Rusza Fed Cup najwyższej klasy!

59

fedcup240Na czterech arenach rozpoczyna się w sobotę walka o tytuł najlepszej żeńskiej reprezentacji świata. Obrończyniami tytułu są Czeszki, które w zeszłorocznym finale pokonały Serbki. W najwyższej klasie rozgrywek mamy przedstawicieli aż czterech kontynentów. Z Europy są najlepsze w zeszłym roku nasze południowe sąsiadki, finalistki ostatniej edycji oraz Włoszki i Rosjanki, a także również graniczące z nami Słowaczki. Honoru Azji bronić będą Japonki, Ameryki Północnej ekipa USA, a z Oceanii przybyły Australijki. Wszystkie pojedynki ćwierćfinałowe rozegrane zostaną w Europie.

Najciekawiej zapowiada się starcie Czeszek i tenisistek z Antypodów. W Cez Arenie (korty twarde), w Ostrawie pierwsze na kort wyjdą Petra Kvitova i Jarmiła Gajdosova, a w drugiej konfrontacji singlowej Lucie Safarova podejmie pierwszą rakietę Australii, Samanthę Stosur. Wg nowych zasad nie ma już meczów „o nic”, a więc wszystkie pięć spotkań zostanie rozegranych. Bardzo elektryzująca wydaje się batalia deblowa, w której jedne z najlepszych na świecie Lucie Hradecka i Andrea Hlavackova zmierzą się z finalistkami tegorocznego Australian Open, Ashleigh Barty i Casey Dellacquą.

W meczu wewnątrz Europy, na kortach twardych w serbskim Nisie, gospodynie skrzyżują rakiety ze Słowaczkami. Pierwsze na korcie pojawią się Bojana Jovanovski, a także Daniela Hantuchova. Po nich odbędzie się pojedynek pomiędzy Vesną Dolonc oraz grającą ze zmiennym szczęściem od początku sezonu Słowaczką, Dominiką Cibulkovą. W grze podwójnej zgłoszone są Vesna Dolonc i Aleksandra Krunic, natomiast gości reprezentować mają Jana Cepelova w parze z Magdaleną Rybarikovą.

Około godziny 13 w sobotę rozpoczną się zmagania na arenie olimpijskiej w Moskwie, gdzie na nawierzchni twardej Rosjanki zagrają z Japonkami. Panie zaczną tu z tzw. „grubej rury”, bowiem jako pierwsze zaprezentują się Maria Kirilenko oraz weteranka światowych kortów, Kimiko Date-Krumm. W drugim meczu punkt dla swojego państwa wywalczy albo Ekaterina Makrova albo Ayumi Morita. Duet rosyjski składać się będzie z Eleny Wesniny i młodziutkiej Margarity Gasparyan. Debel z „kraju kwitnącej wiśni” to Misaki Doi/Ayumi Morita.

W nadmorskim kurorcie Rimini Włoszki i Amerykanki jako jedyne nie zagrają na kortach twardych, a na nawierzchni ziemnej. Tu pierwsze pojawią się Sara Errani, a także Jamie Hampton. W drugim pojedynku Roberta Vinci zmierzy się z Varvarą Lepchenko. W grze podwójnej nie zagrają triumfatorki Australian Open. Zamiast nich gospodynie reprezentować będą Karin Knapp i Nastassja Burnett. Po stronie przeciwniczek ze Stanów Zjednoczonych staną Liezel Huber oraz Melanie Oudin.