To nie impreza amatorska, nie ma pocieszki
To nie impreza amatorska, nie ma pocieszki
Daj sobie spoko z tą czeską gwiazdą nie warto
Iga raczej nie patrzy na punkty, ale ma ambicje wygrać tego szlema, w każdym razie wypaść nie gorzej niż rok temu (4R). Strata punktów jej nie stresuje.
No bo w sumie jakby nie patrzeć, to był jednorazowy wyskok. Na ten moment Świątek bliżej do Fortuny niż do Małysza. Jak dla mnie ćwierćfinał to będzie już wielki sukces. Iga ma jeszcze czas, wyskok na RG potwierdził, że potrafi ale imo na drugiego wygranego szlema, czy chociaż na półfinał to sobie długo poczekamy...arttenis pisze:dopóki nie “udowodni”, że to nie był jednorazowy wyskok
Tą wypowiedzią odbierasz mi "sympatyków"kefas pisze: ↑9 lut 2021, 08:02 No bo w sumie jakby nie patrzeć, to był jednorazowy wyskok. Na ten moment Świątek bliżej do Fortuny niż do Małysza. Jak dla mnie ćwierćfinał to będzie już wielki sukces. Iga ma jeszcze czas, wyskok na RG potwierdził, że potrafi ale imo na drugiego wygranego szlema, czy chociaż na półfinał to sobie długo poczekamy...
Wyskok? Daj boziu wszystkim takie "wyskoki".
A ja bym się zgodził z takim określeniem - Ostapenko oprócz wyskoku na FO właściwie nic nie wygrała, jakąś jedną 250-tkę i tyle.
Ambicje to na pewno ma tego nie przeczę żeby nie wypaść gorzej jak w zeszłym roku , ale realizm też trzeba brać pod uwagę. Przeciwniczki też nie śpią i to jest sport , czyli żeby wygrać to musisz i przegrać dopóki nie osiągniesz takiego stopnia powtarzalności że rywalki za tobą nie nadążą . Nie łudź się , Iga jeszcze nie jeden mecz przegra ma dopiero 19 lat. Serena też w jej wieku przegrywała i większość zawodniczek zaczęła wygrywać Szlemy w późniejszym wieku. Nie pompujmy balona , niech tylko dobrze gra i się rozwija. Co do niedowierzania , to ja trochę czytam media zagraniczne i jest na razie na fali i wymieniana w pierwszej piątce czy dziesiątce do tytułów Szlemowych , chociaż jest przez wielu kwalifikowana jako pewna na clay , czyli glinę ale przywołują ciągle jej spotkania z Woźniacką w Toronto czy Osaką an US na twardych kortach . Jej nazwisko ciągle jest obdarzone dużą sympatia publiczności i internautów zagranicznych , oprócz swoich graczy.arttenis pisze: ↑8 lut 2021, 19:10Iga raczej nie patrzy na punkty, ale ma ambicje wygrać tego szlema, w każdym razie wypaść nie gorzej niż rok temu (4R). Strata punktów jej nie stresuje.
Po meczu z Giorgi będziemy wiedzieli więcej, bo na USOpen 2020 też ładnie zaczęła, a potem męki z Vickery. Na razie wygląda to obiecująco, wygrała choć miała mniej winnerów niż Rus (16 vs. 21, UE 17 vs. 30).
Ale z Giorgi będzie żądna rewanżu.
Właściwie ma dobrą systuację, presja jest na Osakę, Halep, Sabalenkę, Muguruzę. Świątek jest traktowana trochę jako Ostapenko, na razie z niedowierzaniem, dopóki nie “udowodni”, że to nie był jednorazowy wyskok.
A to w pierwszym secie było w którymś momencie 3-2? Wydawało mi się, że jak włączyłem to było 5-1...
Rzeczywiście, w 2-gim secie, Camila właśnie wyszła na prowadzenie 3:2. Pokazuje ręką na nogę.
Od "loga" (cokolwiek w tym kontekście to oznacza) "baby do garów" proszę się odczepić. To ja mam to hasło jako forumową rangę, a nie produkuję tu żadnych bredni o niby szlemach, a wręcz przeciwnie, raczej je zwalczam.
Spokojnie, ja się zupełnie tym nie przejmuję co sobie inni znawcy i znafcy piszą. Czasami też napiszę jakąś głupotę, ale to wchodzi przecież w reguły gry. Chyba że w regulaminie forum jest zapisane, że to sędzia ma nie tylko racje, ale też jest najmądrzejszy Ciekawe byłoby zastąpienie moderatorów przez jakieś elektroniczne "forum hawk eye"
Zawsze stałem na stanowisku, że jak zawodnik wychodzi do gry to oznacza, że zgłasza 100 procent gotowości. I potem nie ma wymówek.
Nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi (jak zwykle zresztą...).arttenis pisze: ↑11 lut 2021, 14:45 Iga zatrudniła "profesjonalistów", CAPSLOCK AŻ BOLI!
https://igaswiatek.pl/en/fanbase-2/