Wynalazku nie znam. Przychodzę zapytać, czy ktoś miał do czynienia z takim wybrykiem natury. Odsyłam do źródła:
http://Allegro.pl/naciag-tenisowy-z-wto ... 01445.html
Wziąłbym na próbę, tylko czego mam się spodziewać? Nieskończonej wytrzymałości, czy rehabilitacji łokcia po miesiącu gry tym?
Będę wdzięczny za wszelkie informacje, jeśli ktoś coś wie.
PS Dodam tylko, że sprzedawca sam nie potrafi mi nic napisać o tym naciągu. Sam nic o nim nie wie... Jedynie to, co jest napisane w treści aukcji, czyli jest to naciąg syntetyczny z wtopioną linką stalową. Koniec. Kurtyna.