Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Donnay wraca do gry... i to jak!

Wkrótce wszystko będzie na stronce: http://www.donnay.com/
Donnay History.jpg
Donnay History.jpg (87.01 KiB) Przejrzano 11005 razy
X-Series.jpg
X-Series.jpg (141.21 KiB) Przejrzano 11005 razy
Accessories.jpg
Accessories.jpg (22.08 KiB) Przejrzano 11005 razy

Modele...
X-Red.jpg
X-Red.jpg (101.64 KiB) Przejrzano 11005 razy
X-Black.jpg
X-Black.jpg (105.53 KiB) Przejrzano 11005 razy
X-Blue.jpg
X-Blue.jpg (104.55 KiB) Przejrzano 11005 razy
X-Yellow.jpg
X-Yellow.jpg (102.46 KiB) Przejrzano 11005 razy
X-Orange.jpg
X-Orange.jpg (46.67 KiB) Przejrzano 11005 razy
15mm rama? Mniam! :]
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
napalm
Zaobrączkowany!
Zaobrączkowany!
Posty: 1821
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:29

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Ten X-Black 94'' wydaje się dość ciekawy. Reszta za sztywna jak dla mnie...
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Awatar użytkownika
ppeter
Senior
Senior
Posty: 4949
Rejestracja: 18 gru 2006, 17:57
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

No, no, ta "czarnula" jest niezła. :D
Obrazek
Super G V1 Pro
NTRP - 4.0
Sam fakt istnienia prawa o ochronie uczuć religijnych jest najlepszym dowodem tego, że religie by nie przetrwały w warunkach prawdziwej wolności myśli i słowa.
"Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie?!".
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

napalm pisze:Ten X-Black 94'' wydaje się dość ciekawy. Reszta za sztywna jak dla mnie...
Muszę się zgodzić. Przy czym dla mnie 99.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
napalm
Zaobrączkowany!
Zaobrączkowany!
Posty: 1821
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:29

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Po naciągnięciu sztywność spadnie o jakieś 3-4 punkty (jeśli się mylę, to mnie poprawcie). Rama 15 mm, sztywność w okolicach 60, może być hit...
Quidquid latine dictum sit, altum videtur.
Awatar użytkownika
RatRace
Weteran
Weteran
Posty: 1989
Rejestracja: 26 gru 2007, 16:50
Lokalizacja: Katowice

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Nie będzie, bo Donnayem nie gra nikt odpowiednio nośny marketingowo. Rakiety dla koneserów. Może z czasem, gdyby weszli w ATP i mieli paru zawodników z wynikami. Jeśli to taka super technologia to raczej uwierzę, że któraś z wielkich firm to skopiuje.
"Don't hurry, don't worry, you're only here for a short visit, so be sure to smell the flowers along the way."

Walter Hagen
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Zapowiada się ciekawie a co do zdobywania rynku, skoro jest nowa szeroka oferta to i może pojawią się kontrakty. Wy myślicie, że tak kawa na ławę? Nie zawsze tak jest.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

RatRace pisze:Nie będzie, bo Donnayem nie gra nikt odpowiednio nośny marketingowo. Rakiety dla koneserów. Może z czasem, gdyby weszli w ATP i mieli paru zawodników z wynikami. Jeśli to taka super technologia to raczej uwierzę, że któraś z wielkich firm to skopiuje.
RatRace Donnay należy do koncernu, który posiada Dunlopa i Slazengera.

Wickmayer już gra od jakiegoś czasu w farbach Donnaya, a grała Dunlopem... tj. dalej gra Dunlopem ale pomalowanym jak Donnay. :]
napalm pisze:Po naciągnięciu sztywność spadnie o jakieś 3-4 punkty (jeśli się mylę, to mnie poprawcie).
Bliżej 2. ale może być 3... spadku o 4 punkty jakoś na chwilę obecną nie kojarzę.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
RatRace
Weteran
Weteran
Posty: 1989
Rejestracja: 26 gru 2007, 16:50
Lokalizacja: Katowice

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

No widzisz, ED, tak właśnie kombinowałem i szukałem potwierdzenia, ale jakoś nie znalazłem (słabe widać było to szukanie) - że Donnay jest częscią Dunlopa (o Slazengerze wiedziałem).

Ale jeśli to jest taka turbo technologia, to nasuwa się pytanie czemu nie wsadzili tego w Dunlopa, który jest bardziej nośną marką. Moim zdaniem testują rynek i chcą sprawdzić czy to się przyjmie. A jak tak to może Dunlop się "załapie" na ten super materiał. Chyba nie chcą ryzykować w tej chwili.

