Forum tenisowe

Że w Nike'ach zawsze musi być jakiś element nie tak...

Vapor 9.5 - Ty mówisz o przecierającej siateczce (jak zresztą większość), ale ja tego problemu nie uświadczyłem. Za to mega szybko wycierająca się zapiętkę i owszem.

Lunar Ballistec - but niemal idealny, ale... a właściwie, ALE... te cholerne, pękające sznureczki/gumeczki od sznurówek; gdyby nie to, naprawdę nie miałbym się czego czepnąć

Air Zoom Ultra - przyzwoite, dosyć budżetowe buty, ale z kolei jakiś debil wpadł na pomysł, że nie zrobi zwykłego, prostego sznurowania, tylko będzie takie schodzące do boku; efektem tego jest delikatnie zsuwanie się "języka" podczas gry i nagminne rozwiązywanie się śliskich, fabrycznych sznurowadeł (muszę wiązać na dwie kokardki)

Ale i tak nigdy nie kupię innej marki.

rafbat pisze: Ale i tak nigdy nie kupię innej marki.

No ja szybko kupiłem drugą parę starych vaporów 9,5...

Od wielu już lat jeżeli chodzi o buty to Nike obniża loty - mam na myśli jakość.
Do tego jeszcze kombinują jak koń pod górę konstrukcyjnie.
I dlatego po wielu latach gry w ich butach zacząłem jakiś czas temu grać w Asicsach ....
Quo vadis Nike? ...

Vivid pisze:Od wielu już lat jeżeli chodzi o buty to Nike obniża loty - mam na myśli jakość.
Do tego jeszcze kombinują jak koń pod górę konstrukcyjnie.
I dlatego po wielu latach gry w ich butach zacząłem jakiś czas temu grać w Asicsach ....
Quo vadis Nike? ...

Vapory 9.5 dawały mi absolutną pewność że nie skręcę kostki. Potwierdzały się nawet w sytuacjach, kiedy na treningu nie posprzątałem piłek w karo i wyskakując przy woleju czy smeczu spadałem jedną stopą na piłkę leżącą w korcie.
Jakość wykonania faktycznie spada, ale najgorsze jest to, że nie trzymają "parametrów" dla modelu. Co z tego że nowy wzór, czy nowy numer modelu. Vapor to vapor, może być lepiej, ale standard musi być utrzymany. No ale skoro nawet Sampras nie miał do nich szans przebicia to jedynie Federer może coś wywalczyć.
A z drugiej strony też mnie zadziwia, że po tylu latach na korcie Roger jest w stanie zagrać jeden turniej w jednym modelu obuwia, a następny już w innym. Przecież but, po rakiecie, to najważniejsza sprawa w tenisowym ekwipunku, a może nawet ważniejsza?

Pewnie kolorki się zmieniają, but niekoniecznie... .

hokej pisze:Pewnie kolorki się zmieniają, but niekoniecznie... .

Chyba z pierwszymi Lunarlite'ami była taka sytuacja. Pewnie nie pierwsza i nie ostatnia.

Kolorami żonglują już od dobrych kilku lat. Dla użytkowników to w sumie nawet korzystne. But technicznie mamy identyczny, ale ten w kolorkach sprzed kilku miesięcy można zwyczajnie kupić taniej niż ten w bieżących barwach.

Wie ktoś może dlaczego wszędzie zniknęły ze sprzedaży bandany Nike???

Jacek iREM pisze:Wie ktoś może dlaczego wszędzie zniknęły ze sprzedaży bandany Nike???

Gangi uliczne... ? Piraci... ?

Strajk dzieci w Azji?

Wszystko wykupiły "laski" z zespołu Jarzębina , do teledysku na Mundial - Koko Koko, ruski Mundial będzie spoko!

Vivid pisze:Wszystko wykupiły "laski" z zespołu Jarzębina , do teledysku na Mundial - Koko Koko, ruski Mundial będzie spoko!

Albo Vivid chciał pasek kupić i musiał elastyczne bandany połączyć ze sobą żeby materiału starczyło .

Jakuboto pisze:

Vivid pisze:Wszystko wykupiły "laski" z zespołu Jarzębina , do teledysku na Mundial - Koko Koko, ruski Mundial będzie spoko!

Albo Vivid chciał pasek kupić i musiał elastyczne bandany połączyć ze sobą żeby materiału starczyło .

Ja myślę, że filmiki z Twoją "grą" wyciekły do ... WTA, dziewczynom skończyły się chusteczki i musiały czymś je zastąpić bo do dziś ryczą ze śmiechu.
Podobno masz dostać nagrodę specjalną - the closest BYE substitute.

Sprzedają jeszcze bandany Nike? Nigdzie nie mogę znaleźć. Wycofali ze sprzedaży?

matek20 pisze:Sprzedają jeszcze bandany Nike? Nigdzie nie mogę znaleźć. Wycofali ze sprzedaży?

Na Tennis Warehouse zarówno amerykańskim jak i europejskim są i to kilka kolorów, znalazłem też na Tennis-point oraz w holenderskich sklepach online. Natomiast z polskich sklepów faktycznie chyba zniknęły zupełnie...

Widzę, że na USO Nike przygotowało świetną kolekcję Challenge Court. Tak patrzyłem wczoraj na koszulkę Ogiera-Alimenciarza, Szapo, do tego komplet Agassiego z 1990. No to pewnie z 1000 zł pójdzie jak nic na zamówienie.
Oby jak najszybciej pojawiły się w ofercie.

Vivid pisze: ↑23 sie 2020, 07:17 Widzę, że na USO Nike przygotowało świetną kolekcję Challenge Court. Tak patrzyłem wczoraj na koszulkę Ogiera-Alimenciarza, Szapo, do tego komplet Agassiego z 1990. No to pewnie z 1000 zł pójdzie jak nic na zamówienie.
Oby jak najszybciej pojawiły się w ofercie.

Kolekcja fajna, ale nie rozumiem polityki Nike dotyczącej jej sprzedaży. O ile polówki i koszulkę Shapovalova można kupić, to t-shirtów które nosił Dimitrov czy Felix nigdzie nie ma, ani na stronie producenta, ani w ST, ani w TW Europe. Dostępne są tylko w US. Trochę dziwne, bo akurat Nike raczej wszędzie udostępnia te główne kolekcje.

To nic nowego. Robili tak już wcześniej kilka razy. Pewne modele były regionalizowane. Albo regionalizacji podlegały konkretne kolory w danym modelu. Tylko w czasie pandemii, gdy jednak gry nie było, obroty spadły, odwalać taki numer? ...

Dziś pojawiła sie na stronie Nike koszulka w jednym kolorze. Jednak pojawiła się kolejna wątpliwość, bo zawodnicy mają wersje dziurkowaną, czyli materiał jak w polówce, a ta wersja wygląda standardowo.
Natomiast w US kolekcja ponoć szybko się sprzedaje i w wielu sklepach już dostać cokolwiek ciężko.