Carlos Alcaraz

[CFA]

Miło widzieć taki duet, szykują się lata niezłej rywalizacji

Mam inne odczucia. Dzisiejsze ATP nie ma talentów na miarę wielkiej trójki. Zafascynował mnie ostatnio Czaczanow. Był niesamowity! Ale przegrał z Daniłem. A potem młody Hiszpan przegrał z Włochem, chociaż większość typowała go do tytułu. A co z porąbanym Grekiem? Nie wspomnę już o Norwegu, Duńczyku, Brytyjczyku i innych Amerykanach. A przecież jest jeszcze Hurkacz.
Nie.
Na moje czucie nie będzie na razie dominatora.

Nie sugerowano dominacji tylko rywalizację.
To dwie zupełnie różne rzeczy. Na pewno będzie inaczej, choć przez jakiś czas jeszcze te dostępne szlemy będzie brał staruszek Djok.

[CFA]

Zobaczymy co będzie w szlemach, ale na razie jest Carlos w kolejnym finale. Tym razem w Madycie - turnieju jakimś niszowym chyba i mało znaczącym, który chyba tylko z powodu nieudolności organizatorów trwa dłużej niż tydzień i przez zapomnienie pozostawiono mu rangę tysięcznika, bo na oddzielny wpis na forum turniej nie zasłużył .

[JCz]

Uzasadniony przytyk. Miałem to w głowie, ale totalnie rozgrzebałem dział AMATORZY i myśli uciekały w tamtą stronę. Już jest, zapraszam do komentowania dzisiejszego finału.

[Majorka]

Carlos przegrał dziś w Rzymie z zawodnikiem z drugiej setki rankingu . Pierwszy raz w życiu tego chłopaka z którym poległ widzialam..
I nie dziwi mnie to że przegrał..nikt nie wygrywa zawsze i z każdy.
Ale to jak grał - to mnie zdziwiło. Bez tego ciągu do przodu, agresji, dokładności. Bez urozmaicenia uderzeń.. za to z nerwami na wierzchu.
A RG za momencik..

[Vivid]

Carlos przegrał dziś w Rzymie z zawodnikiem z drugiej setki rankingu . Pierwszy raz w życiu chłopaka widzialam..
I nie dziwi mnie to że przegrał..nikt nie wygrywa zawsze i z każdy.
Ale to jak grał - to mnie zdziwiło. Bez tego ciągu do przodu, agresji, dokładności. Bez urozmaicenia uderzeń.. za to z nerwami na wierzchu.
A RG za momencik..

Presja ...

[Derler]

Carlos przegrał dziś w Rzymie z zawodnikiem z drugiej setki rankingu . Pierwszy raz w życiu chłopaka widzialam..
I nie dziwi mnie to że przegrał..nikt nie wygrywa zawsze i z każdy.
Ale to jak grał - to mnie zdziwiło. Bez tego ciągu do przodu, agresji, dokładności. Bez urozmaicenia uderzeń.. za to z nerwami na wierzchu.
A RG za momencik..

Presja ...

Odpuścił, żeby w pełnej świeżości zaatakować Paryż.

[Artlight]

Wy to się kompletnie na tenisie nie znacie jednak .

Fabian Marozsan - wschodząca gwiazda tenisa! To co ten chłopak zagrał - wow! Zmiótł z kortu Alcaraza aż miło.

Zarąbista czutka w ręce (skrôty zza końcowej po których Carlos był bezradny jak dziecko), nieoczywiste schematy (lub ich brak?) w rozgrywaniu punktów, fajna gra kątowa, forhand petarda, serwis świetny (kick na drugie piętro).

Jedyna niewiadoma - czy chłopak tak gra zawsze i wszędzie czy to był ten jeden dzień.

Aha - to był jego piąty mecz w życiu na poziomie ATP, więc to że aktualnie jest dopiero 135 w rankingu o niczym świadczyć nie musi.

[Derler]

No to Hiszpan chyba już wyzdrowiał bo w Londynie ma jutro grać...

[CFA]

Całkiem solidnie się pozbierał i wygrał na Queen's choć obsada była dość przeciętna. Wróci na jedynkę, bo Djoko odpoczywał.
Pokazał, że coś potrafi też na trawie ale ciekawi mnie czy da radę coś zwojować na Wimbledonie. Zaryzykuję, że bez skórczów ale nie wygra turnieju.

[CFA]

bez skórczów

O kurcze, sorry, mózg mi się skurczył
Tyle się człowiek napatrzy na reklamy z lekami, które skurczom zapobiegają i widać, że nie patrzy tylko jak otępiały czeka az się skończą.