Dziś w Sydney (WTA Premier, kort twardy, pula nagród 823 tys. dolarów) odbyły się półfinały. W których, Ashleigh Barty pokonała Kiki Bertens, a Petra Kvitova wygrała z Aliaksandrą Sasnovich.
Po ponad dwóch godzinach walki Australijka Ashleigh Barty zwyciężyła 6:7(4), 6:4, 7:5 z Kiki Bertens (Holandia, 7). O losie pierwszego seta decydował tiebreak. Barty prowadziła 4:2, ale od tego fragmentu Bertens wygrał pięć punktów z rzędu i set wpadł na jej konto. W drugiej partii, było jedno przełamanie w piątym gemie. Uzyskały je reprezentantka gospodarzy. Utrzymała przewagę i doprowadziła do decydującej rozgrywki. W trzecim secie zawodniczki wygrywały serwisy do stanu 5:5. Wtedy nastąpił rozstrzygający break na korzyść Barty, która własnym podaniem zakończyła spotkanie. Po raz drugi z rzędu meldując się w finale tej imprezy.
W drugim spotkaniu, które było opóźnione o kilka godzin z powodu opadów deszczu. Petra Kvitova z Czech wygrała 6:1, 6:2 z Aliaksandrą Sasnovich z Białorusi.
W pierwszym secie Czeszka była zdecydowanie lepsza. Dwukrotnie przełamała Białorusinkę. W drugie partii obraz gry nie uległ zmianie. Kvitova w pełni kontrolowała spotkanie i tak jak w pierwszej odsłonie dwa razy odebrała serwis rywalce. Finał jutro.
Półfinały:
Petra Kvitova (Czechy, 5/dzika karta) – Aliaksandra Sasnovich (Białoruś) 6:1, 6:2
Ashleigh Barty (Australia) – Kiki Bertens (Holandia, 7) 6:7(4), 6:4, 7:5