Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Basic pisze: Poza tym widać było Wasze ogranie, zgranie wygranie z RoTTeNem :)
Ale kojarzysz, że z tym naszym zgraniem żartowałem, pierwszy raz graliśmy ze sobą debla, dlatego mówiłem jak bardzo jesteśmy zgrani :wink: .
Polubiłem czerwone badziewie...
Awatar użytkownika
Basic
Oaza Spokoju
Oaza Spokoju
Posty: 6536
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

scudetto pisze:
Basic pisze:Poza tym widać było Wasze ogranie, zgranie wygranie z RoTTeNem. :)
Ale kojarzysz, że z tym naszym zgraniem żartowałem, pierwszy raz graliśmy ze sobą debla, dlatego mówiłem jak bardzo jesteśmy zgrani :wink: .
Wiem wiem, że żart, mogłem dodać " :wink: " do poprzedniej wypowiedzi :) .
Nabijałem się, że skoro graliście razem, a dokładnie przeciw sobie single, to i tak jesteście bardziej zgrani niż my z Htb rotfl .
Obrazek Speed Graphene MP
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Basic pisze:
scudetto pisze:
Basic pisze:Poza tym widać było Wasze ogranie, zgranie wygranie z RoTTeNem. :)
Ale kojarzysz, że z tym naszym zgraniem żartowałem, pierwszy raz graliśmy ze sobą debla, dlatego mówiłem jak bardzo jesteśmy zgrani :wink: .
Wiem wiem, że żart, mogłem dodać " :wink: " do poprzedniej wypowiedzi :) .
Nabijałem się, że skoro graliście razem, a dokładnie przeciw sobie single, to i tak jesteście bardziej zgrani niż my z Htb rotfl .
No tak, bo Wy graliście ze sobą milion razy, ale dawno temu i zapomnieliście rotfl :wink: .
Polubiłem czerwone badziewie...
Awatar użytkownika
wwojtek
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 810
Rejestracja: 18 wrz 2013, 20:17

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Kolejny TF zagrany i zaliczony. Jak zwykle frekwencja dopisała i dobrze było zobaczyć znane już twarze i nowe narybki.

Los skojarzył mnie z trzema forumowiczami, z którymi jeszcze nie grałem a na tym mi najbardziej zależało, więc pod tym kątem losowanie idealne. ;) Po kolei:

Driver - los oraz rozstawienie 2 graczy z naszej kategorii wiekowej pchnął mnie w stronę forrundy, gdzie spotkałem się Driverem i nie wiedziałem, czego się spodziewać. Taktyka była jedna, grać swoje i nie wstrzymywać ręki, by jak najlepiej wejść w turniej. To się generalnie sprawdziło, ale gdyby Driver grał świetne forhendy trochę mniej pechowo (z siedem piłek wylądowało centymetry za linią końcową na aucie) to wynik mógłby być zupełnie inny, solidne granie. 9:2.

scudetto - kolejny nowy przeciwnik ale stare zwyczaje. :D W pełni podpisuję się pod narzekaniami na "pomarańczowe g..." o czym Scudi nie omieszkał poinformować już na samym wstępie. Również wolę grę na hardzie, całą zimę zawsze gramy na hali i to są moje ulubione warunki. Wiedziałem, że cierpliwość to nie domena naszego różowiastego, więc starałem się grać pod końcową linię i trzymać równocześnie piłki w korcie. Scudi po zaciętym początku chyba do końca obraził się na mączkę więc tak sobie dograliśmy wynik przy okazji zaliczając kilka długich, świetnych wymian. 9:3.

Basic - w 1/4 znów nowy forumowicz i znów byłem zadowolony, bo wyniki Basica z poprzednich turniejów pokazywały, że będzie ciekawie. Forma fizyczna i tenisowa z dwóch poprzednich meczów kazała patrzeć optymistycznie na potencjalny przebieg spotkania, jednak sam sobie wyprorokowałem niefortunne przydzielenie meczu ze scudetto i z Basiciem także pod tym pierwszym, niemożebnie dusznym balonem. Wiedziałem, że to nie miejsce dla mnie i niestety po zaciętym początku i wyniku 5:6 odcięło mi prąd i popłynąłem sobie w siną dal, grając tyle, na ile pozwoliły mi nogi, czyli lekką przebijankę. Basic jest za solidny na takie granie więc spokojnie dograł sobie mecz taktyką na przeczekanie, dokładając kilka fajnych winnerów. Świetna regularność i dobra kondycja to podstawa dobrych wyników u amatorów i tu się to w punkt potwierdziło. 5:9.

