Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: Sztuka wygrywania w tenisie - Brad Gilbert

Mnie kiedyś dawno rozbroił tytuł filmu w telewizji. Na ekranie pojawiło się "McQ". Lektor przetłumaczył "Samotny detektyw McQ". :lol:
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
kris_pp
Początkujący
Początkujący
Posty: 29
Rejestracja: 22 lis 2013, 22:00
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sztuka wygrywania w tenisie - Brad Gilbert

Amerykanie są natomiast nieźli z podawaniem takich wartości jak długość, waga, prędkość.
Dla przykładu: Ciężarówka typu ciągnik siodłowy waży ok. 8 ton - Dla Amerykanina -> Ciężarówka typu ciągnik siodłowy waży tyle co dwa duże słonie afrykańskie.
Jeśli tak jest też pisana książka to możemy się dowiedzieć, że np. Najlepsi zawodnicy serwując napędzają piłkę do prędkości jakie osiąga sportowy samochód.
Też mnie to zawsze bawiło.

Sorry tylko za brak związku z tematem.
Awatar użytkownika
wwojtek
Obywatel Forum
Obywatel Forum
Posty: 810
Rejestracja: 18 wrz 2013, 20:17

Re: Sztuka wygrywania w tenisie - Brad Gilbert

Odświeżam temat, ponieważ jestem po lekturze tejże książki. Do polskiego wydania dodana jest przedmowa "wygrywanie w XXI wieku" (czy jakoś tak), gdzie autor odnosi się do dzisiejszych gwiazd tenisa. W części właściwej oprócz oczywiście samych rad dla grających Gilbert opisuje przykładowe mecze z okresu mniej więcej 1985-1995, kończąc na zmaganiach Agassiego, gdy był już jego trenerem.

Bardzo spodobała mi się ta pozycja ze względu na uwypuklenie najważniejszej rzeczy w tenisie (szczególnie amatorskim), czyli MYŚLENIA. Wiadomo, bez opanowania podstawowej techniki tenisowej na nic myślenie na korcie, ale od pewnego poziomu staje się to niesamowicie ważne. Zresztą, mam już za sobą doświadczenie pasujące do generalnej tezy tej książki, gdy w meczu finałowym pewnego turnieju udało mi się odwrócić losy przegrywanego dotychczas spotkania raczej zmianą mentalną niż czysto tenisową.

Polecam wszystkim, nie zwracajcie uwagi na postujące marudy tam wyżej, warto kupić, warto przeczytać i warto zastanowić się nad czym można popracować w swoim tenisie. A jest o czym myśleć, mecz tenisowy (szczególnie turniejowy) to taki mini spektakl z przynajmniej trzema osobnymi aktami. I to też jest piękne w tym sporcie. :)
8:7 40:15
Awatar użytkownika
RoTTeN
Weteran
Weteran
Posty: 1765
Rejestracja: 14 paź 2012, 10:05
Lokalizacja: Miasteczko
Kontakt: Strona WWW

Re: Sztuka wygrywania w tenisie - Brad Gilbert

Również polecam. Przeczytałem ją w zeszłym sezonie i bardzo rozjaśniła mi w głowie. Co najmniej jeden bardzo ważny mecz wygrałem dzięki niej. W innym meczu starałem się zneutralizować mocno wyrzucające podania rywala, zastosowałem porady na radzenie sobie w takiej sytuacji i stało się dokładnie to co napisał Gilbert. Niesamowite uczucie. Do tego mnóstwo malutkich, niezauważalnych przewag nad rywalem, które uzyskiwałem dzięki lekturze.

Jak sam autor pisze, to nie są porady, które pozwolą ci wygrać, ale na pewno zwiększą szansę na tę wygraną.
„Gdy cię mają wieszać, poproś o wodę.
Nie wiadomo, co się zdarzy, zanim przyniosą.”
-
Vesemir
Awatar użytkownika
Roger
Weteran
Weteran
Posty: 1248
Rejestracja: 14 lut 2016, 18:41

Re: Sztuka wygrywania w tenisie - Brad Gilbert

Zgadzam się w pełni RoTTeNem. Dla tenisisty zapaleńca amatora, który lubi rywalizować na punkty - lektura obowiązkowa. Przeczytałem około rok temu jednym tchem. Szereg rad naprawdę bardzo się przydało. Chociażby propozycja rozgrzewki przed meczem ( i po meczu) zarówno bez piłki, jak i z rakietą naprawdę świetna. Odkąd ją stosuję, nie miałem ( odpukać w niemalowane) praktycznie żadnych problemów mięśniowych, naciągnięć itp., ani żadnej poważnej kontuzji. A świadomość, że w miarę swoich możliwości, można poprzez myślenie i strategię na korcie wygrać z teoretycznie lepszym rywalem jest bezcenna.
Awatar użytkownika
Vivid
Dynamiczny Geriatryczny
Dynamiczny Geriatryczny
Posty: 28703
Rejestracja: 15 sie 2006, 06:47
Lokalizacja: Menelowo

Re: Sztuka wygrywania w tenisie - Brad Gilbert

Od lat powtarzam, że tenis to przede wszystkim gra umysłów. Takie szachy dla fizycznych. :P
Niemniej nadal trzeba pamiętać, tym bardziej u amatorów, że musi być zawsze zachowana pewna stała kolejność:
Po pierwsze - do piłki musimy dobiegać. Jak tego nie ma to ... pakować torbę i do domu.
Po drugie - jak się jest przy piłce to trzeba ją potrafić odegrać, i tu też jak się nie bardzo potrafi to myślenie coś pomoże, ale niezbyt wiele.
Po trzecie - jak już dobiegamy i potrafimy odegrać to teraz jeszcze trzeba umieć wykombinować jak to zrobić w sposób najbardziej efektywny i uciążliwy dla konkretnego rywala.
Czyli generalnie mówiąc, na początku w sumie nie powinno się zbytnio myśleć na korcie :P. Cała koncentracja ma iść w przebijanie i doskonalenie techniki i poruszania się po korcie. Trzeba akceptować, że na kogoś to starczy a na kogoś innego nie.
Jak już mamy technikę i umiemy się poruszać w wymianach to należy uruchomić myślenie.
Uśmiechaj się, to nieźle wkurza ludzi :)
Lepiej na korcie mądrze stać niż po nim głupio biegać ;)
Skuteczność tenisa zależy od tego jak szybko i jak mocno zrobisz przeciwnika w ch..ja :P

Wróć do „Audycje, filmy, artykuły i inne publikacje...”