Serbski tenisista Novak Djokovic zwyciężył w kończącym sezon indywidualny turnieju ATP Finals. Jego finałowy rywal, Włoch Jannik Sinner, również szybko po zakończeniu turnieju udał się do Hiszpanii, aby wspomóc reprezentację w walce o prestiżowe trofeum.
Djokovic, zwany „Nole”, podkreślił, że dla Serbii jest to bardzo ważny tydzień, ponieważ Puchar Davisa jest prestiżową imprezą, a Serbia jest sportowym narodem. Triumf w tej rywalizacji byłby pięknym wydarzeniem dla reprezentacji i całego kraju. Jedyny sukces Serbii w Pucharze Davisa odnieśli w 2010 roku, a Djokovic odegrał w nim ważną rolę, odnosząc dwa singlowe zwycięstwa w finale przeciwko Francji.
Djokovic podkreślił, że pamięta ten sukces jako jedno z najpiękniejszych sportowych wspomnień. Od 2011 roku Djokovic wygrał wszystkie 20 pojedynków singlowych w ramach Pucharu Davisa, jednak jego udział w deblu, w którym odniósł tylko cztery zwycięstwa w 11 spotkaniach, okazał się mniej efektywny.
Serbowie w ćwierćfinale zmierzą się z Brytyjczykami, a Włosi, z Sinnerem w składzie, spotkają się z Holendrami. Zwycięzcy obu spotkań zmierzą się w sobotnim półfinale, a finał odbędzie się w niedzielę o godz. 16. Amerykanie są najbardziej utytułowaną drużyną w historii Pucharu Davisa, sięgając po zwycięstwo 32 razy.
Najbardziej utytułowaną drużyną w sięgającej 1900 roku historii tych rozgrywek są Amerykanie, którzy byli najlepsi 32-krotnie, ale ostatnio w edycji 2007.
Artykuł wygenerowany na podstawie informacji udostępnionych przez Google News