Po odsapnięciu, regeneracji i wszamaniu pstrąga z pieca zostałem zaangażowany jako sparingpartner Miśka13 i to były dobre dwa sety na zakończenie dnia. Wynik też fajny, (1:6 6:3), bo o ile w pierwszym secie nie było czego zbierać i każda moja wystawka była winnerem, to w drugim secie wróciłem do gry mając trochę więcej regularności i pomysłu na wytrącanie przeciwnika z rytmu a i Misiek zaczął rozdawać prezenty. Dzięki za granie i za tradycyjne już pogaduszki z keicamem. Trzymam kciuki za postępy.

Ogólne przemyślenia są takie, że - jak już wspomniał keicam - nieobecność kogokolwiek z administracji jest rzeczą zastanawiającą choćby z tego powodu, że to kurde my jesteśmy dostarczycielami dukatów z reklam na tej stronie...

Z czego idzie drugi wniosek - również sygnalizowany i omawiany przez przedmówców oraz wczoraj podczas rozmów - że powinniśmy następny TF zrobić na innym obiekcie. Mój typ to Łódź. Raz, że frekwencja warszawiaków mówi sama za siebie, czy TF są im potrzebne w stolicy. Dwa, że TF zlokalizowany w centrum Polski może przyciągnąć nowych graczy, a na tym powinno nam bardzo zależeć. I trzy, że pozwoli to na po prostu odświeżenie samej idei TFa poprzez poznanie nowej miejscówki. Łódź, dacie radę?

Trzeci wniosek łączy się z drugim - jakość kortów na Orle znacznie się obniżyła, trzeba było uważać, żeby nie wykonać piruetów na tym śliskim betoniastym podłożu. Mączki było bardzo mało. Plus taki, że nie trzeba było w domu odgruzowywać butów z nadmiaru "pomarańczowego g...". Może będą tam duże zmiany, bo anegdotka jest taka, że wczoraj w pewnym momencie między kortami przechadzał się tam Tomasz Frankowski (piłkarz) ze świtą, opowiadającą mu o Wielkich Biznesowych Planach w Aglomeracji (tyle przypadkowo usłyszałem). Zobaczymy.

Gratulacje dla obu finalistów, czyli Vivida i zwycięzcy TomaPL, za żmudne i skuteczne dojście do finałowej rozgrywki. Ukłony dla Lecha67 i Claptona za bardzo sprawną organizację dnia.

Na koniec wklejam drabinki do przejrzenia:

Obrazek

Obrazek
8:7 40:15
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Moje wyniki do uzupełnienia w pocieszce:

scudetto - AS01 6:2
scudetto - Lechu67 6:3 (?)
RoTTeN - scudetto 2:1 krecz scudetto
Polubiłem czerwone badziewie...
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

