Witam,
jestem osobą niezwiązaną absolutnie z sportem, który jest tematem tego całego forum, jednak mam pewien problem, który zahacza o pewne sprawy techniczne, związane z Waszym hobby. Ale od początku - jak większość z Was również mam sposób spędzania swojego wolnego czasu - znany jest bardziej jako taniec z ogniem/firedancing. Prawdopodobnie zdarzyło się wam widzieć na rynkach w Waszych miastach/gdziekolwiek indziej osoby tańczące do muzyki z rzucającymi się w oczy płonącymi rekwizytami jak np. kulami na łańcuchach, czy kijach i o kwestię tego drugiego właśnie mi chodzi. Nie będę Was zanudzać szczegółami, które dotyczą konstrukcji takiego kija, jednak nieodłącznym elementem owego jest rzecz która znacznie ułatwia obsługiwanie takiego płonącego narzędzia - owijka
Tak, w takich kijach owijka, z której robi się rękojeść kija bardzo, bardzo często jest wykonywana właśnie z takiej samej owijki, jakie macie na swoich rakietach. I tu się wszystko zaczyna - owijka na moim kiju zaczyna mieć mnie dość, nie lepi się już tak ładnie do ciała, kij się zsuwa w najmniej pożądanych momentach, czas więc nadszedł by ją wymienić. Normalnie po prostu bym poszedł do sklepu, kupił jakieś-tam owijki i wyszedł, jednak chwilę pomyślałem i wpadła mi do głowy myśl, że w sumie czemu nie miałbym się nie co bardziej wgłębić w temat, zadać pytanie u źródła i kupić coś co bardziej trafi w moje wymagania.
Trochę o zabawie z kijami - tancerz który podczas występów korzysta właśnie z kija nie zawsze trzyma go w dłoniach - rzekłbym nawet, że niektórzy artyści w ogóle ich nie trzymają - bardzo dużą część zabawy stanowią tak zwane techniki kontaktowe - kij nie znajduje się w dłoniach kuglarza, lecz toczy się go po ramionach, plecach, szyi, nogach, brzuchu i po wszystkim innym na co mu pozwolą umiejętności
Tutaj wchodzimy w część, w której już postaram się pisać bardziej konkretnie
Na owy kij najczęściej zużywa się około 2 do 3 rolek owijek (choć nie pamiętam bym zużył więcej niż 2.5). Od owijki wymagam dwóch rzeczy - powinny być możliwie tanie, jakby nie patrzeć nie jestem tenisistą (choć w sumie spróbowałbym jednak mam już swoje jedno dość kosztowne hobby ), żeby była jak najbardziej lepka, jak najbardziej trzymała się ciała (widzę, że dużo osób tu szuka owijek na potliwe ręce - tu akurat to nie ma znaczenia ) i żeby była możliwie wytrzymała, najbardziej tu chodzi o otarcia, gdy np jednak kij się zsunie. Ważna jest jeszcze strona estetyczna, tu akurat nie ma wydziwiania - chodzi o czarny kolor, który nie odwraca uwagi od kuglarza O kwestie temperatury się nie martwcie - tym już ja się zajmę.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc nad tym niecodziennym tematem, mam nadzieję że nie okaże się zbyt błahy dla braci tenisowej. Pozdrawiam,
mello
PS: Mam nadzieję, że tekst nie wyszedł zbyt chaotyczny i jest zdatny do odczytania Wena coś mi dzisiaj nie służy za bardzo...