Yyy… pierwszy z brzegu link z wiki:RatRace pisze: ↑11 sty 2022, 17:15 Dzisiejsza prasa donosi o wzroście zakażeń w najbardziej koszernym państwie świata, który jest zaszczepione najszybciej i na wysokim poziomie - 38 tys przypadków ostatniej doby - najwięcej od początku pandemii. No, raczej nie wróży to dobrze akcji szczepień. Jak się zdaje wirus mutuje szybciej niż szczepionki.
Wiara w to, że szczepionka wyeliminuje wirusa jest raczej nieuzasadniona, bo albo nie cały świat będzie zaszczepiony, albo wirus zmutuje, albo jakieś laboratorium w jakimś Huhan-niehuhan wymyśli innego wirusa, który im pitnie z tegoż laboratorium. Także można się tak bawić do usranej śmierci.
Który fragment jest niezrozumiały? Kto kiedykolwiek gdziekolwiek powiedział, że po szczepieniu się nie zachoruje??!! Przecież tego uczą na biologii w szkole podstawowej.Szczepionka zawiera antygen stymulujący układ odpornościowy do indukcji swoistej odpowiedzi immunologicznej przeciw określonemu drobnoustrojowi. Dzięki wytworzeniu pamięci immunologicznej w przypadku kolejnego kontaktu z antygenem wtórna odpowiedź immunologiczna szybciej i skuteczniej eliminuje patogen, co uniemożliwia naturalny przebieg choroby, wraz z wykształceniem się typowych dla niej objawów klinicznych.
Szczepionkę podaje się w celu ochrony przed ciężkim przebiegiem choroby i powikłaniami. Uzyskanie odporności nabytej w wyniku szczepienia jest znacznie bardziej bezpieczne niż w wyniku „naturalnego” zachorowania.
Chodzi bardziej o to, że jeżeli hipotetycznie wszyscy by się zaszczepili i nie przechodzili choroby ciężko, a tym samym nie blokowali szpitali i służby zdrowia, która jest niewydolna, wtedy można nie wprowadzać żadnych obostrzeń i paszportów i nie wiadomo czego, chyba to jest proste jak drut.