I cały czas: mistrz Cormac, "Sutree" (chyba ostatnia do tej pory nieprzetłumaczona). Kto tak jeszcze pisze dzisiaj? ;) Jean Raspail "Siedmiu jeźdźców","Pierścień rybaka"... Vladimira Volkoffa "Montaż" też godny polecenia. A "Sutree" już przetłumaczo...