Paryż: Sukces goni sukces. Kubot zgarnia trofeum i fotel lidera

21

Łukasz Kubot i Marcelo Melo (Brazylia) wygrali kolejną wielką imprezę. Tym razem nie mieli sobie równych w Rolex Paris Masters (pula nagród: 4 273 775 euro). W finale pokonali 7:6(3) 3:6 10:6 Ivana Dodiga (Chorwacja) i Marcela Granollersa (Hiszpania).

Polak i Brazylijczyk po raz trzeci wygrali w obecnym sezonie imprezę z serii ATP Masters 1000. Jeśli dodamy do tego zwycięstwo w Wimbledonie, stanie się jasne, że obecnie są najlepszą parą deblową na świecie. W poniedziałek ich dominacja będzie widoczna w rankingu. Kubot zasiądzie po raz pierwszy w karierze na fotelu lidera, natomiast tuż za jego plecami sklasyfikowany zostanie Melo.

Finałowe starcie w paryskiej hali Bercy było bardzo wyrównane. W pierwszym secie nie doszło do ani jednego przełamania, choć przy wyniku 6:5 Kubot i Melo mieli dwie piłki setowe przy podaniu rywali. Przewagę udokumentowali jednak dopiero w tie-breaku, tracąc w nim zaledwie trzy punkty. Dodig i Granollers walczyli do końca i drugą partię wygrali 6:3, tym samym doprowadzając do super tie-breaka.

W decydującej rozgrywce doszło do szczęśliwego zwrotu akcji. Niemal od samego początku prowadzili Dodig i Granollers, ale od stanu 6:4 nie wygrali do końca meczu już ani jednego punktu. Kubot i Melo wykorzystali pierwszą piłkę meczową i po niemal dwóch godzinach rywalizacji mogli wznieść ręce w geście triumfu.

_

Wynik meczu finałowego:

Kubot/Melo (Polska/Brazylia, 2) – Dodig/Granollers (Chorwacja/Hiszpania, 7) 7:6(3) 3:6 10:6