Pierwsze rozstrzygnięcia w turnieju French Open. Kerber i Wozniacki za burtą, Świątek i Linette w kolejnej rundzie

30

Na kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu rozegrano już wszystkie pojedynki pierwszej rundy turniejów singlowych oraz większość spotkań w deblu mężczyzn. Czy były jakieś niespodzianki? Czy wszyscy faworyci awansowali do drugiej rundy? Jak poradzili sobie reprezentanci Polski?

Koniec French Open dla Kerber i Wozniacki

Nie zabrakło niespodzianek w turnieju singlowym pań. Już po pierwszej rundzie z Paryżem pożegnało się siedem rozstawionych zawodniczek. W tym gronie były trzy utytułowane tenisistki. Co dla nas szczególnie przykre, są wśród nich dwie o polskich korzeniach: Angelique Kerber (rozstawiona z nr 5) i Caroline Wozniacki (13). Reprezentująca Niemcy Kerber przegrała z Rosjanką Potapovą, a występująca w barwach Danii Wozniacki musiała uznać wyższość innej Rosjanki – Kudermetovej. O dużym pechu może z kolei mówić Petra Kvitova (6), która nie miała nawet szansy na rozegranie pierwszego pojedynku. Czeszkę wyeliminowała bowiem z turnieju kontuzja przedramienia.

Osaka, Halep, Serena Williams w drugiej rundzie, ale nie bez problemów

Pozostałe faworytki zameldowały się w drugiej rundzie, choć nie każdej z nich przyszło to z łatwością. Bliska wyeliminowania była turniejowa jedynka – Naomi Osaka. Japonka przegrała pierwszego seta ze Słowaczką Schmiedlovą 0:6(!). Drugiego seta wygrała po tie-breaku, by swoją wyższość udowodnić dopiero w secie trzecim. Również trzy sety musiała rozegrać Serena Williams (10) z Rosjanką Diatchenko. Amerykanka też źle weszła w mecz, przegrywając pierwszego seta 2:6. Z kolei Rumunka Simona Halep (3) przez trzy sety męczyła się z reprezentującą Australię Tomljanovic.

Świątek i Linette lepsze od Francuzek, ale teraz poprzeczka idzie wyżej?

Na szczęście oprócz polskich tenisistek występujących w innych barwach, mamy jeszcze na kortach im. Rolanda Garrosa reprezentantki Polski. Zarówno Iga Świątek, jak i Magda Linette miały w pierwszej rundzie za przeciwniczki występujące w roli gospodyń Francuzki. 18-letnia warszawianka bez problemu poradziła sobie z Seleną Janicijevic (6:3, 6:0), natomiast 27-letnia poznanianka musiała się trochę dłużej pomęczyć z Chloe Paquet (3:6, 6:1, 6:2). Linette w drugiej rundzie czeka jeszcze trudniejsza przeprawa, gdyż na jej drodze stanie Simona Halep. Poprzeczka znacznie wyżej zostanie ustawiona także dla Świątek, której przyjdzie zmierzyć się z rozstawioną z numerem 16 Chinką Qiang Wang.

? Jak we French Open poradzi sobie Iga Świątek?

Magda Linette

? Typuj, jak daleko zajdzie Magda Linette!

Pięciosetowe męczarnie Aleksandra Zvereva

W turnieju singlistów jak na razie obyło się bez większych niespodzianek. Wprawdzie po pierwszej rundzie odpadło pięciu zawodników rozstawionych, ale żaden z nich nie zaliczał się do grona ścisłych faworytów French Open. Spośród tych najwyżej notowanych największe problemy miał reprezentant Niemiec Alexander Zverev (5), który po pięciosetowym pojedynku wyeliminował Australijczyka Johna Millmana (7:6, 6:3, 2:6, 6:7, 6:3).

Djokovic za mocny dla Hurkacza

Mieliśmy cichą nadzieję, że przynajmniej trochę trudności innemu faworytowi sprawi Hubert Hurkacz. Nasz jedynak w turnieju singlowym panów nie miał jednak żadnych szans z najwyżej rozstawionym Novakiem Djokovicem. Niespodzianek nie było. Serbski tenisista wygrał w trzech setach (6:4, 6:2, 6:2).

Czy Kubot zagra o tytuł w deblu?

22-letni wrocławianin próbował przedłużyć sobie pobyt w Paryżu poprzez grę w turnieju deblowym, jednak i tutaj spotkało go niepowodzenie. Grając w parze ze Słoweńcem Aljazem Bedene, już w pierwszej rundzie uległ duetowi: Marcus Daniell (Nowa Zelandia) / Wesley Koolhof (Holandia). Mamy jednak w męskim deblu swojego wielkiego faworyta. Jest nim niewątpliwie Łukasz Kubot wraz z partnerującym mu na korcie Marcelo Melo. Rozstawiona z numerem 1 polsko-brazylijska para nie zawiodła w pierwszej rundzie, pokonując hiszpański duet Carballes Baena / Munar w dwóch setach. Kolejną przeszkodą na drodze do (miejmy nadzieję) finału będą pogromcy Hurkacza i Bedene.

Mamy też swoją przedstawicielkę w turnieju deblowym pań. Alicja Rosolska (w parze z Chinką Zhaoxuan Yang) w pierwszej rundzie zmierzy się z duetem: Polona Hercog (Słowenia) / Evgeniya Rodina (Rosja). Polka wystąpi też w mikście, gdzie jej partnerem będzie Chorwat Nikola Mektic, a rywalami w pierwszej rundzie para: Galina Voskoboeva (Kazachstan) / Michael Venus (Nowa Zelandia). W obu turniejach nasza tenisistka jest w gronie rozstawionych, liczymy więc na pomyślne przebrnięcie pierwszej rundy.

? Śledzisz rozgrywki French Open? Postaw typy na swoich faworytów!