Już tylko nieco ponad krok dzieli Francuzów od drugiego z rzędu finału prestiżowego Pucharu Davisa. Na korcie twardym ułożonym na Stade Pierre Mauroy w Lille gospodarze prowadzą po pierwszym dniu rywalizacji z drużyną Hiszpanii 2:0.
Pierwsze oczko na koncie trójkolorowych w znakomitym stylu wywalczył Benoit Paire. Co prawda, w otwierającej odsłonie musiał bronić trzech piłek setowych, to w dwóch kolejnych partiach wyżej notowany Pablo Carreno Busta został pozbawiony wszelkich argumentów, dzięki czemu 29-latek mógł cieszyć się ze zwycięstwa 7:5 6:1 6:0.
Zdecydowanie więcej emocji przyniosło drugie starcie, do którego rozstrzygnięcia potrzeba było trzech godzin i 41 minut. Długo nie było wiadomo, kto przechyli szalę na swoją korzyść, ale ostatecznie Lucas Pouille pokonał Roberto Bautistę Aguta 3:6 7:6 (5) 6:4 2:6 6:4.
Gdy już obaj zawodnicy mieli na swoim koncie po dwa wygrane sety, po raz pierwszy w spotkaniu długo żaden z tenisistów nie był w stanie dojść chociażby do break pointa. Dopiero w dziewiątym gemie niegdyś dziesiąta rakieta świata zdołała mieć piłkę na przełamanie i od razu ją wykorzystał. Co prawda, po chwili sam musiał bronić się, ale nie dość, że nie dał się odłamać, to zamienił trzecią piłkę meczową na powiększenie przewagi w całej rywalizacji.
Zwycięstwo Pouille’a ma podwójny wymiar, ponieważ w swoim jedynym w tym roku finale turnieju cyklu ATP World Tour 500 (w Dubaju) Francuz uległ właśnie Bautiście Agutowi.
Francja – Hiszpania 2:0
Benoit Paire – Pablo Carreno Busta 7:5 6:1 6:0
Lucas Pouille – Roberto Bautista Agut 3:6 7:6 (5) 6:4 2:6 6:4.