No i po TF'ie. Niestety pod względem jakości korty zaczynają chyba równać do innych warszawskich obiektów. :(
Jak już wspomniało kilka osób wyżej obiekt duży i o kameralność trudno, co zawsze było dodatkowym plusem TF'ów. Jednak gril robił swoje. :)
Co do gry. Pierwszy mecz Piotr69. Może dlatego że podszedłem do niego na luzie z podejściem żeby złapać jak najwięcej gemów to moja gra wyglądała nie najgorzej. Piotrek utrzymywał przewagę przełamania do stanu 7:6. Udało mi się odłamać na 7:7, w kolejnym gemie miałem już 30:15 i wykładkę przy siatce na 40:15. Piotrek już szedł na końcową ustawić się do następnego serwisu a ja koncertowo przypierdzieliłem w pół siatki rotfl Tak mnie to podbudowało że umoczyłem tego i następnego gema i było po balu. :(
Następny przeciwnik driver, graliśmy już raz na TF'ie. Mecz przegrałem ale z tego co pamiętam było dość wyrównany. Po dobrym meczu z Piotrkiem liczyłem po cichu na rewanż. Niestety chyba nie potrafię zagrać dwóch dobrych spotkań pod rząd. :( Mecz w zasadzie oddany bez walki.
Chwila odpoczynku i udało mi się załapać na kilka debelków. :) Najpierw w parze z hohvarem potem z Daroosem. Na tym etapie zwłaszcza ten drugi zapadła mi w pamięci tak na około 4 gemy. rotfl
Jeden w pierwszych o ile nie pierwszy serwis Daroosa, stoję patrzę gdzie piłka upadnie po stronie przeciwnika a ten jak mi nie przy..... w plecy to mało mi rakieta z rąk nie wypadła. :( Nie wiem o co mu chodziło, nigdy z nim nie grałem, więc nie miałem mu okazji podpaść, no chyba że słyszał nasz brak wiary( mój i scudeigo) w jego zwycięstwo w meczu z Olą i tak postanowił się odwdzięczyć. rotfl Druga opcja była że pomylił mnie z Vividem, ale ta odpadła od razu, bo startujemy w innych kategoriach wagowych. rotfl
W każdym razie po takim strzale zanim się ogarnąłem to zbieraliśmy łomot 0:4 i chłopaki po drugiej stronie już cieszyli się ze zwycięstwa. Wzięliśmy się jednak w garść i udało się wyciągnąć na 7:5 dla nas. :) W międzyczasie jeszcze hohvar próbował mnie ustrzelić przy siatce od przodu żeby mi się wyrównało, ale w porównaniu do strzału Daroosa to był pieszczotliwy masaż. rotfl
Chwila odpoczynku i znów debel. Tym razem z basickiem. :) Z Krzychem w deblu rozumiemy się bez słów rotfl Po drugiej stronie scudi z rottenem :) Ten pierwszy miał już okazję poznać siłę naszej gry deblowej na morelowej wieki temu, więc wiedział co go czeka. :) Niestety Krzychu jakoś się nie przykładał do gry. :( Nawet jak puszczałem do niego proste piłki i krzyczałem że to jego to nie chciało mu się ruszyć rotfl Ale widzę z jego wpisu powyżej że chociaż miał odwagę przyznać się to tego że debla odpuścił tym razem. rotfl
Basic pisze:Tak to jest jest własny partner stoi na korcie i człowiek musi zapitalać od lewej do prawej. W dodatku w momencie jak piłka leci obok niego, to jednak stoi i mówi po kilku sekundach "Twoja" rotfl :wink: .
Ogólnie jednak wyszedł nasz brak zgrania o czym też wspominał. Ale jak już złapaliśmy rytm to przeciwnicy zaczęli coś marudzić że nie gramy Best of 7. rotfl
Następnym razem się zrewanżujemy :) tylko muszę więcej pograć wcześniej z Krzychem, ale dopóki nie zacznie pracować w normalnych godzinach to może być z tym problem.
TF jak zwykle udany. Tym razem udało mi się dodatkowo załapać na sporo debelków i wracałem trochę stargany do domu. No i niestety Orlen musi zaczekać do następnego roku. I znów się czarnym upiekło. :) Ale co się odwlecze itd. :)
Do następnego mam nadzieję TF'a. :)
Aaa, no i chciałbym oczywiście podziękować wszystkim organizatorom za naprawdę super ogarnięcie imprezy.
Obrazek
_____
Awatar użytkownika
S&V
Początkujący
Początkujący
Posty: 40
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Czas na garść moich wrażeń z debiutu w TF-ie (mam nadzieję, że Ola również coś napisze - na razie odsypia wczorajszy maraton).

Bardzo dziękujemy za sympatyczne przyjęcie. Moje pierwsze wrażenie jest takie, że poznałem grupę pasjonatów, którzy mają bardzo zdrowe podejście do tego co robią. Rywalizacja sportowa zacięta ale jednocześnie nie przysłania tego co ważne a może najważniejsze, że spotykają się tutaj ludzie, którzy lubią w podobny sposób spędzać wolny czas, mają podobną pasję i.... po prostu lubią się nawzajem.

Teraz kilka sportowych retrospekcji.
Pierwszy mecz z hohvarem i od razu poprzeczka bardzo wysoko zawieszona. Złapałem sporą spinkę. Próby rozluźnienia zakończone niepowodzeniem. Niestety po pierwszych 2-3 wyrównanych gemach doświadczenie hohvara, ogranie i luz przeważyły szalę. Szybko gemy zaczęły wędrować na jego stronę. Serwis się wyłączył - do woleja nie pchałem się widząc, że bez przygotowanej gry wizyty pod siatką można zaklasyfikować do kategorii prób samobójczych. Mina Oli na ławce sugerowała, że wyraźnie widać 'rezerwy' w grze taty. Niestety tata również był tego świadomy ale nic nie umiał z tym fantem zrobić. Wynik ostatecznie 4-9. Może gdybyśmy zagrali nieco dłużej spinka by przeszła i grałoby się lepiej. Kto wie... Hohvar to bardzo solidny gracz, który przeplata mądrą grę niekonwencjonalnymi zagraniami wyćwiczonymi na gruncie epickich zmagań z TomemPL. Przykładem był slajs forhendowy, który zaprezentował jako odpowiedź na całkiem chyba niezły topspin odbijający się gdzieś powyżej linii jego barków. Efekt - martwa piłka, do której nie dałem rady dojść. Później porażkę odbiłem sobie grając w parze z Claptonem przeciwko Hovarowi i Htb - dziękuję za sympatycznego deblowego secika.