Ale z drugiej strony jako że Donnay chyba nie jest bardzo popularny, to nie wiem czemu ma to służyć i kto będzie to kupował. Po prostu we tej chwili nie dostrzegam jakiejś wiodącej idei w tym posunięciu. Według mnie to jeśli są tak pewni, to powinni to robić pod marką Dunlopa, ewnetualnie z innymi modelami. Posiadanie dwóch marek w branży tenisowej nie ma dla mnie uzasadnienia. Toyota swego czasu wykreowała Lexusa, aby konkurować w segmencie premium rynku, ale rynek tenisowy nie jest tak fragmentaryczny i można tutaj konkurować jedną marką. Ale to tylko moje spekulacje.

Poza tym te ramy Donnay'a są mimo wszystko stosunkowo klasyczne. I dlatego nie do końca widzę z jakimi modelami innych firm chcą konkurować. Ale to tylko moje malutkie rozterki, bo według mnie panowie z Donnay'a i Dunlopa mają o wiele większe.
"Don't hurry, don't worry, you're only here for a short visit, so be sure to smell the flowers along the way."

Walter Hagen
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

RatRace pisze:Ale jeśli to jest taka turbo technologia, to nasuwa się pytanie czemu nie wsadzili tego w Dunlopa, który jest bardziej nośną marką. Moim zdaniem testują rynek i chcą sprawdzić czy to się przyjmie. A jak tak to może Dunlop się "załapie" na ten super materiał. Chyba nie chcą ryzykować w tej chwili.
Plotki o wskrzeszeniu Donnaya były już od jakiegoś czasu. Rakieta Wickmayer na 100-tne urodziny firmy również coś sugerowało.

Wiadomo że nie wiemy co nimi kierowało i można wysnuć wiele hipotez. Donnay jest klasyczny i "świeży" (nie mylić z "nowy"). Dunlopy są taką "stałą" na rynku. Można powiedzieć że sama marka nie wzbudza większych emocji - mało zawodników, słaby marketing etc. A Donnay ma tradycje, nie był dostępny od jakiegoś czasu więc jest taką marką "utraconą".

Jeśli chodzi o Dunlopa to wychodzi w 2011 linia BIO.
RatRace pisze:Ale z drugiej strony jako że Donnay chyba nie jest bardzo popularny, to nie wiem czemu ma to służyć i kto będzie to kupował. Po prostu we tej chwili nie dostrzegam jakiejś wiodącej idei w tym posunięciu. Według mnie to jeśli są tak pewni, to powinni to robić pod marką Dunlopa, ewentualnie z innymi modelami. Posiadanie dwóch marek w branży tenisowej nie ma dla mnie uzasadnienia. Toyota swego czasu wykreowała Lexusa, aby konkurować w segmencie premium rynku, ale rynek tenisowy nie jest tak fragmentaryczny i można tutaj konkurować jedną marką. Ale to tylko moje spekulacje.
Donnayem zaczynał Agassi. Popularność marki była na tyle duża że Tennis Warehouse zamówiła wznowienie Pro One'a.

Jeśli chodzi o kilka marek to nie do końca się z Tobą zgodzę. Po pierwsze wszystkie trzy marki były kiedyś samodzielne, dopiero potem zostały poprzejmowane. I logiczne wydaje się kontynuowanie produkcji aby przytrzymać ludzi przywiązanych do marki.

Donnaye są uważane za klasyczne jak Estusy.

Swoją drogą Donnay był znacznie mocniejszy niż się wydaje. Na macierzy Donnaya oparty był Pure Drive oraz Pure Control.
RatRace pisze:Poza tym te ramy Donnay'a są mimo wszystko stosunkowo klasyczne. I dlatego nie do końca widzę z jakimi modelami innych firm chcą konkurować. Ale to tylko moje malutkie rozterki, bo według mnie panowie z Donnay'a i Dunlopa mają o wiele większe.
Na moje jest to atak na ludzi zdegustowanych kierunkiem przyjętym obecnie przez producentów sprzętu. Bez PS85-tki najcieńszą ramą na rynku jest BLX 6.1 Tour... wkrótce się to zmieni ;)

I teraz spójrz na ich ofertę w ten sposób. Kto jest przywiązany do cienkich ram? Osoby które grały cienkimi ramami z dawnych czasów chociażby PS85-tką czy starymi Yonkami (mam na myśli chociażby RX-32 - łeb 92 cale^2, 18,5mm rama) są teraz troszkę starsze. Cienka rama w lżejszym opakowaniu byłaby dla nich bardzo atrakcyjna.

