Regulamin forum
Ideą obecnego systemu organizacji działu jest zapewnienie użytkownikom przejrzystej nawigacji pośród licznymi tematami sprzętowymi obecnymi na forum.

Producentów sprzętu tenisowego, w tym rakiet, jest wbrew pozorom bardzo dużo jednakże zainteresowanie jak i dostępność ich produktów jest mocno ograniczone. Z tego względu zdecydowaliśmy się na utworzenie osobnych folderów dla najczęściej omawianych rakiet, modele producentów, którzy nie mają osobnego folderu jak również tematy dotyczące innych kwestii np. sztywności i jej wpływu na moc rakiety etc. należy umieszczać w folderze "Pozostałe". Nie zdecydowaliśmy się na bardziej rozbudowaną "klasyfikację" aby nie było wątpliwości gdzie co umieszczać.

Życzymy miłej gry,
Redakcja TenisNET
Awatar użytkownika
jurek
Orator
Orator
Posty: 623
Rejestracja: 8 sie 2008, 20:41

Dunlop Aerogel 300 16x18

Czy ktoś z was miał może do czynienią z tą ramą?
W necie z reguły rozpisują się na temat lżejszej wersji z przeplotem 16x19.
Tymczasem cięższa jakoś tak traktowana po macoszemu. Ba, TW nawet nie ma jej w ofercie.
Bardzo odpowiadają mi jej parametry w kontekście zmiany sprzętu i chciałbym się dowiedzieć jak kręci, jak wygląda moc/kontrola, jak zachowuje się przy serwisie i woleju, no i czy nada się do 1BH.

Z góry dziękuję za info.
Mantis Pro 295
"We can learn from the past, but those days are gone. We can hope for the future, but there might not be one".
"Failure is simply the opportunity to begin again, this time more intelligently".
Awatar użytkownika
El Diablo
Wyłączono z użytku...
Posty: 20553
Rejestracja: 15 lut 2007, 12:57
Kontakt: Strona WWW

Re: Dunlop AEROGEL 3HUNDRED 16x18

Miałem w łapach. Trochę odbijałem. Nie przekonała mnie. Zdecydowanie bardziej podoba mi się Maxply McEnroe. Wydawał mi się solidniejszy. Nie mogę się pokusić o dogłębną analizę AG 300 16x18 bo po prostu za krótko był w moich łapkach.

A nieobecność na TW wynika z polityki dystrybucyjnej Dunlopa :P
Nie mogę odebrać telefonu, NIGDY!
Albo jestem na urlopie, albo na zwolnieniu, albo w delegacji, albo na spotkaniu.
Nie czytam e-maili ani nie oddzwaniam.
Zupełnie jak horyzont. Jestem bardziej koncepcją niż bytem cielesnym.

Wróć do „Dunlop”