Po krótkim sparingu z Driverem, którego forehand naprowadzany z dokładnością celownika laserowego zrobił na mnie duże wrażenie pocieszka z Lechem. Myślami byłem przy Oli, która wyraźnie przegrywała z darosem. Jej próby przyciskania darosa nie przynosiły efektu a jego slajsik sprawiał Oli trudność i w efekcie traciła tony punktów - gdy zostawiałem ją samą na pożarcie darosa wynik był 2-5.

Z wymian z Lechem pamiętam jedynie, bardzo dobry rotowany forehand i świetny rotacyjny serwis - każde mocniejsze zagranie z mojej strony spotykało się ze świetną odpowiedzią Lecha. Wynik zrobił się dosyć rozpaczliwy 1-5. Starałem się kątem oka śledzić akcję na korcie nr czy gdzie Ola nie miała ochoty kończyć grę. Latające baloniki na korcie nr 3 zainspirowały mnie, żeby spróbować planu B. Niestety za późno, bo pomimo dwóch błędów Lecha po wysokich rotowanych piłkach mecz skończył się 1-6. Za to końcowka meczu Oli z darosem zrekompensował mi gorycz porażki. Po 6 niewykorzystanych piłkach meczowych, których na szczęście nie widziałem, mogłem obejrzeć tie-break. Oli udało się wyjść na prowadzenie. Końcówka wyraźnie należała do niej a biedny daros zrezygnowany i mega spocony żegnał się z pocieszką.

Na końcu bardzo sympatyczny mecz z Basiciem, który jest dżentelmenem w każdym calu o nienagannej nie tylko technice ale i etykiecie na korcie. Pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, gdy przeciwnik nalegał, żeby powtórzyć dwie piłki w końcówce, bo jego zdaniem oceniłem je na swoją niekorzyść.

Mam nadzieję, że frycowe zapłacone w pierwszym TF-ie zaprocentuje w przyszłości. Bardzo chętnie weźmiemy udział z Olą w TF-ie deblowym. Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za mega sympatyczne przyjęcie.


Aha - tytułem wyjaśnienia - dla tych, którzy podejrzliwie patrzą na pewną niekonsystencję między moim nickiem a preferowanym/prezentowanym stylem gry. Cóż droga do doskonałości jest długa ale obiecuję, że wraz ze wzrostem moich tenisowych kwalifikacji mój styl gry będzie coraz bardziej grawitował w kierunku S&V.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2016, 08:36 przez S&V, łącznie zmieniany 2 razy.
The closer you get to being a pro, the closer you can get to the client - Léon
Awatar użytkownika
htb
Senior
Senior
Posty: 3294
Rejestracja: 10 wrz 2009, 15:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

S&V pisze:Później porażkę odbiłem sobie grając w parze z Claptonem przeciwko Hovarowi i Htb - dziękuję za sympatycznego deblowego secika.
Hmm, właśnie za nic nie mogłem sobie przypomnieć przeciwko komu grałem pierwszego debla. Byłem przekonany że grałeś ze ZłośliwymG a nie z Claptonem. :)
S&V pisze:Na końcu bardzo sympatyczny mecz z Basiciem, który jest dżentelmenem w każdym calu o nienagannej nie tylko technice ale i etykiecie na korcie. Pierwszy raz spotkałem się z sytuacją, gdy przeciwnik nalegał, żeby powtórzyć dwie piłki w końcówce, bo jego zdaniem oceniłem je na swoją niekorzyść.
Ciekawe ile Krzyśka kosztowało, bo raczej nikt nie uwierzy w to że tak tylko z dobrego serca takie bajki tu opowiadasz. rotfl
Obrazek
_____
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

