Turniejowe ,,jedynki” okazały się zbyt mocne dla Kamila Majchrzaka i Jana Mertla (Czechy). Polsko-czeska para przegrała 3:6 2:6 mecz I rundy gry podwójnej challengera rozgrywanego na ziemnych kortach w Sewilli (pula nagród: 42 500).
Majchrzak i Mertl nie mieli szczęścia w losowaniu. Już w I rundzie los skojarzył ich z Arielem Beharem (Urugwaj) i Enrique Lopezem-Perezem (Hiszpania), którzy w stolicy Andaluzji zostali rozstawieni z numerem pierwszym. Urugwajczyk wywiązali się z roli faworytów i w 54 minuty zapewnili sobie awans do ćwierćfinału. Duży wpływ na końcowy wynik miała liczba wygrywanych piłek po trafionym pierwszym podaniu. Behar i Lopez-Perez wygrali w takich sytuacjach 92% wymian, natomiast Majchrzak i Mertl niespełna połowę.
Nasz reprezentant może skupić się już na turnieju singlowym. W I rundzie zmierzy się z 38-letnim Rubenem Ramirezem Hidalgo (Hiszpania). W zeszłym roku Majchrzak dotarł do ćwierćfinału tych zawodów.
_
Wynik meczu I rundy gry podwójnej:
Behar/Lopez-Perez (Urugwaj/Hiszpania, 1) – Majchrzak/Mertl (Polska/Czechy) 6:3 6:2
