Zwycięstwo w pięciu setach 3:6, 1:6, 6:4, 7:6(3), 7:5 Guido Pelli nad rozstawionym z numerem trzecim Marinem Ciliciem było największą niespodzianką czwartego dnia zmagań w tegorocznej edycji wielkoszlemowego turnieju rozgrywanego na kortach Wimbledonu.
Po występie w ubiegłorocznym finale oraz zwycięstwie przed niespełna dwoma tygodnia w imprezie ATP 500 w Londynie, Marin Cilić uchodził za jednego z głównych kandydatów do końcowego triumfu na wimbledońskich trawnikach. Przed meczem z Guido Pellą, który w poniedziałek zanotował dopiero pierwsze wygrane spotkanie w tych zawodach, mało kto mógł przypuszczać, iż będzie to ostatni pojedynek, jaki Chorwat rozegra w turnieju. Nie wskazywały na to również dwa pierwsze sety, które jeszcze wczoraj Cilić wygrał 6:3, 6:1. W trzeciej odsłonie potyczka została przerwana i panowie powrócili do gry w czwartek. Po wznowieniu losy meczu niespodziewanie uległy odwróceniu i kolejne partie trafiały już tylko na konto grającego dużo pewniej i agresywniej Argentyńczyka. 29-latek z Medziugorie z kolei mocno obniżył loty i nie poradził sobie z narastającą presją, przez co zaliczył jedną z najbardziej bolesnych porażek w swojej karierze.
Kłopotów z awansem do trzeciej rundy nie mieli za to występujący dziś byli mistrzowie tej imprezy, Rafael Nadal oraz Novak Djoković. Hiszpan wynikiem 6:4, 6:3, 6:4 wyeliminował Michaiła Kukuszkina, zaś Serb, mimo konieczności z pomocy fizjoterapeuty, w 91 minut ograł Horacio Zeballosa 6:1, 6:2, 6:3. Nadspodziewanie łatwą przeprawę ma za sobą Juan Martin Del Potro, który 6:4, 6:1, 6:2 pokonał specjalizującego się w grze na trawie Hiszpana, Feliciano Lopeza. Trzysetowe zwycięstwo zanotował także ostatni Brytyjczyk w drabince Kyle Edmund, okazując się lepszy od Bradleya Klahna oraz australijska rakieta numer jeden, Nick Kyrgios, wyrzucając za burtę Robina Haase.
Po zaskakującym poradzeniu sobie z Grigorem Dimitrowem, na drugiej, teoretycznie łatwiejszej przeszkodzie potknął się Stan Wawrinka. Szwajcar nie sprostał Włochowi, Thomasowi Fabbiano, przegrywając w rozpoczętym jeszcze w środę pojedynku 6:7(7), 3:6, 6:7(6). Duże rozczarowanie swoim występem może czuć także Denis Shapovalov. Jeden z najbardziej obiecujących tenisistów młodego pokolenia wygrał pierwszego seta meczu Benoitem Pairem do zera, lecz w kolejnych trzech to Francuz był górą 6:2, 6:4, 7:6(3) i to on zagra z Del Potro o prawo gry w rundzie czwartej. W lepszym nastroju mógł za to być inny z utalentowanych 19-latków, Stefanos Tsitsipas. Grek co prawda stracił przewagę dwóch partii z Jaredem Donaldsonem, lecz w piątej zatriumfował do trzech, dzięki czemu po raz pierwszy wystąpi w najlepszej szesnastce turnieju wielkoszlemowego.
Na drugiej rundzie przygodę z tegorocznym Wimbledonem zakończył pogromca Huberta Hurkacza, Bernard Tomic. Australijczyk postawił duży opór Kei’owi Nishikoriemu, lecz musiał pogodzić się porażką 6:2, 3:6, 6:7(7), 5:7. W pozostałych najciekawszych i najbardziej zaciętych spotkaniach John Isner i Karen Chaczanow mimo roztrwonienia przewagi dwóch setów, awansowali dalej kosztem Rubena Bemelmansa oraz Marcosa Baghdatisa, a marzący o nawiązaniu do dawnej formy i wyników Ernests Gulbis także po tenisowym maratonie, wygrał ze świeżo upieczonym triumfatorem z Antalyi, Damirem Dzumhurem.
Czwartkowe wyniki drugiej rundy:
Kevin Anderson (RPA, 8) – Andreas Seppi (Włochy) 6:3, 6:7(5), 6:3, 6:4
John Isner (USA, 9) – Ruben Bemelmans (Belgia, Q) 6:1, 6:4, 6:7(6), 6:7(3), 7:5
Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 25) – Gilles Muller (Luksemburg) 7:6(6), 7:6(4), 7:6(3)
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 31) – Jared Donaldson (USA) 6:3, 6:2, 3:6, 4:6, 6:3
Guido Pella (Argentyna) – Marin Cilić (Chorwacja, 3) 3:6, 1:6, 6:4, 7:6(3), 7:5
Thomas Fabbiano (Włochy, Q) – Stan Wawrinka (Szwajcaria) 7:6(7), 6:3, 7:6(6)
Fabio Fognini (Włochy, 19) – Simone Bolelli (Włochy, LL) 6:4, 6:4, 6:1
Kyle Edmund (Wielka Brytania, 21) – Bradley Klahn (USA, Q) 6:4, 7:6(0), 6:2
Ernests Gulbis (Łotwa, Q) – Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina, 27) 2:6, 6:4, 6:3, 1:6, 6:3
Juan Martin del Potro (Argentyna, 5) – Feliciano Lopez (Hiszpania) 6:4, 6:1, 6:2
Kei Nishikori (Japonia, 24) – Bernard Tomic (Australia, LL) 2:6, 6:3, 7:6(7), 7:5
Jiri Vesely (Czechy) – Diego Schwartzman (Argentyna, 14) 6:3, 6:4, 7:6(4)
Benoit Paire (Francja) – Denis Shapovalov (Kanada, 26) 0:6, 6:2, 6:4, 7:6(3)
Karen Chaczanow (Rosja) – Marcos Baghdatis (Cypr) 6:3, 6:4, 3:6, 6:7(4), 7:5
Matthew Ebden (Australia) – Stephane Robert (Francja, Q) 6:3, 7:6(5), 4:6, 6:1
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) – Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:4, 6:3, 6:4
Novak Djoković (Serbia, 12) – Horacio Zeballos (Argentyna) 6:1, 6:2, 6:3
Nick Kyrgios (Australia, 15) – Robin Haase (Holandia) 6:3, 6:4, 7:5
Frances Tiafoe (USA) – Julien Benneteau (Francja) 4:6, 6:3, 6:4, 6:2
Gilles Simon (Francja) – Matteo Berrettini (Włochy) 6:3, 7:6(4), 6:2
Alex de Minaur (Australia) – Pierre-Hugues Herbert (Francja) 6:2, 6:7(8), 7:5, 6:3.