S&V pisze:Aha - tytułem wyjaśnienia - dla tych, którzy podejrzliwie patrzą na pewną niekonsekwencję między moim nickiem a preferowanym/prezentowanym stylem gry. Cóż droga do doskonałości jest długa ale obiecuję, że wraz ze wzrostem moich tenisowych kwalifikacji mój styl gry będzie coraz bardziej grawitował w kierunku S&V.
Mocne nogi i szczupła budowa ciała do takiego stylu gry skłania. Miło że Wam się podobało.
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

PitS pisze:Obrazek
Obrazek
Co do pierwszego - uważam, że sprawiedliwy remis ;) Oba wdechy klasa światowa. :P

Co do drugiego:
1. Czeladnik w drugim planie, uczy się, pilnie słucha. Po środku mistrz w akcji, a z prawej ... krzyżacki proletariat (knecht (?)). ;)
2. W tle Kapral, w środku Hegemon, po prawej Zbójcerz. ;)
3. P69 patrzy zadumany - "Może jak będę tyle jadł to będę taki charyzmatyczny jak ON?" rotfl
4. Prawdziwy Polak do Prawdziwego Krzyżaka - "No, Herr Krzyżak, miało być putzen und polieren, a nie polieren und putzen. Noch einmal!" :)
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2016, 18:04 przez Vivid, łącznie zmieniany 3 razy.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

htb pisze:Ciekawe ile Krzyśka kosztowało, bo raczej nikt nie uwierzy w to że tak tylko z dobrego serca takie bajki tu opowiadasz. rotfl


Musi się dobrze maskować bo ja też odniosłem podobne wrażenie. Basic :::gd:::
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876
Awatar użytkownika
PitS
PATHFINDER
PATHFINDER
Posty: 13064
Rejestracja: 9 sie 2007, 22:21
Lokalizacja: Kielce/Opoczno
Kontakt: Strona WWW

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Co do pierwszego - uważam, że sprawiedliwy remis. ;) Oba wdechy klasa światowa. :P
To prawda, ale ja bym Cię i tak zdyskwalifikował. Zasłaniałeś się rakietą. rotfl
Każdy ma prawo do wolnej, nieskrepowanej wypowiedzi, a granice dobrego smaku - zakładamy, że - każdy potrafi sobie postawić sam. Spór jest naturalną esencją forum internetowego, a różnice poglądów jego paliwem. Ważne jest jednak, aby nadmiar paliwa nie zdusił dyskusji. - YtB
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Nie zasłaniałem się rakietą :P Ja się umiem dobrze ustawić nie tylko na korcie ;)

Piotrek69 na tym zdjęciu trochę jak ... gęś wyścigowa :P

Dzięki za tabelki. Na dniach podliczę RWTF ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
wyczesany
Ludzkie oblicze Władzy
Ludzkie oblicze Władzy
Posty: 7930
Rejestracja: 8 paź 2008, 15:12

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Vivid pisze:Dzięki za tabelki. Na dniach podliczę RWTF ;)
Opublikujemy na miesiącach. :angel: :wink:
Prezes fanklubu Staśka :D
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

OK, RWTF podliczony, Jacka nie ma, podajcie adres mailowy na jaki wysłać plik.

O publikację pytać Wyczesaną Beatę lub Szydłującego Wyczesa ;)
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P
Awatar użytkownika
scudetto
Senior
Senior
Posty: 3407
Rejestracja: 13 sty 2013, 11:31
Lokalizacja: Dziki Wschód

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Vivid pisze:OK, RWTF podliczony, Jacka nie ma, podajcie adres mailowy na jaki wysłać plik.

O publikację pytać Wyczesaną Beatę lub Szydłującego Wyczesa ;)
Po pierwsze nie opublikowali poprzedniego a mają teraźniejszy opublikować? rotfl

Po drugie gdzie niby mają to zrobić, skoro nawet linku do archiwum turniejów nie ma? rotfl

A co mi tam, najwyżej mnie zbanują rotfl .
Polubiłem czerwone badziewie...
Awatar użytkownika
TomPL
Nestor
Nestor
Posty: 6729
Rejestracja: 5 paź 2012, 13:17
Lokalizacja: Warmia

