Strona 1 z 1

El Diablo vs wyczesany

: 18 mar 2016, 20:56
autor: wyczesany
ED - wyczesany 5:7 2:6

Informacje dodatkowe:
Miejsce: Częstochowa
Nawierzchnia: mączka
Piłki: Babolat French Open Allcourt
Rakiety:
ED - Head Graphene XT Prestige S
wyczesany - Yonex VCore Tour G

W końcu nadszedł ten długo wyczekiwany dzień, kiedy to naprzeciw siebie stanęło dwóch forumowiczów o najbardziej kiczowatych nickach. :D

Pierwszy set szliśmy równo gem za gem, dopiero przy 6:5 dla mnie połasiłem się o przełamanie, a raczej dopiero wtedy mi się udało, zresztą ED cały czas myślał, że ja wstrzymuję rękę, ale nie to było problemem. Problemem było to, że nawet Gary grał bardziej do przodu i po prostu nie bardzo wiedziałem jak to ugryźć. :D Raczej obyło się bez dłuższych wymian.

W drugim secie bardziej kontrolowałem grę, no może poza jednym przełamaniem, ale i tak byłem bardziej zadowolony niż w pierwszym. Plusem jest też to, że pod koniec (po meczu) wrócił mi bekhend. :)

Jeszcze raz dzięki i liczę, że będziesz chciał rewanż u mnie. ;)

Kończąc "wywód" przypomina mi się dość trafne stwierdzenie EDa na temat mojej gry:
SPOILER:
Postaram się ją zastosować w przyszłości. ;)

Re: El Diablo vs wyczesany

: 18 mar 2016, 21:59
autor: El Diablo
wyczesany pisze:Pierwszy set szliśmy równo gem za gem, dopiero przy 6:5 dla mnie połasiłem się o przełamanie, a raczej dopiero wtedy mi się udało, zresztą ED cały czas myślał, że ja wstrzymuję rękę, ale nie to było problemem. Problemem było to, że nawet Gary grał bardziej do przodu i po prostu nie bardzo wiedziałem jak to ugryźć. :D
Każdy ma swoją strategię...
SPOILER:
... a, że moja polegała na okopaniu się z tyłu w 3m dole to inna kwestia. rotfl

Dzięki za sparing, może kolejny raz na wsi w malowniczej agroturystycznej miejscowości na północy Polski. :angel: :wink:

Na plus Graphene XT Prestige S, na minus Pro Staff 97S (dla mnie równie betonowate czucie jak w oryginalnym Dimitrovie).

Re: El Diablo vs wyczesany

: 18 mar 2016, 23:33
autor: logigamer
Brawo, że sparing się odbył! ;)

wyczes, będę przypominał! rotfl

ED, zacna taktyka, idealna (wg teorii) dla ram typu Prestige! :D

Re: El Diablo vs wyczesany

: 19 mar 2016, 06:43
autor: Vivid
ED, na korcie, grający?????
Oj, długo nie wyjdę z szoku. :P :P :P

Re: El Diablo vs wyczesany

: 19 mar 2016, 09:00
autor: Jakuboto
Widzę wyczes robisz tournee po kraju. Gdzie następny przystanek?

Re: El Diablo vs wyczesany

: 19 mar 2016, 09:23
autor: wyczesany
Jakuboto pisze:Widzę wyczes robisz tournee po kraju. Gdzie następny przystanek?
Teraz pora na odpoczynek. Muszę dojść do siebie, bo przed wyjazdem brat sprzedał mi jakieś choróbsko i czuję, że coś się mnie bierze, mam tylko nadzieję, że się nie rozkręci. Na wszelki wypadek poleżę parę dni i się wykuruję.

Niestety z końcem marca kończy mi się zniżka studencka. :(

Re: El Diablo vs wyczesany

: 19 mar 2016, 12:46
autor: Jakuboto
wyczesany pisze:Niestety z końcem marca kończy mi się zniżka studencka. :(
No i zaczynasz dorastać :::gd::: ! Jeszcze tylko odejść od włoskiego modelu mieszkania z mamą i staniesz się mężczyzną :::yay::: .

Re: El Diablo vs wyczesany

: 19 mar 2016, 13:07
autor: wyczesany
Jakuboto pisze:Jeszcze tylko odejść od włoskiego modelu mieszkania z mamą i staniesz się mężczyzną :::yay::: .
Jakoś ciężko mi uwierzyć w Twoje słowa na ten temat. rotfl

Re: El Diablo vs wyczesany

: 19 mar 2016, 13:22
autor: Jakuboto
To jesteś człowiekiem słabej wiary :P. Trzeba będzie wyprawę anty krzyżacką w Twoje regiony zrobić :P.

