Sam jestem panem swoich poczynań. Pamiętaj o tym.Vivid pisze:Wracaj na Onet.
Sam jestem panem swoich poczynań. Pamiętaj o tym.Vivid pisze:Wracaj na Onet.
Poczekajmy chwilę może iwan utworzy bloga.☺tkpp pisze:Czy istnieje na tym forum jakiś moderator? Jeśli tak, to czy jest możliwość utworzenia jakiegoś tematu typu "epickie pojedynki użytkowników" i przenoszenia takich postów tam? Wtedy jeśli ktoś będzie miał ochotę to wchodzi do stosownego tematu i je czyta, a jeśli ktoś wchodzi tu aby czytać o tenisie to będzie wybierał tematy tenisowe.
Wydaje mi się, że kiedyś istniało coś w tym guście.tkpp pisze:Czy istnieje na tym forum jakiś moderator? Jeśli tak, to czy jest możliwość utworzenia jakiegoś tematu typu "epickie pojedynki użytkowników" i przenoszenia takich postów tam? Wtedy jeśli ktoś będzie miał ochotę to wchodzi do stosownego tematu i je czyta, a jeśli ktoś wchodzi tu aby czytać o tenisie to będzie wybierał tematy tenisowe.
A ile się dowiedzieliśmy o historii forum... tego nie wyczytasz w żadnych książkach.Jacek iREM pisze: ps. Vivid, że Ci się chciało jeszcze tyle gadać to jestem w szoku.
Vivid jedno tylko małe "ale". Jeśli w obecnym tenisie Fedek wygrywałby z Djokiem w Szlemach, to mam jakieś takie nieodparte wrażenie, że byłby wysyp pieśni pochwalnych dla Rogera jak to dziadek w wieku 34 lat leje Serba w kwiecie wieku. Byłoby tak?Vivid pisze:Totalna to jest - Twoja ignorancja i nieznajomość dyscypliny, czy sportu w ogóle ...iwan pisze:Jak można wyrażać się o Djokoviciu w taki sposób, dając za przykład jego grę z 2005 r. 11 lat temu. Szok! Totalna ignorancja albo prowokacja.Vivid pisze:Jak ktoś chce porównywać i wyciągać wnioski z aktualnych spotkań Djokovic - Federer to polecam to:
https://www.youtube.com/watch?v=f0vAKePWLJg
Novak to strasznie cieniutki bolas ...
I nawet nie chcę słyszeć jęczenia, że Safin był na topie, a Djokovic to szczawik.
Patrzymy na cyferki w wyniku.
Wyjaśnię Ci to:
Nie ma sensu porównywać i wyciągać wnioski z obecnych spotkań Djokovica i Federera. Serb jest w szczytowej swojej formie, a Szwajcar już dawno poza nią. Mamy lekkie klepanie dziadka, i szacun, że dziadek daje radę. Zobaczymy jak, o ile w ogóle ..., będzie dawał sobie radę Serb w wieku 34-35 lat gdy będzie wychodził, o ile jeszcze będzie ..., na chłopaków w wieku 27-29 lat. Agassi kończył karierę chyba w wieku 36 lat na chyba 6 miejscu rankingu.
Ja chętnie poczekam i zobaczę jak zakończy Serb. Tak Szwajcar jak i Amerykanin i Serb byli numerami 1 w szczytowej formie. Zobaczymy jak zakończy się droga Serba i Szwajcara, Amerykanin już skończył i tu jest wszystko jasne - kończyć w tym wieku w top10 i rok wcześniej grać finał USO o czymś świadczy...
To załóż ten filtr i nie gadaj już o tym w kółko.Jacek iREM pisze:Jak to dobrze że można zakładać filtry na forumowiczów.
Kiedyś chyba Tuwim napisał pewnemu krytykowi:iwan pisze:A co powinienem robić? Przytakiwać co "poważniejszym" z Was, słodzić, wypisywać jakieś banalne dyrdymały?keicam pisze:Nawet jeśli zakwalifikować to jako tekst "na podryw", to dążysz do tego aby do śmierci pozostać "prawiczkiem"!iwan pisze: Ale pomyśl. Jeśli do tej pory cieszący się dobrym zdrowiem Roger nie mógł wygrać nic większego to może teraz będzie lepiej. Nastąpiła jakaś zmiana, może to kolano jednak mu dokuczało, nie mógł dłużej pobiegać, czy coś... Teraz wróci odmieniony, świeższy i naładowany pozytywną energią. Bo gorzej już być nie może więc nie ma się co martwić - będzie lepiej ... albo tak samo.
