Bianca Andreescu pożegnała się z tegorocznym Rolandem Garrosem w Paryżu już w III rundzie. W meczu z Łesią Curenko Kanadyjka nie miała żadnych szans i została rozbita 1:6, 1:6. Spotkanie trwało jedynie 62 minuty, a Curenko wykorzystała wszystkie sześć break pointów. Ukrainka będzie teraz rywalką Igi Świątek, która niedawno pokonała ją w Rzymie. Łesia Curenko z kolei po raz drugi awansowała do 1/8 finału Rolanda Garrosa, wyrównując swój wynik z 2018 roku. Ukrainka ma na swoim koncie cztery tytuły w WTA Tour, ale wszystkie zdobyła na kortach twardych.
Artykuł wygenerowany na podstawie informacji udostępnionych przez Google News