WTA Brisbane: Pliskova po raz trzeci

45

Karolina Pliskova po raz trzeci okazała się niepokonana w Brisbane. Czeszka w niedzielnym finale turniejowych zmagań pokonała Amerykankę Madison Keys.

 

Żaden z trzech setów finałowej batalii nie był jednostronny i łatwy dla którejś z tenisistek. W pierwszej odsłonie to obrończyni tytułu wykazywała się większą regularnościa a przede wszystkim cierpliwością. Dzięki przełamaniu wywalczonym w dziewiątym gemie triumfowała 6:4.

Drugi set był bardzo nierówny z obydwu stron. 27-latka z Louny odebrała po raz kolejny podanie rywalki, ale to nie wystarczyło do końcowego zwycięstwa. Keys zdążyła się szybko pozbierać, odrobiła stratę i wyrównała stan seta. Przy 5:4 to właśnie finalistka US Open 2017 zachowała więcej zimnej krwi i zwyciężyła 6:4.

W decydującej partii nie brakowało zaciętości. Turniejowa dwójka prowadziła już 5:4, ale nie zdołała potwierdzić zwycięstwa własnym serwisem. Oponentka również nie zachwyciła przy swoim podaniu i Czeszka stanęła przed kolejną szansą na zakończenie spotkania. Tym razem okazała już pewniejszą rękę i wynikiem 6:4 4:6 7:5 zakończyła zmagania singlowe w Brisbane.

 

Pliskova na stałe zapisała się dziś w historii turnieju, bowiem jako pierwsza tenisistka sięgnęła po tytuł w stolicy Queensland po raz trzeci.

 

WTA Brisbane: Finał:

Karolina Pliskova (Czechy, 2) – Madison Keys (USA, 8) 6:4 4:6 7:5