Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I
: 26 kwie 2016, 15:01
To tylko wrażenie, na oryginale dokładnie widać, że był aut.kolt pisze:Fajny film. Mam wrażenie czy ktoś wywołał aut przy piłce w linie w 48s filmu?
Tenis ziemny w kraju i na świecie
https://www.tenis.net.pl/forum/
To tylko wrażenie, na oryginale dokładnie widać, że był aut.kolt pisze:Fajny film. Mam wrażenie czy ktoś wywołał aut przy piłce w linie w 48s filmu?
Bo tak nagrywałeś, trzeba było z ukrycia to nie byłoby dodatkowej spinki. I wszystko wyglądało by jak relacja z RG.TomPL pisze:To prawda. Ale 3/4 nagranego materiału to były uderzenia w siatkę lub aut bez żadnej wymiany...
Jest kłopot, Agata wiedziała że będzie żałoba i nagrała wszystko w B/W, do tego moja kamera coś traci ostrość (albo to nikczemne oświetlenie) i 2/3 zdjęć było nieostre i to samo z filmami. Jest może fragmencik Rottena i 1 serwis ZG. Mojej gry najwięcej bo chyba ze 40sek.TomPL pisze:Filmy u mnie i ew. u Pits'a. Logi chyba nic nie nagrywał?scudetto pisze:Dobra, minęło dużo czasu więc się zapytowywuję:
Gdzie filmy?
Przeglądałem i jest problem, bo i mało materiału (no nie było czasu, żeby z kamerą latać!) i bida z nędzą pod względem sportowym. Najczęstsze ujęcia to: "bach - serwis w siatkę" i "bach - return w siatkę" ew. "łup - return w aut". Tego nie da się przecież w highlightsach oglądać. Najlepsze są ujęcia pozasportowe, ale mało ich i na dodatek nie wiadomo, czy aktorzy nie upomną się o autoryzację albo wystrzelą z pozwem sądowym.
Przemyślę sprawę przy kawie...
Podczas debelka mieliśmy dużo, naprawdę dużo piłek. Oj było czym zarządzać, momentami sami nie wiedzieliśmy iloma piłkami gramy .TomPL pisze:Jakie zarządzanie, gdy tylko 2 piłki na korcie? Czym tu, panie, zarządzać...
TomPL pisze:Tak mi się przypomniało - był radar?
Może i był, ale Basic trzymał w bagażniku . Chyba że miał problem z wymianą baterii .TomPL pisze:Tak mi się przypomniało - był radar?
Bał się, że jak dokonamy oficjalnego pomiaru to dostanie odznakę oficjalnego ... zawalikortu.scudetto pisze:Może i był, ale Basic trzymał w bagażniku . Chyba że miał problem z wymianą baterii .TomPL pisze:Tak mi się przypomniało - był radar?
Oczywiście, że był. Dwa razy mówiłem na miejscu ludkom, że jak coś ta mam radar ze sobą. Zero, ZERO zainteresowania to dalej leżał w samochodzie .scudetto pisze:Może i był, ale Basic trzymał w bagażniku . Chyba że miał problem z wymianą baterii .TomPL pisze:Tak mi się przypomniało - był radar?
Wstrzymaj gniew, schowaj oręż i śpij spokojnie - to nie twój skrót, to S&V.Vivid pisze:TomPL-a to ubiję za ten film.
Czas: 3:20 - teraz mi Hohvar będzie truł jaka to ze mnie menda i jak Go paskudnie skrótami ganiałem, ma dowód w postaci materiału wideo.
Dobrze, że mnie nie widać.
Bo ten radar to tylko Animala interesował, a skoro się wycofał to po co psuć baterie .Basic pisze:Oczywiście, że był. Dwa razy mówiłem na miejscu ludkom, że jak coś ta mam radar ze sobą. Zero, ZERO zainteresowania to dalej leżał w samochodzie .scudetto pisze:Może i był, ale Basic trzymał w bagażniku . Chyba że miał problem z wymianą baterii .TomPL pisze:Tak mi się przypomniało - był radar?
Misiek13 5:9keicam pisze:(...) mam przeczucie że niezależnie od wyboru zasad... RotteN w pierwszej rundzie trafi na Miśka13.
Nie "żądza zemsty" tylko "próba rehabilitacji" i nie za mecz z Miśkiem tylko za nasz mecz sprzed dwóch lat (sparing w Olsztynie na Jednakniepasym Open ). Zlałeś mnie wtedy 1:6, a jedynego gema ugrałem rzutem na taśmę przy 0:5. Teraz, głównie dlatego, że miałeś problemy z poruszaniem się, jest remis.keicam pisze:(...) Żądza zemsty na członku rodziny za "niefortunne" losowanie w drabince głównej oraz moja jakaś kompletna zapaść spowodowała że po kilkunastu minutach zrobiło się 0:4. (...)
Mów mi druhu!RoTTeN pisze:
Na początek ogromne podziękowania za odwagę i determinację dla Lecha67, który wziął na swoje barki ciężar odpowiedzialności, który po męsku podjął decyzję. Takim człowiekiem był zwykle JCz, w taką rolę wcielił się we Wrocławiu hokej i uważam, że to jedyny sposób by zorganizować turniej - musi być jedna osoba - organizator, który po wysłuchaniu dyskusji "walnie pięścią w stół" i podejmie decyzję. Ostateczną i niepodważalną. Demokratyczne sejmiki nie zdają tu egzaminu i mogą być traktowane jedynie jako "wysłuchanie społeczne".