Mnie się Yonek "poskładał", wymienili na nowy. Kumplowi dwie ramy na jednym treningu poszły i to była targedia bo to był koniec lat 80` i weź kup wtedy w Polsce rakiety ...
Reklamowałem Volkla kumpla, wymieniony na nowy.
To normalka. Najpierw bym wysłał z reklamacją. Jak dostaniesz na piśmie odpowiedź to*:
1. Albo uznana i nowa rakieta,
2. Albo odwalą ale napiszą czemu, wtedy jest papier i można serwisanta ścigać bo to pewnie jego wina ...
* - Oczywiście należy pamiętać że w Polsce panuje spychologia stosowana i każdy klient z reklamacją traktowany jest jak naciągacz i oszust. Dlatego ja bym wysłał do centrali Europejskiej producenta. Jest to większy koszt ale jak faktycznie nie przyczyniłeś się do tego uszkodzenia i dodasz jakieś miłe pisemko jak to lubisz i cenisz markę itd.
to przepraszają i nowy model gratis, często z najwyższej półki.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja