Iga Świątek krytykuje polskie media

256

 

Iga Świątek nie powstrzymała się przed oceną polskich mediów. Twierdzi, że na temat jej nieobecności na zeszłorocznym azjatyckim turnieju WTA Tour pojawiły się krzywdzące plotki.

Po przegranej z Jessicą Pegulą w ćwierćfinale US Open, Świątek nie grała przez blisko dwa miesiące. 23-latka ostatecznie powróciła na WTA Finals, ale została wyeliminowana w fazie rundowej, mimo że wygrała dwa z trzech meczów.

Świątek nie była pewna, dlaczego była nieobecna na trasie WTA przez prawie dwa miesiące. Opisała to jako „powody osobiste”, co może oznaczać wiele różnych rzeczy i jest często używane w celu uniknięcia ujawnienia prawdziwej przyczyny.

Czterokrotna mistrzyni French Open rozstała się ze swoim trenerem od blisko trzech lat, Tomaszem Wiktorowskim, podczas tej nieobecności. Zastąpił go były trener Naomi Osaki, Wim Fissette.

Niektórzy uważają, że zakłócenia w zespole trenerskim Świątek były powodem jej odejścia z WTA Tour. Dało jej to również trochę czasu na pracę z Fissette i poznanie go przed powrotem do intensywności profesjonalnego tenisa.

Innym możliwym wytłumaczeniem było wypalenie Świątek. Polka wielokrotnie krytykowała długość kalendarza tenisowego w 2024 roku, a potrzeba zrobienia sobie przerwy po tych skargach wydawała się prawdopodobna.

Jednak nikt nie mógł przewidzieć, że nieobecność Świątek była spowodowana tymczasowym zawieszeniem po pozytywnym wyniku testu na obecność zakazanej substancji clostebol z próbki pozakonkursowej przesłanej w sierpniu.

Świątek z powodzeniem odwołała się od tymczasowego zawieszenia po tym, jak dalsze testy potwierdziły jej wyjaśnienia, że zakupione przez nią tabletki melatoniny zostały zanieczyszczone zabronioną substancją.

Zawodniczka nr 2 na świecie zaakceptowała miesięczne zawieszenie, którego większą część odbyła już tymczasowo. Wiadomość ta została podana do publicznej wiadomości 28 listopada, a Światek powróciła na początku bieżącego sezonu bez ograniczeń.

Zeszłoroczna zwyciężczyni French Open zagrała świetny tenis w zeszłotygodniowym United Cup, ale przegrała swój mecz singlowy w finale z Coco Gauff. Świątek wywołała kontrowersje, biorąc przerwę medyczną przy stanie 4-6, 4-5, mimo że przyznała, że nie jest kontuzjowana.

Świątek bez wątpienia cieszy się z powrotu. Jednak w jednym z odcinków podcastu Tennis Insider Club Caroline Garcia ujawniła plotki, które polskie media rozpowszechniały na temat jej nieobecności w azjatyckim swingu, zanim sprawa dopingu została upubliczniona.

„Myślę, że szczerze mówiąc, teraz miałam najtrudniejszą sytuację z mediami i tym, jak się do mnie zwracali w Polsce, ponieważ za granicą nic nie było. Nie grałam w China swing w tym roku, oczywiście z powodu mojej sprawy, teraz wszyscy o tym wiedzą, ale wcześniej nie.” „A za granicą nikt nie powiedział o tym ani słowa. Dla nich to było w porządku, że może wziąłem wolne. Ale w Polsce zaczęło się szaleństwo. Media zdiagnozowały u mnie zaburzenia psychiczne, jakbym nagle miał depresję.” „Byłem wypalony. Zwalniałem wszystkich z mojego zespołu.

Nagle napisali te artykuły, takie jak clickbaitowe tytuły, że coś jest ze mną nie tak, ponieważ nie zagrałem w dwóch turniejach” „Po tym, jak ogłosiliśmy, że mam ten przypadek, wszyscy nagle zrozumieli, ale w tym czasie, kiedy nie wiedzieli, było ciężko, ponieważ dosłownie toczyłem najcięższą bitwę, jaką kiedykolwiek stoczyłem, i nie czułem się dobrze” „Polskie media zajmowały się mną, dlaczego nie zagrałem w dwóch turniejach. Nienawiść była duża i wszyscy od razu mnie osądzali. Myślę, że piszą rzeczy, których nigdy nie powiedzieliby nam w twarz. Więc teraz myślę, że to część pracy. Nie powinno tak być.”

Artykuł wygenerowany na podstawie wyników oraz informacji udostępnionych przez Google News