Re: TURNIEJ FORUMOWICZÓW TF2010
: 14 maja 2010, 23:03
Niech Was Bóg błogosławi.
Tenis ziemny w kraju i na świecie
https://www.tenis.net.pl/forum/
Na TV Trwam.wyczesany pisze:PS. Na jakim kanale będzie transmisja?
Widzę, że popełniłeś błąd w pisowni, bo nie wiem, co to Bóg. Chodziło o rzekę (Bug), czy o drzewo (Buk)?Traw3k pisze:Niech Was Bóg błogosławi.
Po pierwsze jestem dżentelmenem stąd ta porażka. Po drugie 3/4 forumowiczów (a tacy niby męscy szowiniści) dopingowało kobietę. Po trzecie koleżanka skreczowała z YtB bo nie wiadomo jak by się to skończyło. Po czwarte nie nabijaj się ze starszych bo będzie bolałoGary pisze:No i po trzecie, chyba najważniejsze. Złośliwy Gnom poczynił wielkie szkody, być może nieodwracalne, jeśli chodzi o męski tenis. Przegrał z babą. Przez to inne będą teraz myślały o jakimś równouprawnieniu na kortach, o jakichś parytetach i innych śmiesznych, mongolskich teoriach wymyślanych przez feministki. Dobrze, że potem YtB obronił honor płci lepszej, bo baba w ćwierćfinale TF-a, to byłoby coś niedopuszczalnego. Dobrze przynajmniej, że na Smeczu zamiast siatek są szczotki, bo jednak baba ze szczotą, to dość kojący widok, choć po przegranym przez nią meczu byłby jeszcze lepszy.
Tym samym przesunąłeś kolegę wyżej w drabince i dzięki temu od razu trafiłem na Obiektywa który wycisnął mnie jak cytrynę. Ale dzięki niemu akurat udało misię po raz pierwszy wejść w mecz.koleżka pisze:Na turnieju byłem niestety obecny bardzo krótko z racji udziału w drugich zawodach. Jednak te na oko 3 godzinki spędzone w gronie forumowiczów były bardzo sympatyczne, za co chcę podziękować. Niestety w drugim spotkaniu z racji na goniący czas musiałem skreczować, ale to taki przyjemny, pozbawiony bólu krecz. Szczególne podziękowania Garemy i Spiderpigowi, dzięki którym mogłem dotrzeć na turniej i z niego wrócić.
Dzięki Pits.Tobie również gratuluję, że walczyłeś dzielnie przez cały turniej.PitS pisze:Na koniec gratulacje dla TadX-a, po całonocnym turnieju mieć jeszcze siły zagrać z nami całodniowy turniej? Szacunek.
Załatwmy to od razu. ED na DziekanaTadX pisze: Mam nadzieję, że za rok spotkamy się w tym samym, lub nawet szerszym, gronie Szkoda mi, że EDzia nie było. Za rok, jeśli nie będziesz chciał ED, to się pofatyguję do Czewy i siłą perswazji (albo perswazją siły) skłonię Cię do przyjazdu I żadne tam usprawiedliwienia, że praca - to do Dziekana pójdę
Cała przyjemność po mojej stronieTadX pisze:Z mojej strony na początek chciałbym podziękować Obiektywowi, który zabrał mnie na turniej a potem odwiózł pod sam dom, dzięki wielkie
Przyłóż się bardziej, za 5 lat to będziesz musiał wygrać preeliminacje w Częstochowie.WarriorsOfAden pisze:Jak tak czytam to miłosierdzie i fajna atmosfera wypływa z tego forum i udziela się czytającym...
Jeśli TF przetrwa jeszcze jakieś 5-8 lat to myślę, że jako student przyjadę na turniej
W tenisa można grać i po 90-tce.WarriorsOfAden pisze:To za 10 będzie bez eliminacji
Btw. Sfinansuj mi 5 godzin dziennie lekcji tenisa z Panem Kazakinem, a zaatakuję Wielkiego Szlema Swoimi kroczkami i własnym zaparciem dojdę do jakiejś formy... myślę nawet, że dojdę do tej formy przed przejściem na emeryturę.