa, koleżanki kładły się aż miło. Woza i Angie to zupełnie inna liga, niesamowita wytrzymałość meczowa i turniejowa, elastyczność, siła. Pracowały latami żeby osiągnąć cele, Aga kupuje torebki.
Ja ją rozumiem i akceptuję wybory. Osiągnęła wiele i ma szanse na więcej ale konkurentki są daleko z przodu, myślę że Aga o tym wie. Brak kończącego uderzenia, pchany forhend, mizerne drugie podanie, to mankamenty od lat. Nic się nie zmienia. Tak ma być :) Drabinka musiała by być jak dla Ostapenko na ubiegłorocznym Rolandzie, czyli szansa jest. Tyko bombardierek coraz więcej. Coś mi się wydaje że Aga dziś wychodzi na Świątek i dostaje bęcki. Może niedługo taki meczyk będzie.
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: Agnieszka Radwańska

asad pisze:Ale Aga nie zamierza kiwnąć palcem żeby wygrać szlema
Nie mów w ten sposób. To wielce niesprawiedliwe. Agnieszka nie urodziła się tenisistką zdolną wygrywać Szlemy. Dlatego, że nie posiada odpowiednich predyspozycji. Każdy obserwator tenisa wie o czym mówię ale nie każdy potrafi to zaakceptować. Jest OK, jest Aga, zaraz jej nie będzie i skończy się marudzenie. Och Polacy... weście się ogarnijcie!
Awatar użytkownika
Azeszty
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 407
Rejestracja: 7 cze 2017, 03:14

Re: Agnieszka Radwańska

stofler pisze: Agnieszka nie urodziła się tenisistką zdolną wygrywać Szlemy. Dlatego, że nie posiada odpowiednich predyspozycji.
Przecież miała dwie-trzy okazje na szlema, więc tu nie chodzi o żadne urodzenie ze zdolnością. Problem polega na tym, że obecnie tenis stał się bardziej siłowy i naprawdę trzeba mieć kondychę żeby przetrwac 7 meczów. Albo jak Serena (bez kondycji), umieć się odgryzć. Kto wie, może jeszcze będzie miała szanse, jak Vinci w Nowym Jorku.
Jak mówię bardziej aktywna, to mam na myśli szybciej reagująca na sytuacje, np. w meczu z Ruse sama wpuściła Rumunkę do gry, zamiast podkręcić tempo i utemperować Rumunkę.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Agnieszka Radwańska

stofler pisze:
asad pisze:Ale Aga nie zamierza kiwnąć palcem żeby wygrać szlema
Nie mów w ten sposób. To wielce niesprawiedliwe.
A niby czemu niesprawiedliwe? Czysta prawda ...
Pytanie jakie należy postawić, a potem dokonać oceny, jest inne - czemu nie kiwnie palcem?
Jeżeli z czystego lenistwa to ocena będzie negatywna. Jeżeli natomiast jest to trzeźwa ocena możliwości i sytuacji na tourze, to raczej oceniałbym to pozytywnie. Po cholerę się zarzynać jak kretyn skoro szansa na osiągnięcie założonego efektu bliska zeru? Wtedy mamy do czynienia z racjonalnym wyborem.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
Azeszty
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 407
Rejestracja: 7 cze 2017, 03:14

Re: Agnieszka Radwańska

Świetne losowanie :D Radwańskiej w Cincinnati, będą armaty, będzie strzelanie, i będzie rozstrzelanie? Najpierw Pliskova, a potem Sabalenka.
Pliskova ma okazję po raz pierwszy ograć AR, ale wolałbym zobaczyć mecz Sabalenka-Radwańska.
Klasyczne pytanie "czy przerżnęła?" należy zmienić na "czy już rozstrzelana?"

Obrazek
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Agnieszka Radwańska

Tak, faktycznie tu nie można mówić o rozklepaniu, a o rozstrzelaniu :)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
2_D
Orator
Orator
Posty: 583
Rejestracja: 27 sty 2016, 16:08
Lokalizacja: K.G.

Re: Agnieszka Radwańska

stofler pisze:
asad pisze:Ale Aga nie zamierza kiwnąć palcem żeby wygrać szlema
Nie mów w ten sposób. To wielce niesprawiedliwe. Agnieszka nie urodziła się tenisistką zdolną wygrywać Szlemy
rotfl "to może Kopernik też był kobietą"
Agnieszka zdolna, ale nie do wszystkiego :D
Swoją drogą innowacyjne podejście do tenisa prezentujesz :D zawodnik stworzony do wygrywania określonej rangi turniejów. Ciekawe jak wyglądałby taki system szkolenia (:] (:]
W naszej Akademi uczymy wygrywać tylko challengery lub, może, ewentualnie 250ki. Chcesz wygrać Szlema idź gdzieś indziej :D :D :D No chyba że nie urodziłeś się tenisistą do tego zdolnym no to wybacz. rotfl
Awatar użytkownika
Izzi
Starszy Forumowicz
Starszy Forumowicz
Posty: 492
Rejestracja: 15 sty 2017, 21:10

Re: Agnieszka Radwańska

Teraz to bym się cieszyła, jakby była zdolna wygrać jakikolwiek turniej... rotfl
Awatar użytkownika
stofler
-
-
Posty: 1942
Rejestracja: 31 paź 2017, 22:07

Re: Agnieszka Radwańska

2_D pisze:
stofler pisze:
asad pisze:Ale Aga nie zamierza kiwnąć palcem żeby wygrać szlema
Nie mów w ten sposób. To wielce niesprawiedliwe. Agnieszka nie urodziła się tenisistką zdolną wygrywać Szlemy
rotfl "to może Kopernik też był kobietą"
Agnieszka zdolna, ale nie do wszystkiego :D
Swoją drogą innowacyjne podejście do tenisa prezentujesz :D zawodnik stworzony do wygrywania określonej rangi turniejów. Ciekawe jak wyglądałby taki system szkolenia (:] (:]
W naszej Akademi uczymy wygrywać tylko challengery lub, może, ewentualnie 250ki. Chcesz wygrać Szlema idź gdzieś indziej :D :D :D No chyba że nie urodziłeś się tenisistą do tego zdolnym no to wybacz. rotfl
Nie bierz wszystkiego tak dosłownie a raczej czytaj między wierszami. :::sooo_big::: To była taka tenisowa metafora. :D Chodzi o to, że Agnieszka Radwańska nie ma predyspozycji genetycznych (marna siła uderzeń i beznadziejny drugi serwis) do wygrywania z najlepszymi. Oczywiście przy sprzyjających warunkach (wykruszanie się lepszych przeciwniczek) jest to możliwe, czego dowodem są wygrane Szlemy przez takie gwiazdy tenisa jak Bartoli, Schiavone czy Pennetta ale jak widać Polka nie miała tyle szczęścia. :(

Wróć do „Zawodniczki i zawodnicy”