Nie przyszło Ci do głowy, że mi nie zależy na "awansie"? Piszę to co chcę, nie muszę się martwić czy komuś się to spodoba - czy nie, czy będę grzeczny - czy nie, mądry - czy głupi, uprzejmy - czy akurat trochę wredny. To jest wolność właśnie. A wszystko przy zachowaniu stosownych norm, kultury wypowiedzi, dobrego smaku.
Polecam spróbować.
Jeśli nie odpowiada Ci klimat moich postów to po co je komentujesz? A najlepiej włącz sobie odpowiedni filtr i nie będziesz ich oglądał. W czym masz problem więc? XXI wiek daje Ci właśnie takie możliwości.keicam pisze:Kiedyś chyba Tuwim napisał pewnemu krytykowi:iwan pisze:A co powinienem robić? Przytakiwać co "poważniejszym" z Was, słodzić, wypisywać jakieś banalne dyrdymały?keicam pisze:Nawet jeśli zakwalifikować to jako tekst "na podryw", to dążysz do tego aby do śmierci pozostać "prawiczkiem"!iwan pisze: Ale pomyśl. Jeśli do tej pory cieszący się dobrym zdrowiem Roger nie mógł wygrać nic większego to może teraz będzie lepiej. Nastąpiła jakaś zmiana, może to kolano jednak mu dokuczało, nie mógł dłużej pobiegać, czy coś... Teraz wróci odmieniony, świeższy i naładowany pozytywną energią. Bo gorzej już być nie może więc nie ma się co martwić - będzie lepiej ... albo tak samo.
Nie przyszło Ci do głowy, że mi nie zależy na "awansie"? Piszę to co chcę, nie muszę się martwić czy komuś się to spodoba - czy nie, czy będę grzeczny - czy nie, mądry - czy głupi, uprzejmy - czy akurat trochę wredny. To jest wolność właśnie. A wszystko przy zachowaniu stosownych norm, kultury wypowiedzi, dobrego smaku.
Polecam spróbować.
Drogi Panie siedzę sobie w ustronnym miejscu i mam przed sobą Pańską recenzję.
Za chwilę... będę ją miał za sobą!
Niestety w 21 wieku dominacji komputerów, nawet tak nie mogę napisać.
Przecież Ty ze mną dyskutujesz. Tak trzymaj. A niektórzy nawet zgadzają się z częścią moich spostrzeżeń. Więc wszystko jest w porządku. A jeśli komuś w głowie tylko krakanie i mówienie w koło, że jestem trollem, pozostaje tylko im współczuć. Nie powiem czego.Sebex pisze:Nie zauważyłeś, że większej grupie nie odpowiadają Twoje posty? Każdemu będziesz odpisywał, że skoro Ci się nie podobają posty to nie czytaj? To po co tu jesteś? Tylko po to źeby pisać i wkurzać ludzi czy po to żeby dyskutować? Bo jak na razie nie widzę zbytnio chętnych na dyskusje. A nie.... Jedynie się ludzie z Tobą kłócą.
Iwan. W Twoim temacie cytat nr 1 dotyczy mojej skromnej osoby. Dokonałeś świadomego wyboru-zaczepki. Dostałeś odpowiedź. Nie mam zamiaru Cię ignorować.iwan pisze: Jeśli nie odpowiada Ci klimat moich postów to po co je komentujesz? A najlepiej włącz sobie odpowiedni filtr i nie będziesz ich oglądał. W czym masz problem więc? XXI wiek daje Ci właśnie takie możliwości.
