Troicki po roku nieobecności wraca do gry

49

Viktor_Troicki_10Serb Viktor Troicki, który w lipcu ubiegłego roku został pierwotnie zawieszony na 18 miesięcy, wraca na profesjonalne korty. Wielokrotny reprezentant Serbii w Pucharze Davisa najprawdopodobniej wystartuje w jednym z odbywających się w następnym tygodniu turniejów ATP World Tour. 

28-letni tenisista został najpierw zawieszony na 18 miesięcy z powodu odmowy na pobranie krwi po ubiegłorocznym turnieju w Monte Carlo. Po kilku miesiącach ITF zdecydowała, iż zmniejszy Troickiemu karę do 12 miesięcy.

„Nigdy nie korzystałem ze środków dopingowych. Prawda jest taka, że tego dnia nie czułem się dobrze i zostałem poinformowany przez jednego z zarządców komisji antydopingowej, iż nie muszę oddawać krwi do badania.” – komentował sprawę przed rokiem Belgradczyk. 

Dla Serba, powrót na kort będzie trudnym zadaniem. Jego głównym celem jest aktualnie powrót do pierwszej setki najlepszych tenisistów świata. Wyczyn ten będzie go kosztować wiele wysiłku, bowiem tenisista plasuje się aktualnie na 842. pozycji w zestawieniu ATP.

Troicki ma jeszcze na swoim koncie punkty, które zdobył w Umagu rok temu. Aby Serb nie wypadł całkowicie z rankingu ATP, w najbliższym tygodniu musi wygrać przynajmniej jeden pojedynek.

Pokrzywdzony tenisista stara się aktualnie o dziką kartę w turnieju w szwajcarskim Gstaad. Jeżeli jej nie dostanie, pozostają mu jeszcze dwa turnieje na których będzie próbował wystartować – Umag i Atlanta. W przypadku nie wystąpienia w turniejach z cyklu World Tour, Troickiemu pozostają Challengery w Kazachstanie, Niemczech, Finlandii bądź Stanach Zjednoczonych.