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

Odpoczelim, pooglądalim Rafę, można wyciągnąć zapiski z TF'a.
Sportowo.
Jechałem na Orła bez formy i słabo ograny (pewnie jak większość w kwietniu), więc bez większych oczekiwań na dobry rezultat, ale wiadomo - nie o to głównie chodzi na TF'ach. :D
Zacząłem nieśmiało, ale na szczęście daroos też nieśmiało, więc wynik nie uciekł mi bardzo. Właściwie cały czas strasznie rzeźbiliśmy i niewiele pamiętam z naszego grania, tyle że potem mi więcej wpadało to i wygrałem. Następne mecze były podobne - rywale świetnie zaczynali, gonili mnie strasznie po korcie i uciekali na 2-3 gemy aż w końcu po 7-8-miu gemach albo im się to znudziło albo brałem ich na litość. :] Misiek przestał mnie rozwalać przy 3:5, a Basic chyba przy 5:6. Nawet w super-finale z Vidziem uciekł mi chyba na 0:4 (w pierwszym TB) i zagrywał takie straszne skróty i slajsy, że nie było widać nadziei a jednak potem odpuścił. :wink: Do końca nie wiem czym to wytłumaczyć - nerwy czy słaba kondycja? Moja kondycja też przecież bez rewelacji...
Sądzę jednak, że jeśli Basic będzie grał częściej a Misiek jeszcze bardziej się podciągnie to jesienią w takich meczach już mi nie odpuszczą. Ale mam tajny plan - przeniosę się do innej kategorii!
Sprawy techniczne.
Korty 4,5 i 7 łyse jak nigdy dotąd. Czy ten obiekt przetrwa do jesieni czy nie, to przy frekwencji do 24 osób na pewno przytulniej byłoby na Morelowej albo czymś podobnym.
Piłki. Fakt, że ostatnio zmieniałem naciągi i mogło się coś popsuć w moich odczuciach, ale nie przypasiły mi te Technifibry. Jakieś takie gumowate i słabo sterowalne, na tych łysych "betonowych" kortach bardzo trudne.
Towarzysko.
No pięknie było i już. :::yay::: Starzy wyjadacze w dobrych humorach, nowe twarze też nie zawiodły, debelki były (zagrałem jednego z Driverem vs hohvar/Lechu) a w barze pstrąg, karkóweczka, schabowy itd itp. Nawet Vivid nie wyskoczył do Maca, zresztą nie miał kiedy - ciągle grał. :]
To obyśmy do jesieni wytrwali!

Vivid pisze:OK, RWTF podliczony, Jacka nie ma, podajcie adres mailowy na jaki wysłać plik.
Ciekawe, jak ty ten ranking wyliczałeś? Był jeden turniej czy 2, były 2 finały czy 3? A może jeden?
Konsultowałeś z Garym, czy też te rankingi (bieżący i RW) się teraz rozjadą?
Clapton
Weteran
Weteran
Posty: 1137
Rejestracja: 13 sie 2007, 19:59

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

S&V pisze:Później porażkę odbiłem sobie grając w parze z Claptonem przeciwko Hovarowi i Htb - dziękuję za sympatycznego deblowego secika.
Niestety, to nie ja byłem Twoim partnerem deblowym. :D
Awatar użytkownika
S&V
Początkujący
Początkujący
Posty: 40
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

W takim razie poszukiwany mój partner deblowy, z którym po zaciętej walce ograliśmy hohvara z htb. Ktokolwiek widział... ktokolwiek wie... Claptona przepraszam za błędne przypisanie mu współudziału - mam nadzieję, że jeszcze uda się kiedyś razem zagrać.
The closer you get to being a pro, the closer you can get to the client - Léon
Awatar użytkownika
keicam
Weteran
Weteran
Posty: 1711
Rejestracja: 17 kwie 2013, 12:16
Lokalizacja: Kraków (okolice)

Re: Turniej Forumowiczów 2016 ED I

PitS pisze: Obrazek
Moje skojarzenie to Piotr w roli....

Bettany Mattek Sand, powiedzmy 15 lat później ;) po obraniu jedynego słusznego Yonexowego kierunku. rotfl

Oto dowód:

Obrazek

Świdrujące spojrzenie pozostało.... O_O
S&V pisze:W takim razie poszukiwany mój partner deblowy, z którym po zaciętej walce ograliśmy hohvara z htb. Ktokolwiek widział... ktokolwiek wie... Claptona przepraszam za błędne przypisanie mu współudziału - mam nadzieję, że jeszcze uda się kiedyś razem zagrać.
Twój partner deblowy można powiedzieć wręcz Złośliwie ;) się ukrywa rotfl !
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2016, 07:00 przez keicam, łącznie zmieniany 1 raz.
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. Stanisław Lem.
:)

https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 5536866876

Wróć do „Turnieje Forumowiczów”