Zwycięstwo Jacka Drapera w ćwierćfinale Queen’s Club Championships pozwoliło mu zapewnić sobie pozycję 4. rozstawionego na nadchodzący Wimbledon. Będzie to miało bezpośredni wpływ na jego losowanie, z korzyścią dla niego kosztem Taylora Fritza.
Ten tydzień jest ostatnim przed sfinalizowaniem kolejności rozstawienia na Wimbledonie, a jednym z utrzymujących się pytań było to o 4. rozstawienie. Draper rozpoczął tydzień jako nr 6 na świecie, ale z pewnymi szansami na awans do pierwszej czwórki. Jego wygrana z Brandonem Nakashimą dokładnie potwierdza jego najlepszą pozycję w historii od poniedziałku.
Porażka Taylora Fritza (nr 4 na świecie) w pierwszej rundzie Queen’s Club Championships z Corentinem Moutetem pozbawiła go szans na obronę punktów z zeszłego roku, przez co stracił 100 punktów rankingowych. W połączeniu z faktem, że Novak Djokovic (nr 5) nie grał w tym tygodniu, Draper musiał dotrzeć co najmniej do półfinału, aby po raz pierwszy w karierze wejść do pierwszej czwórki.
Rozpoczęcie przyszłego tygodnia na tej pozycji pozwoli mu na korzystniejsze losowanie na Wimbledonie, ponieważ całkowicie uniknie konfrontacji z Jannikiem Sinnerem, Carlosem Alcarazem lub Alexandrem Zverevem aż do potencjalnego półfinału. Podobnie Taylor Fritz będzie miał niższe rozstawienie i będzie na kursie kolizyjnym z jednym z 4 najlepszych graczy w ćwierćfinale.
Draper nie będzie w stanie awansować dalej w rankingu w tym tygodniu, ponieważ nadal ma dużą różnicę prawie 2000 punktów w porównaniu z Alexandrem Zverevem, ale pozostaje w grze o tytuł w Queen’s Club. Jego kolejnym wyzwaniem będzie Czech Jiri Lehecka, który komfortowo pokonał Jacoba Fearnleya i nie stracił jeszcze seta w turnieju.
Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News