Forum tenisowe

Hejka,

moje stare i beznadziejne Wilsony dogorywają gdzieś w torbie, więc chyba czas najwyższy na nowe kapcie. A więc, wiem że ciężko doradzić w sprawie tak specyficznej jak obuwie, ale chciałbym zrobić małe rozeznanie i ewentualnie spróbować przymierzyć polecane przez was pary.

Miałem kiedyś Babolaty Propulse 3 Clay, no znakomite buty, szkoda tylko, że błyskawicznie z nich wyrosłem, ale szukałbym czegoś zbliżonego. Moja stopa jest dość wąska i niestety podatna na odciski, nie wiem czy to wina tamtych starych Wilsonów, czy może to ze mną jest coś nie tak, ale tydzień w tydzień jest z tym problem, po tenisie zwłaszcza.

Gram głównie na sztucznej trawie, czasem jednak zdarzy się i mączka. Budżet to 350 złotych, muszę jeszcze coś zostawić na studia.

Kolega ostatnio kupił aktualne Barricade-y za 335zł ...

Ja zimą kupiłem takie Asicsy (wersja clay):
https://strefatenisa.com.pl/buty-teniso ... ver-2.html
i jestem zadowolony: wygodne, lekkie, nieźle przepuszczają powietrze, dobrze trzymają na mączce. I mają jeszcze jedną dla mnie istotną a wcale nie powszechna zaletę - bardzo mało mączki wpada do buta podczas gry!
Widzę, że są też wersje na inne nawierzchnie...

https://strefatenisa.com.pl/asics-gel-r ... eidon.html

Czy to przypadkiem nie jest następca dość polecanego tutaj Asicsa Gel-Resolution 5?

Jeśli masz wąską stopę to Wilsony. Jaki miałeś wcześniej model?

Ja obecnie gram w Asics'ach, które kupiłem w outlecie za niecałe 200zł, więc grzech było nie wziąć, gdzie normalna cena to 350 i więcej. Kupiłem nawet 2 pary tych Gel Resolution ...

I tak: komfort gry (w skali od 1 do 5) to 5 -> są lekkie, wygodne, dobrze trzymają stopę, idealnie od razu się dopasowały.
Problemem jest szybkie zużycie buta. Tutaj dla mnie 1. Siateczka mi pękła w obu butach. W jednym w 3 a w drugim w dwóch miejscach zgięcia.
Wyglądam przez to jak menel w tych butach.


Jak już dojadę następną parę to wrócę do Lotto Raptorów - buty wygodne a zarazem trwałe - nie do zajechania - wyrzucam dopiero jak mi się podeszwa do skarpetki wyciera.

Widget, a wkładek w tych Raptorach nie musiałeś wymieniać?

Obecnie mam budżetowe Wilsony, których nazwy modelu nawet nie mogę znaleźć w internecie, także chyba nie są godne uwagi. Co do trwałości, faktycznie trochę mnie to odrzuca od tych Asicsów, jednak wolałbym aby te buty trochę się pomęczyły na moich stopach.

Martinek,
Asicsy szczerze polecam (miałem Adidasy i Nike, ale Asicsy są najlepsze).

widget pisze:Ja obecnie gram w Asics'ach, które kupiłem w outlecie za niecałe 200zł, więc grzech było nie wziąć, gdzie normalna cena to 350 i więcej. Kupiłem nawet 2 pary tych Gel Resolution ...

I tak: komfort gry (w skali od 1 do 5) to 5 -> są lekkie, wygodne, dobrze trzymają stopę, idealnie od razu się dopasowały.
Problemem jest szybkie zużycie buta. Tutaj dla mnie 1. Siateczka mi pękła w obu butach. W jednym w 3 a w drugim w dwóch miejscach zgięcia.
Wyglądam przez to jak menel w tych butach.


Jak już dojadę następną parę to wrócę do Lotto Raptorów - buty wygodne a zarazem trwałe - nie do zajechania - wyrzucam dopiero jak mi się podeszwa do skarpetki wyciera.

Widget, te z siateczką to są Gel Solution. Ja mam trzy pary Gel Solution i w jednych siateczka popękała - po roku używania raz w tygodniu.

Ale są jeszcze bardzo wygodne Gel Resolution - one siateczki nie mają, są nieco cięższe, masywniejsze. Miałem kiedyś jedną parę, po dwóch latach intensywnej gry wyrzuciłem je, jak się przetarła wyściółka pięty.

Do Asicsów Speed 2 (https://strefatenisa.com.pl/buty-teniso ... ilver.html) mam dwa ale:
[1] bardzo płytkie wycięcie pod kostkę; przez pierwsze ~3mies. musiałem wkładać dodatkową wkładkę, żeby podnieść stopę;
[2] jak już z kostką było OK, to zobaczyłem, że trochę popękała siateczka na palcach (małe miki) i na zewnątrz pięt porobiły się dziury w wewn. gąbce.