Dla rakiet o ramach 15mm nie byłoby obecnie konkurencji patrząc z punktu widzenia poszukujących ram cienkich. BLX 6.1 Tour będzie najcieńszą ramą po nich... potem już jest więcej konkurentów Prestige Mid, Dunlopowskie 100-tki, Pure Storm Ltd. etc.
Jednakże większość z nich to ramy ciężkie! Tylko 100-tka jest w tej materii konkurencyjna.

Innymi słowy jest nisza, którą Donnay może zapełnić... a jako że większość producentów wydała już linie na najbliższy czas to mogliby pozostać bezkonkurencyjni przez parę lat (wyszły przecież Head YT, Wilsony BLX, Tecnifibre'y lada moment, Yonki RDiS, Voelkle PB... a żeby wydać coś dodatkowego trzeba w pewnym sensie odwrócić uwagę od innych swoich produktów).
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

RatRace pisze:Posiadanie dwóch marek w branży tenisowej nie ma dla mnie uzasadnienia. Toyota swego czasu wykreowała Lexusa, aby konkurować w segmencie premium rynku, ale rynek tenisowy nie jest tak fragmentaryczny i można tutaj konkurować jedną marką. Ale to tylko moje spekulacje.
Kategoria sprzętu tenisowego jest dość skomodyzowana. Ale tylko pozornie. Najsilniejsze marki co prawda niewiele różnią się pod względem oferowanych parametrów, szerokości całej gamy ram itp. Praktycznie prawie każdy gracz w ich ofercie znajdzie coś dla siebie co będzie mu w miarę pasować (ja potrafię :) ). Ale ich wizerunki, w mojej opinii dość wyraźnie różnią się od siebie. Firmy wiedzą jak istotne jest budowanie marek tenisowych nie tylko na poziomie funkcjonalno-racjonalnym, ale także na poziomie emocjonalnym. Umiejętne profilowanie marki sprzętu do tenisa może daną markę wyróżnić tak aby trafiała do określonego segmentu. Działania firm, ich skuteczność szczególnie widać gdy zakupy robią początkujący gracze lub bardzo rekreacyjni. To wszystko jednak kosztuje. Pomocne (i drogie) są także inwestycje w wybranych zawodników.

Również zastanawiam się nad strategią grupy Dunlopa. Posiadają już dwie marki, w tym jedną bardzo niszową. Sam Dunlop też jakoś super mocny chyba nie jest. W tym kontekście, rewitalizacja Donnaya jest zaskakująca. Wymaga to bowiem dużych nakładów marketingowych. Jak do tej pory cała grupa wielkich inwestycji promocyjnych nie robiła. Skąd takie posunięcie? Do kogo chcą trafić? Nie wiem. Ale będę obserwował :)

Myślę, że Donnay stanie się marką niszową. Być może z pozycjonowaniem cenowym sporo powyżej indeksu. Czas pokaże.

P.S. Może ED trafił. On ma rozeznanie rynku, którego mi brakuje.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Jeśli mowa o emocjach to myślę że Donnay może spokojnie zacząć od sprzedaży na tzw. sentyment do marki.

P.S.: Donnay zacznie raczej od uderzenia "od dołu":
http://v2.litennismag.com/event/donnay- ... onstration

Demonstracja i program dla uczących. Zdecydowanie tańsza metoda zdobycia przyzwoitej ilości klientów... przynajmniej na początku.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

El Diablo pisze:Jeśli mowa o emocjach to myślę że Donnay może spokojnie zacząć od sprzedaży na tzw. sentyment do marki.
Typu legenda powraca :)
El Diablo pisze:Demonstracja i program dla uczących. Zdecydowanie tańsza metoda zdobycia przyzwoitej ilości klientów... przynajmniej na początku.
Pozycjonują się jako eksperci? Ciekawe.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Obiektyw pisze:Pozycjonują się jako eksperci? Ciekawe.
Eeee... demonstracja w sensie pokazu technologii tak jak można było zobaczyć D3O czy Liquidmetal. Program w sensie umowa na tańsze ramy i możliwość pośrednictwa w ich sprzedaży.
RatRace pisze:Ale jeśli to jest taka turbo technologia, to nasuwa się pytanie czemu nie wsadzili tego w Dunlopa, który jest bardziej nośną marką. Moim zdaniem testują rynek i chcą sprawdzić czy to się przyjmie.
Odnośnie tej technologii to wiele dzikich rzeczywistych technologii było używanych w rakietach ale nikt się na nie nie rzucał.
Hyper Carbon, Gummetal, Grafil etc.

