Właśnie kupiłem te buty ze względu na niską cenę (w hurtowni 128 zł zapłaciłem), bo Federerowskie butki (Nike Vapor V) już się kompletnie rozleciały (kompletnie starta podeszwa, pęknięcia). Nie jest to nic dziwnego - grałem nimi blisko dwa lata (w sumie to półtora bo październik-kwiecień wyszedłem zaledwie 4-5 razy na kort). Były to chyba najlepsze buty w jakich grałem - zdarzało się przecież (głównie na wakacjach), że i 5 razy w tygodniu byłem na korcie, więc to ile mi wytrzymały to jakiś kosmos (podeszwa co prawda starła się już po niecałym roku, ale szkoda mi było na nowe buty wydawać) Ale nie o nich tutaj.
Co myślicie o tytułowych butach? Grałem w nich zaledwie da razy i póki co zauważyłem tylko, że są sztywniejsze od Vaporów, ale wydają się za to bardziej solidne.
Oto foto