Na [2] machnąłbym ręką, bo po tych 3mies. zniszczenie się zatrzymało i gram w nich dalej, a to już ponad rok. Poza tym bardzo lekkie i przewiewne buty, więc gdyby nie [1], to kupiłbym sobie nast. parę.

widget pisze:Ja obecnie gram w Asics'ach, które kupiłem w outlecie za niecałe 200zł, więc grzech było nie wziąć, gdzie normalna cena to 350 i więcej. Kupiłem nawet 2 pary tych Gel Resolution ...

I tak: komfort gry (w skali od 1 do 5) to 5 -> są lekkie, wygodne, dobrze trzymają stopę, idealnie od razu się dopasowały.
Problemem jest szybkie zużycie buta. Tutaj dla mnie 1. Siateczka mi pękła w obu butach. W jednym w 3 a w drugim w dwóch miejscach zgięcia.
Wyglądam przez to jak menel w tych butach.


Jak już dojadę następną parę to wrócę do Lotto Raptorów - buty wygodne a zarazem trwałe - nie do zajechania - wyrzucam dopiero jak mi się podeszwa do skarpetki wyciera.

Raptorów chyba już nie ma, są Stratosphere czy jakoś tak. Ale widziałem Raptory na różnych wyprzedażach i za te pieniądze (do 300zł) grzech nie brać.

Niestety jeśli jakieś Raptory zostały w magazynach to nie na moją stopę. W takim razie zamawiam Asicsy Gel-Resoluton 6, zobaczymy jak to z nimi będzie, dziękuję wszystkim za pomoc, będę informował o moich doświadczeniach z tymi brzydalami.

Marcin_L pisze:Ale są jeszcze bardzo wygodne Gel Resolution - one siateczki nie mają, są nieco cięższe, masywniejsze.

Mają także siateczkę - przynajmniej modele do 2017. Najnowsze modele mają trochę mniej siateczki, albo więcej gumy - jak kto woli. Właśnie wyrzuciłem dwie pary, bo się siateczka przetarła. Tu muszę jednak dodać, że z moją (nad)wagą, bardzo niszczę (wszystkie) buty

Póki co, najbardziej trwałe były Barricade i Barricade Boost. Zwłaszcza ten ostatni jest dla wąskich stóp. Jeśli ustrzelisz gdzieś za < 350 zł., to polecam.

No właśnie wydaje mi się, że mam Gel Resolution, a nie Solution ...
Tyle, że nie najnowszy model, bo z Outletu.

Też może nie jestem idealnym przykładem bo ważę 90kg (nie wyglądam a jednak) do tego biegam dość dużo i ciężko stawiam kroki po korcie.

Wrócę do domu to zobaczę jaki dokładnie mam model i zrobię zdjęcie jak wyglądają Moje Asicsy po 3 miesiącach ...

Jakuboto pisze:Widget, a wkładek w tych Raptorach nie musiałeś wymieniać?

Nie wiem czemu miałbym wymieniać wkładki w Raptorach? Na moje stopy te buty pasowały zawsze idealnie od razu po włożeniu.
Wymieniałem kiedyś wkładki jak jeszcze we Włoszech mieszkałem, kupiłem ortopedyczne robione pod stopę za 100 Euro bo podobno zdrowe to je wsadziłem zamiast oryginalnych...

Widget. Chodzi mi o trwałość buta. Nie miałeś tak, że wkładka szybciej się zużyła niż sam but?

Jakuboto pisze:Widget. Chodzi mi o trwałość buta. Nie miałeś tak, że wkładka szybciej się zużyła niż sam but?

Wydaje mi się że nie. Tzn. nigdy nie przywiązywałem wagi do samych wkładek.
Raczej wkładki zawsze były ok - (tyle że śmierdziały, ale to ja tak mam zawsze ).

W tym temacie ciężko mi się wypowiedzieć, bo nigdy jeszcze nie miałem zużytej wkładki szybciej niż dany but, a jakichkolwiek butach które miałem.

Marcin_L pisze: widget, te z siateczką to są Gel Solution. Ja mam trzy pary Gel Solution i w jednych siateczka popękała - po roku używania raz w tygodniu.

Ale są jeszcze bardzo wygodne Gel Resolution - one siateczki nie mają, są nieco cięższe, masywniejsze. Miałem kiedyś jedną parę, po dwóch latach intensywnej gry wyrzuciłem je, jak się przetarła wyściółka pięty.

Jednak mam 2 pary Asics Gel Resolution 5 i mają siateczkę!!
Może niedużo, ale wystarczająco żeby popękać i koszmarnie wyglądać. But nadal się nadaje do gry, bo popękał w górnej części, co nie zmienia faktu, że koszmarnie się prezentuje i aż można palce w te dziury wtykać.