Powiem więcej! Nawet taka trywialna rzecz jak piankowe wypełnienie, które naprawdę polepsza czucie i wytłumienie wibracji jest obecnie stosowana przez nielicznych producentów. Podobnie z dodatkiem silikonu, który stosują tylko Wilson oraz Tecnifibre. A wszystko to polepszenie ram niskim kosztem. Żadnych patentów, żadnych dodatkowych opłat. Tylko koszt materiału oraz niewielkiej ilości robocizny.
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
PIXI
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 959
Rejestracja: 31 maja 2008, 19:03
Lokalizacja: Mysłowice/Sosnowiec

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Całkiem ciekawe ramy, szczególnie w oko mi wpadł X-Black (jednak skórzana bazówka nadaje rakiecie nieco specyficznego charakteru :) ).
Jeśli by były w podobnej strefie cenowej co Dunlopy, to może bym się zainteresował paroma modelami.
No cóż, poczekajmy na dane z TW.
out of business
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

PIXI pisze:Jeśli by były w podobnej strefie cenowej co Dunlopy, to może bym się zainteresował paroma modelami.
No cóż, poczekajmy na dane z TW.
Rozczaruję Cię PIXI. Wstępnie można przypuszczać iż będzie to marka elitarna - na podstawie cen.

299USD za modele zawodnicze (X-Black, X-Blue),
279USD za modele dla zaawansowanych (X-Dark Red, X-Red, X-Orange)
oraz 249USD za modele najłatwiejsze (X-White, X-Yellow).

W każdym pakiecie 2 dodatkowe kapsle na zmianę do modyfikacji (+5g i +10g), 3 overy, set poliestrowego naciągu, tłumik, szablon do malowania logo, szyny do dodawania wagi w okolicach łba.

Tak jak pisałem wszystkie rakiety będą miały ramę 15mm... trzeba będzie poczekać na to jak wypadnie Xene Core. Cena sugerowałaby że coś w tym powinno być... ale poczekajmy ;)

Porównanie wszystkich modeli...
Table Comparison.jpg
Table Comparison.jpg (108.74 KiB) Przejrzano 10801 razy
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
Obiektyw
STRATEG
STRATEG
Posty: 6842
Rejestracja: 22 paź 2007, 15:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

El Diablo pisze:Rozczaruję Cię PIXI. Wstępnie można przypuszczać iż będzie to marka elitarna - na podstawie cen.

299USD za modele zawodnicze (X-Black, X-Blue),
279USD za modele dla zaawansowanych (X-Dark Red, X-Red, X-Orange)
oraz 249USD za modele najłatwiejsze (X-White, X-Yellow).
Zatem zgadza się. Tak przypuszczałem. To całkiem rozsądne posunięcie.
Obiektyw pisze:Myślę, że Donnay stanie się marką niszową. Być może z pozycjonowaniem cenowym sporo powyżej indeksu. Czas pokaże.
Obrazek
Szacowane NTRP: 3.75 ... zrobiłem postęp
Załoga TenisNET
Awatar użytkownika
PIXI
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 959
Rejestracja: 31 maja 2008, 19:03
Lokalizacja: Mysłowice/Sosnowiec

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

El Diablo pisze:299USD za modele zawodnicze (X-Black, X-Blue),
279USD za modele dla zaawansowanych (X-Dark Red, X-Red, X-Orange)
oraz 249USD za modele najłatwiejsze (X-White, X-Yellow).
O_O
Za taką kasę wolałbym już sobie chyba stworzyć własnego Vantage'a.
out of business
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Nie ukrywam zaimponowało mi podejście Donnaya.

1) Własny prosty system modyfikacji rakiety o maksymalnie 14g i 1cm balansu.

Tutaj tabelka listująca opcje modyfikacji (na stronie Donnaya interaktywna z podświetlaniem gdzie idzie masa, w sumie 12 kombinacji)...
Modyfikowanie Donnaya.jpg
Modyfikowanie Donnaya.jpg (63.61 KiB) Przejrzano 10781 razy
2) Prosty i skuteczny sposób promowania produktu poprzez trenerów (prowizje i zniżki).
http://www.donnayusa.com/shop/prorate.htm
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Donnay wraca do gry... i to jak!

Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.

Wróć do „Pozostałe”