Rozstawiona z numerem ósmym Magda Linette na drugiej rundzie zakończyła występ na kortach ziemnych w Bogocie (pula nagród: 250 tys. dolarów). Poznanianka, która zmagała się z problemami zdrowotnymi jeszcze przed rozpoczęciem turnieju, musiała uznać wyższość Astry Sharmy (Australia), ulegając jej 4:6 3:6.
Po zakończeniu pojedynku na biało – czerwoną spadła fala krytyki i hejtu z powodu porażki z niżej notowaną przeciwniczką. Negatywnymi komentarzami Linette „pochwaliła się” w mediach społecznościowych.
–Jak pewnie wiecie, nie czułam się najlepiej po przylocie do Bogoty. Większość okresu przygotowawczego spędziłam w szpitalu. Nadal zostałam przy stanowisku, żeby wystąpić w turnieju, co może nie było najmądrzejszą decyzją. Mimo osiągniętego wyniku, jestem naprawdę szczęśliwa jak poradziłam sobie z trudnymi warunkami, jakie mamy w Kolumbii (wysokość nad poziomem morza). Podjęłam decyzję, że wycofuję się z najbliższych turniejów, ażeby mieć pewność, że znowu jestem zdrowa – napisała podopieczna Izo Zunicia.