Re: El Diablo vs wyczesany

: 19 mar 2016, 16:05
autor: Vivid
wyczesany pisze:
Jakuboto pisze:Jeszcze tylko odejść od włoskiego modelu mieszkania z mamą i staniesz się mężczyzną :::yay::: .
Jakoś ciężko mi uwierzyć w Twoje słowa na ten temat. rotfl
No w tym przypadku to choćbym chciał ;), to nie mam jak się nie zgodzić. :P
:::gd:::

Re: El Diablo vs wyczesany

: 20 mar 2016, 15:59
autor: wwojtek
Lubię takie wewnątrzforumowe potyczki (w sensie, że pozytywnie, że ludzie się umawiają) więc fajnie, że udało wam się popykać. Zapraszam w moje strony, z jednym forumowiczem udało się w zeszłym roku dwa razy skrzyżować szpadle na wielkopolskiej ziemi. :)

Re: El Diablo vs wyczesany

: 21 mar 2016, 00:54
autor: pst
wwojtek pisze:Lubię takie wewnątrzforumowe potyczki (w sensie, że pozytywnie, że ludzie się umawiają) więc fajnie, że udało wam się popykać. Zapraszam w moje strony, z jednym forumowiczem udało się w zeszłym roku dwa razy skrzyżować szpadle na wielkopolskiej ziemi. :)
Kusi jak recepcjonistka w hotelu Olsza. Zrobię ran-De-woo od moherowa do koniny i będę wymiatał. Obu wymiotę. A trenuje ostro.

Re: El Diablo vs wyczesany

: 21 mar 2016, 06:25
autor: Vivid
pst pisze:Kusi jak recepcjonistka w hotelu Olsza. Zrobię ran-De-woo od moherowa do koniny i będę wymiatał. Obu wymiotę. A trenuje ostro.
Nie wiem o co Ci tu w końcu chodziło? O_O Chciałeś się pochwalić nowym Daewoo? :P Rumun płakał jak oddawał? ;)
Gratulacje!!! :::gd:::

Tylko co z tym ma wspólnego jakaś recepcjonistka? Komis zakamuflowany ma? O_O

Re: El Diablo vs wyczesany

: 21 mar 2016, 23:43
autor: pst
Vivid pisze:
pst pisze:Kusi jak recepcjonistka w hotelu Olsza. Zrobię ran-De-woo od moherowa do koniny i będę wymiatał. Obu wymiotę. A trenuje ostro.
Nie wiem o co Ci tu w końcu chodziło? O_O Chciałeś się pochwalić nowym Daewoo? :P Rumun płakał jak oddawał? ;)
Gratulacje!!! :::gd:::

Tylko co z tym ma wspólnego jakaś recepcjonistka? Komis zakamuflowany ma? O_O
Widzisz Vivid, chyba za późno było jak pisałem...
A dziś forma nie pozwala wytłumaczyć. Ale oni wiedzą o co. Jeszcze skrzyżujemy szpadle!

Re: El Diablo vs wyczesany

: 22 mar 2016, 09:56
autor: El Diablo
Dobra, dobra rozpiszę przetarg na wykop wilczych dołów i stawianie zasieków co by mi się tu wywrotowy element nie zjeżdżał. :P ;)

Re: El Diablo vs wyczesany

: 22 mar 2016, 18:03
autor: Vivid
ED, fakt Twojego wstąpienia na kort, i to jeszcze w celach rozgrywkowych, zaszokował społeczność lokalną. ;)

Re: El Diablo vs wyczesany

: 23 mar 2016, 20:15
autor: wwojtek
pst pisze:
wwojtek pisze:Lubię takie wewnątrzforumowe potyczki (w sensie, że pozytywnie, że ludzie się umawiają) więc fajnie, że udało wam się popykać. Zapraszam w moje strony, z jednym forumowiczem udało się w zeszłym roku dwa razy skrzyżować szpadle na wielkopolskiej ziemi. :)
Kusi jak recepcjonistka w hotelu Olsza. Zrobię ran-De-woo od moherowa do koniny i będę wymiatał. Obu wymiotę. A trenuje ostro.
O nożyce się odezwały! Zapraszam zapraszam, czy to na mączkę, czy na hard, jak ostatnio. ;)