Nigdy Cię nie zaczepiałem. Nawet stwierdzenie "pomyśl" - jeśli o nie chodzi - nie było obraźliwe ani zaczepne. Przecież to zwykłe słowo. Zresztą, wytłumaczyłem gdzieś w jakim celu na początku zdania je się stosuje. Jesteś wciąż uprzedzony do mojej skromnej osoby. Stąd ciągle wdajesz się ze mną w przepychanki słowne.keicam pisze:Iwan. W Twoim temacie cytat nr. 1 dotyczy mojej skromnej osoby. Dokonałeś świadomego wyboru-zaczepki. Dostałeś odpowiedź. Nie mam zamiaru Cię ignorować.iwan pisze: Jeśli nie odpowiada Ci klimat moich postów to po co je komentujesz? A najlepiej włącz sobie odpowiedni filtr i nie będziesz ich oglądał. W czym masz problem więc? XXI wiek daje Ci właśnie takie możliwości.
Pewnie zauważyłeś, źe jest to forum o tenisie. Jednak przez ostatnie posty w różnych tematach dyskutuje o Twoich wpisach a nie z Tobą o tenisie.iwan pisze:Przecież Ty ze mną dyskutujesz. Tak trzymaj. A niektórzy nawet zgadzają się z częścią moich spostrzeżeń. Więc wszystko jest w porządku. A jeśli komuś w głowie tylko krakanie i mówienie w koło, że jestem trollem, pozostaje tylko im współczuć. Nie powiem czego.Sebex pisze:Nie zauważyłeś, że większej grupie nie odpowiadają Twoje posty? Każdemu będziesz odpisywał, że skoro Ci się nie podobają posty to nie czytaj? To po co tu jesteś? Tylko po to źeby pisać i wkurzać ludzi czy po to żeby dyskutować? Bo jak na razie nie widzę zbytnio chętnych na dyskusje. A nie.... Jedynie się ludzie z Tobą kłócą.
Bo zamiast wypowiadać się merytorycznie i nie odbiegać przy tym zbytnio od tematu, niektórym przychodzi do głowy tylko wbicie mi szpili. A to prowokator, a to jakiś tam baśniowy stwór, etc. Jeśli sobie wyobrazisz, że nie jestem iwanem ale jakimś tam wibonem na przykład i prześledzisz moje wpisy, nie zauważysz w nich niczego niestosownego. Spróbuj. Wtedy będzie Ci łatwiej zrozumieć całe to zamieszanie.Sebex pisze:Pewnie zauważyłeś, źe jest to forum o tenisie. Jednak przez ostatnie posty w różnych tematach dyskutuje o Twoich wpisach a nie z Tobą o tenisie.iwan pisze:Przecież Ty ze mną dyskutujesz. Tak trzymaj. A niektórzy nawet zgadzają się z częścią moich spostrzeżeń. Więc wszystko jest w porządku. A jeśli komuś w głowie tylko krakanie i mówienie w koło, że jestem trollem, pozostaje tylko im współczuć. Nie powiem czego.Sebex pisze:Nie zauważyłeś, że większej grupie nie odpowiadają Twoje posty? Każdemu będziesz odpisywał, że skoro Ci się nie podobają posty to nie czytaj? To po co tu jesteś? Tylko po to źeby pisać i wkurzać ludzi czy po to żeby dyskutować? Bo jak na razie nie widzę zbytnio chętnych na dyskusje. A nie.... Jedynie się ludzie z Tobą kłócą.
Jeśli nie masz chęci to nie przeglądaj. Przecież możesz robić co chcesz.Sebex pisze:Jakim baśniowym stworem?! O czym Ty mówisz?
Myślisz, że mam czas i chęć przeglądać Twoej multum postów? Z jakiegoś powodu ludzie Cie tak traktują. No ale moźesz każdemu próbować wmawiać jakieś dziwne rzeczy.
Cała nasza forumowa polemika zaczęła się od "merytorycznego" tekstu dot analizy meczu AO Simon-Diokovic. To od Ciebie dowiedziałem się że "widzę coś czego nie ma" i tego typu inne pierdołki które mnie nie przekonały do Twojej osoby. Tekst o Federerze i bolącym kolanie, wybacz, mógłby być brany pod uwagę jako "lipa kwartału"! Nie dziw się że czytający zareagowali tak jak zareagowali. Dla mnie był to "tekst na podryw" dla innych "pospolita głupota". Nie doszukałem się ani jednego obrońcy herezji które wygłosiłeś. Teraz ja napiszę. POMYŚL dlaczego?iwan pisze: Bo zamiast wypowiadać się merytorycznie i nie odbiegać przy tym zbytnio od tematu, niektórym przychodzi do głowy tylko wbicie mi szpili.