Bez większych skrupułów rozstawiony z numerem jedenastym Kamil Majchrzak zainaugurował swój drugi występ w kwalifikacjach do wielkoszlemowego Wimbledonu. Na otwarcie nie pozostawił żadnych złudzeń Constanta Lestienne’a (Francja), rozbijając go 6:1 6:2 już po 51 minutach gry.
Poniedziałkowe starcie podopieczny Tomasza Iwańskiego rozpoczął z wysokiego „C”, bowiem już na otwarcie odskoczył na 3:0. Po wygraniu swojego podania przez Francuza, po raz kolejny Polak wyszarpał trzy kolejne oczka, a przełamanie zdobył „na sucho”.
Druga odsłona rozpoczęła się nieco równiej, ponieważ gem otwarcia padł łupem Lestienne’a, ale jak się okazało już w trzecim tenisista z Piotrkowa Trybunalskiego zdobył breaka, a kolejnego dołożył w siódmym gemie. Na zakończenie spotkanie notowany na początku trzeciej setki rywal był dwie piłki od odrobienia części strat, ale ostatecznie „Szumi” zakończył pojedynek przy pierwszej piłce meczowej.
Na kolejnego przeciwnika Kamil Majchrzak musi jeszcze poczekać, a będzie nim albo Ramkumar Ramanathan (Indie), albo Lukas Lacko (Słowacja).
I runda kwalifikacji:
Kamil Majchrzak (Polska, 11) – Constant Lestienne (Francja) 6:1 6:2
